Strona 3 z 24

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-03, 16:36
przez Daria + Chila i Luna
Obrazek

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-03, 18:38
przez daria
Fajne zdjęcie :-) psice super,berneńskie wiewiórki :mrgreen:

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-08, 00:50
przez Daria + Chila i Luna
moja kizia w całej okazałości :-) no w sunie nie w całej bo teraz łysa :) ale zaczyna nabierać swojej sierści widać na tylnych łapkach:)
Obrazek
Obrazek

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-08, 01:02
przez beta
Ale fajny :mrgreen: :mrgreen: Tygrys :roll: :!:

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-08, 01:11
przez Daria + Chila i Luna
:mrgreen: ojjj tak tygrys, wsiowy postrach myszy, wróbli, szczurów i gadów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
jest bardzo łowna, dziennie kilka łowów!!!
ale ostatnio trochę mnie to denerwuje, bo ma zwyczaj przynosić zwierzynę i miauczeć aż się ją pochwali, wtedy trzeba wyrzucić padlinkę.
ale ostatnim zwyczajem kizi jest podkarmianie moich suczek :shock: normalnie kizia włazi im do budy i zostawia im jedzonko, taka opiekuńcza!! raz też wrzuciła mysz psom do miski :-/ chyba z wyrazami wdzięczności bo sama im nie raz podjada :lol:

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-08, 10:06
przez daria
o kurcze kawał kota :-D ,moja poprzednia kicia też znosiła mi "takie"prezenty do domu

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-08, 13:02
przez Daria + Chila i Luna
bczy ja wiem czy dużą :-/ raczej puchata sierść jest zawsze taka odstająca nie przylizana, a żeberka zawsze jej czuć mimo sterylizacji jest bardzo aktywna i typ raczej smukły ta sierść takie wrażenie robi:) w lecie jak byliśmy na ważeniu to ważyła 3,650 teraz myślę, że ponad 4 kg będzie bo nam przytyła trochu przed zimą . teraz będziemy na odrobaczaniu bo nas robale dopadły :evil: to się zważymy :mrgreen:

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 11:35
przez Daria + Chila i Luna
więc nie chcąc zaśmniecać wątku o bernolach w mieszkaniu oświadczam, że będę mieć owczarka anatolijskiego- kangala:):):) 71-79 cm,i do 60kg cielska do głaskania
jestem baaardzo dumna, pokochałam tę rasę za wygląd, charakter i to, że jest to po prostu pies pierwotny, jest jaki jest:):):) nic dodać nic ująć, bullowate sa często na sterydach, pekinczyki szczeny maja poprawiane, onki maja krzywice z wymyslu ludzi!! a kangal cóż po prostu pies, dlugie łapki, piękna głowa, szata gęsta, pies znosi nawet największe mrozy najostrzejsze warunki, a sunie nawet jak przystało na psa pierwotnego mają cieczkę raz do roku:)
kangale pochłonęły mnie do reszty, nie było łatwo z tatą, ale mam już go w rękawie ;-) mama i siostra również się cieszą aja cieszę się, że będę mogła wiele z was poznać na wystawach choć my będziemy na innym ringu to jako widz, będę na moich równie ukochanych berneńczykach.
już niedługo będę w odwiedzinkach w hodowli z której ma pochodzić moja kangaka, i myślę zę niedługo w naszej galerii posypią się foty takiego oto psiurka, sunie jedynie ok 20kh więcej mają os suń bernenskich a sylwetkję przy tym mają madelki, szczupła talia nogi długie ;-) :mrgreen:
ja jestem nakręcona totalnie, moja sunia w niedzielę będzie mieć 3 tygodnie:)
miałam się jeszcze nie chwalić, ale coż... :lol: :lol: :lol: to wiadomość roznosi mnie:D

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 11:46
przez Asia
zastanawiałam się kiedy pękniesz i napiszesz jaka rasa i proszę już wiemy - cieszę się razem z Tobą :lol: :lol: . pozdrawiam gorąco

