u nas nic nie pomaga ... a próbowałam już chyba wszystkiego
najbardziej łysieje list, grud; w styczniu biega na golasa, w lutym już nie widać prześwitów, a dopiero w marcu zaczyna obrastać, i w kwietniu jako tako może się pokazać
na wystawy jako jedyny miesiąc zostaje nam maj, w połowie czerwca linienie letnie - już nie tak tragiczne, ale zawsze ... od września do połowy października nawet ma furto, ale to takie nic ...
Fionka do zera wychodzi tylko po dzieciach, ale zdarzają się nawet te bezdzietne nudystki
sierść niestety musi odrosnąć sama, i trzeba na nią czekać ... nawet baardzo dłudo
