Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Dexter chłopaku, ale jesteś piękny. Kajeczka chętnie by pobrykała z takim facetem .
Mizianka dla Dexa.

Gosia z Kajką

Ewciu- trochę już ogródek zaczyna nabierać kolorów.Miło mi słyszeć, że Olka pamięta jeszcze tego urwisa.On nadal na facetów szczeka a dzieci uwielbia.To dla Oluni z pozdrowieniami od Pokera

Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.
a to dla Ciebie

Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.

Gosia1812 napisał(a):Dexter chłopaku, ale jesteś piękny. Kajeczka chętnie by pobrykała z takim facetem .
Mizianka dla Dexa.

Gosia z Kajką

Taaaak. Tylko te Puławy tak strasznie daleko, ale tak blisko do Kazimierza macie. I tego Wam zazdroszczę.
A wiesz, że jakieś dwa lata mieszkałam blisko Ciebie - w Kozienicach:-)

Romciu - po prostu w kompleksy wpadłam. Widziałam, co zrobiłaś jesienią. Przecież w tym miejscu prawie nic nie bylo, a teraz po prostu bajka. Ja w tym roku wzięłam się za dom (wymiana podlóg i drzwi - jeden wielki kurz). Mam dosyć, ale na szczęście jutro ruszamy w góry całe dwa tygodnie. Trochę oddechu złapię. Ogród czeka nas w przyszłym roku.

Ucałuj od nas cały zwierzyniec. I Jasia oczywiście też:-)

Czy Poker urósł, czy to kwestia ujęcia?

No to może warto się zastanowić nad jakąs sentymentalną podróżą w okolice Puław. Albo jakiś weekendowy wypad do Kazimierza lub Nałęczowa.
Czekam na info, gdybyście chcieli przyjachać jeden pokój do spania mogę udostępnić.

Gosia z Kajką

Ewciu- życzę Wam pięknej pogody, aktywnego wypoczynku no i nie zapominajcie o ogórkach
Remont przeminie ale za to jak będzie pięknie po remoncie
Moje dzieciaki też mówią, że Poker urósł ale czy 6-cio letni pies może rosnąć

Gosia1812 napisał(a):No to może warto się zastanowić nad jakąs sentymentalną podróżą w okolice Puław. Albo jakiś weekendowy wypad do Kazimierza lub Nałęczowa.
Czekam na info, gdybyście chcieli przyjachać jeden pokój do spania mogę udostępnić.

Gosia z Kajką

Dziękujemy i w drugą stronę również. Jak będziecie w naszych okolicach - będzie nam miło Was ugościć. Może w drodze nad Bałtyk???

Roma napisał(a):Ewciu- życzę Wam pięknej pogody, aktywnego wypoczynku no i nie zapominajcie o ogórkach
Remont przeminie ale za to jak będzie pięknie po remoncie
Moje dzieciaki też mówią, że Poker urósł ale czy 6-cio letni pies może rosnąć

Romcia, ale Ty wiesz że ogórki muszą być konsumowane w towarzystwie Twoim, Darii i w Waszej pięknej okolicy. Inaczej nie smakują już tak dobrze

Chyba w tym roku nie damy rady wybrać się nad Bałtyk. Ostatnio jeździmy w góry - w tym roku byliśmy w Bieszczadach.
Ale bardzo dziękujemy za zaproszęnie.

Gosia z Kajką

Może jeszcze kiedyś uda nam się wspólnie skonsumować kilka ogórków

Gosia1812 napisał(a):Chyba w tym roku nie damy rady wybrać się nad Bałtyk. Ostatnio jeździmy w góry - w tym roku byliśmy w Bieszczadach.
Ale bardzo dziękujemy za zaproszęnie.

Gosia z Kajką

Zaproszenie aktualne cały rok. Bałtyk jest fajny nie tylko latem:-)

... w końcu oglądnęłam Dexterka, super z niego psisko, a już niedługo mam nadzieję, osobiście go wymiziam :)
Florek to na pewno podejdzie do niego z szacunkiem Takie gabaryty to nie żarty hehehhehe

Pocieszyła mnie kwestia latających kłaków, tzn w przypadku Florka to jeszcze szczenięcy puszek i łatwo się sprząta, ciekawe jak będzie później. Zaprawę jakąś mam po owczarku niemieckim

Czekamy na nowe foteczki,
i dla Dexterka

Ooo, to podobną historię macie za sobą - my też poprzednio mieliśmy ON-ka
Dexter gabaryty ma, ale schodzi z drogi nawet yorkom. To takie pokorne cielę, że nawet muchy nie skrzywdzi. Jak go czasami obserwuję to tak sobie myślę, że chyba w poprzednim wcieleniu był kotem - niby lubi być w grupie z innymi psami, bawi się itd. ale lubi też stać z boku, obserwować. Sprawia czasami takie wrażenie, jakby miał wszystko i wszystkich w głębokim poważaniu Zresztą mam nadzieję na spotkanie, to zobaczysz sama.
Pozdrawiam serdecznie z deszczowego Goleniowa

zadra napisał(a):Ooo, to podobną historię macie za sobą - my też poprzednio mieliśmy ON-ka
Dexter gabaryty ma, ale schodzi z drogi nawet yorkom. To takie pokorne cielę, że nawet muchy nie skrzywdzi. Jak go czasami obserwuję to tak sobie myślę, że chyba w poprzednim wcieleniu był kotem - niby lubi być w grupie z innymi psami, bawi się itd. ale lubi też stać z boku, obserwować. Sprawia czasami takie wrażenie, jakby miał wszystko i wszystkich w głębokim poważaniu Zresztą mam nadzieję na spotkanie, to zobaczysz sama.
Pozdrawiam serdecznie z deszczowego Goleniowa

Florek też Yorkom schodzi z drogi, a raczej obserwuje je z ok metra, choć zdarza się, że je zaczepia
Super będzie poznać tego olbrzyma hahaha, ale się Floruś wyszaleje :) To wieczne "dziecko", do zabawy to on jest pierwszy, ale jak się już zmęczy, to leży i obserwuje, potem zn ów jest szaleństwo.
O jego ostatnich wyczynach napiszę na dniach. Psy są cudowne, codziennie potrafią zaskakiwać :)

Już zaczynam odliczać dni

pozdrawiamy cieplutko z Kasztanowego

My też odliczamy już dni do spotkania. Mam nadzieję, że pogoda będzie przynajmniej taka, jak w ostatni weekend. Dexter poszalał u znajomych w Gryfinie, a potem padł i 12 godzin spał:-)

Dzięki naszej uzdolnionej pani fotograf Krzysi-Rysi, odkurzamy naszą galerię

Obrazek został zmniejszony.
Dexter ze swoim kompanem zza miedzy - Afganem

Obrazek został zmniejszony.
Ale ta woda mokra - dalej na pewno nie wejdę...

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
Jestem w siódmym niebie

Obrazek został zmniejszony.
I moja mała zaklinaczka psów (ona mówi na siebie trenowaczka)



Obrazek został zmniejszony.

Ale super. Dexter pewnie był w siódmym niebie - tyle kumli do biegania. Fajne zdjęcia, a Dexter wygląda pięknia.
Trenowaczka - bomba.

Gosia z Kajką

Dexter jest przepięknym psem

I z fantastycznej hodowli:-) Prawda babciu?

Gosia1812 napisał(a):Ale super. Dexter pewnie był w siódmym niebie - tyle kumli do biegania. Fajne zdjęcia, a Dexter wygląda pięknia.
Trenowaczka - bomba.

Gosia z Kajką

To kiedy wpadacie na spacer nad morzem?