Dino i pozostali mieszkańcy z Jaśkowej Polany

przez **dorciaj** » 2011-06-12, 19:21

kreska napisał(a):moze zamiast prowadzac stadko na smyczy i narazac na nie wygode oplotkuj wszystkie rosliniki , bierz przyklad z "szefowej"
pozdr

Aniu - u Romci to psiaki opłotkowane :lol:

Przecież 90% jej roślin jest na zewnątrz ogrodzenia 8-)

Przyłączam się do grona osób odliczających dni :cwaniak:

przez **Leszczyna** » 2011-06-12, 19:22

Wydra napisał(a):
To się jeszcze okaże kto będzie rządził Dinuś tak zaraz władzy nie odda

No w końcu gospodarz to nie może dać się jakimś obcym babom szarogęsić <hahaha>

przez **ewazoltowska** » 2011-06-12, 19:27

oooooooooooooo można pogodzić przyjemne/pielenie/z przyjemnym /wstawianie fotek/ widac ,że świeżutko pograbione . Chwściąteczka ani jednego .....

przez **daria** » 2011-06-12, 19:32

I drineczek,papierosik a foteczki same wchodzą :lol:

przez **Wydra** » 2011-06-12, 23:11

Z drineczkiem i papierosikiem to poczekam na Ciebie moja przyjaciółko <tak>

przez **kerovynn** » 2011-06-13, 10:44

kerovynn napisał(a):No piękne foty, bardzo piękne, a gdzie "Dino i pozostali mieszkańcy Jaśkowej Polany" ????????
Pokazali jednego psa, kawał podłogi z drzwiami i końską smycz
Ale się napatrzyłam......
A ja Ci Bajora chciałam puścić.....ehhhhh....

Podziałało :radocha2:

Jak popatrzyłam na Twoje grządki to straciłam odwagę by Was w tym roku z psami odwiedzić <boisie>

..... po wizycie Robina Jasiu marchewek po lesie by szukał :lol:

w linii genetycznej ten pies musiał mieć Łyska z pokładu Idy, bo po kim innym te kopalniano-górnicze zapędy??? :roll:

przez **Madziula** » 2011-06-13, 11:54

Gratuluję kwiatków ślicznie :-D

A także ładu i porządku na grządkach.
Nie dziwię się że psiakom wstęp wzbroniony-one zrobiłyby swoje porządki :radocha:

przez **Wydra** » 2011-06-13, 18:52

Aniu! "kerovynn" specjalnie dla Ciebie przestaję robić porządek na grządkach a Robon i tak nie jest w stanie ich zaatakować bo są poza ogrodzeniem <cwaniak>

Madziula ! dziękuję <tak>

nie zawsze jest tak ładnie, tym razem się udało zrobić fotki zaraz po porządkach

przez **Leszczyna** » 2011-06-13, 20:36

Porządki to Ci moje 3 sucze dopiero zrobią <hahaha>

Oczywiście za pozwoleniem <faja>

przez **Wydra** » 2011-06-13, 20:52

Jak im moje psy pozwolą :evil:

przez **Leszczyna** » 2011-06-13, 20:59

Wydra napisał(a):Jak im moje psy pozwolą

No dobra...trochę się podporządkują w drodze wyjątku :mrgreen:

przez **KasiaT** » 2011-06-13, 21:56

Oj widzę,że się szykuje niezły zlot forumkowych "czarownic" <hahaha>

.Romka szykuj się na nalot i sabat :mrgreen:

Nie wiem tylko,czy Twój Pan Mąż to przetrzyma-tyle bab na raz w tym samym czasie :mrgreen:

Tylko nie wiem do końca,czy można to nazwać zlotem "czarownic",bo berny ni jak nie przypominają kotów :mrgreen:

A tak na poważnie,to okrutnie zazdraszczam Ci tego nalotu,i żeby nie pewne okoliczności przyrody zmuszające mnie do leżenia odłogiem w domu,to pewnie rezerwowałabym u Ciebie termin na chociaż weekend(ale kto wie może jak się pewne sprawy unormują .....)
Zazdraszczam straszebnie takiej ilości berneńskich zakręceńców odwiedzających Twoją ostoję i ilości bernoli hasających razem w tym samym czasie <tak>

przez **dorciaj** » 2011-06-13, 22:00

A kto pisał o zlocie w tym samym czasie 8-)

- Zdaje się, że każdy ląduje na Jaśkowej w innym terminie :lol:

więc Jasiu będzie miał czarownice rozłożone w czasie a nie skumulowane :lol:

przez **Wydra** » 2011-06-13, 22:14

Kasiu! Przy takiej żonie to Jasiowi już żadna czarownica nie jest straszna <tak>

przez **allam** » 2011-06-13, 23:15

Jesteś pewna :?:

przez **Wydra** » 2011-06-13, 23:44

Chciałabym mieć nadzieję, że nie <figielek>

przez **allam** » 2011-06-13, 23:54

Zobaczysz, jak będę wyjeżdżała to Jasiu Ci szepnie na uszko :"Jak to dobrze, że to Ty jesteś moją żoną, mogłem trafić gorzej" :lol:

. Koleżanka mi powiedziała, że jej mąż tak jej powiedział po naszym ostatnim spotkaniu. :lol:

przez **ewazoltowska** » 2011-06-14, 00:00

o rany a ja myślałam ,że na forum mamy jedną Wydrę a widzę ,że to tylko malutka wyderka no nie wymiekam......

przez **Wydra** » 2011-06-14, 00:04

allam napisał(a):Zobaczysz, jak będę wyjeżdżała to Jasiu Ci szepnie na uszko :"Jak to dobrze, że to Ty jesteś moją żoną, mogłem trafić gorzej" . Koleżanka mi powiedziała, że jej mąż tak jej powiedział po naszym ostatnim spotkaniu.

Na takie stwierdzenie to i mi zabrakło kontrargumentu <hahaha>