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 11:58
przez daria
no i sie wydało :mrgreen: super

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 11:59
przez Daria + Chila i Luna
ojjj pękłam, :mrgreen: także na spacerkach dolnośląskich mam nadzieję, że wpuścicie mnie z psem z tak zwanej" listy" heheheheheheheheheh

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 13:34
przez Kasia
No i w końcu pękłaś :-P już musiałam się powstrzymywać,żeby nie wygadać,ale milczałam dzielnie :mrgreen:

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 13:41
przez SwissW
Super, gartuluję :-)
A z jakiech hodowli bedzie sunia?

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 14:07
przez Daria + Chila i Luna
ojjj taaak kasia pękłam:)
co do hodowli to chyba i tak mogę zdradzić, bo aż dwie w tej chwili mają mioty i nie trudno było by wejść na molosy i się domyślić :mrgreen:
będzie on z hodowli DK Bubu, a ta hodowla ponieważ jej właściciele to chodząca encyklopedia na temat rasy i na prawdę znają się na rzeczy, no i mają prawdziwe kangale, takie w jakich się zakochałam.

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 15:05
przez daria
właśnie oglądałam te kluseczki :-D które potem wyrosną na nie powiem że małe psiurki :shock: fajne zdjęcie jak opiera się psiak o ramiona właścicielki,ciekawe jak dziewczyny zareagują,bierzesz suńkę czy psa

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 15:09
przez Daria + Chila i Luna
suńkę:) psy są jeszcze większe i cięższe:)
myślę, żę damy radę, mamy już plan jak je zapoznamy i w ogóle, na pewno sunia będzie musiała mieć kąpiel, i nabrać naszych zapachów wtedy łatwiej będzie, tak bynajmniej myślimy, ale życie pokaże:)
o Luny akceptację sie nie boję bo to Chila u nas w stadzie rządzi. dlatego spotkanie będzie na neutralnym gruncie i wspólny powrót na kolacje, przy misce będzie łatwiej moim załapać, że już tak jest i sunia zostanie, to samo było z nowym kotem przybłędom, jatka była dopóki kotka nie przeniosłam pod ich bude do ich misek, jak kociak zaczął jeść, oczywiście podbiegły zdziwione, że mu pozwalam, one dostały komendę nie rusz, i tak już go zaakceptowały, u nas wszystkie zwierzaki z jednej michy mogą jeść i pić i u nas to jest klucz do przyjaźni.

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 15:18
przez Daria + Chila i Luna
daria napisał(a):właśnie oglądałam te kluseczki :-D które potem wyrosną na nie powiem że małe psiurki :shock: fajne zdjęcie jak opiera się psiak o ramiona właścicielki

to prawda mordki mają cudne, sama jestem w szoku, że będę mieć kangala, jest to dla mnie szok i to nie mały:)
a zdjęcia są cudne zaglądam na nie po kilka razy dziennie :oops: :mrgreen:

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 15:20
przez Apcik
gratulacje!!!!
czy kangale to bylu te płowe psiska na Goczałkowickim spacerku :?: jak tak to bylam pod ich wielkim wrażeniem :mrgreen:

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 15:23
przez daria
pewnie szczonka przyjmą ok.bardziej obstawiam na ciekawość i opiekuńczość :-D jestem ciekawa jak będzie dalej kiedy dojrzeje czy nie będzie chciała zdetronizować Chili,poczytam o ich charakterku ;-)
Gratuluję i życzę osiągnięc na wystawach,no i bedę czekać na relacje z życia Waszego stadka

Re: Chila i Luna czyli mother and daughter :D

PostNapisane: 2009-11-12, 15:23
przez Daria + Chila i Luna
jeśli myślisz o psach pana wojtka od cetylM Z KATOWIC TO TAAAK. i ma on psiaki z tej właśnie hodowli:)