Galwinku kochany, pomagaj Babci, pomagaj! przecież sama sobie ze wszystkim nie poradzi!
buziaczki Kochani, już tylko parę tygodni i będziemy chodzić razem po plaży i zbijać bąki
inbloom napisał(a):buziaczki Kochani, już tylko parę tygodni i będziemy chodzić razem po plaży i zbijać bąki
Już na Was czekamy
Dziękuje wszystkim za miłe słowa Mama kiedyś brała zawsze Galwina do pracy, ale wtedy nikt nie pracował tylko wszyscy się psem zajmowali a część klientów bała się wejść Teraz od czasu do czasu wpadamy z Galwinem na kontrolę.... Wtedy wszyscy się zrywają i są krzyki "UWAGA - DOKUMENTY"!!!!!!
Z niecierpliwością czekamy na Was I mam nadzieję, że będzie ładniejsza pogoda Bardzo miło było Was poznać. YoGim jestem po prostu zauroczona. On jest przekochany Moja mama też jest zachwycona, po tym jak wylizał wszystkie talerze przed włożeniem do zmywarki postanowiła nauczyć takich sztuczek Galwina.. On niestety nie wie o co jej chodzi
Szkoda że jedno ale naj ważniejsza jest ich radość z zabawy Szila teraz też będzie miala kumpla bernia do zabawy ale on ma dopiero ok.3m-c
Całuski dla psiaków
Nadeszła wstrętna i okropna jesień, Galwinuś w taką pogodę lubi najbardziej oczywiście spać O tak wygląda nasz maluszek jak śpi... Gdzie Oczywiście na moim łóżku
Od czasu do czasu zdarzy mu się nie spać w łóżku, wtedy wybiera sobie legowisko pod drzwiami
Galwin należy nie tylko do wiecznie śpiących psów, ale także do psów ciężko pracujących. Teraz seria zdjęć pod tytułem "Galwin w biurze"
Ale mam stertę papierów do pilnowania...
No dobra, nudzi mi się już...
Oj od razu lepiej...
To jest zdecydowanie ważniejsze od pracy
No dosyć tego dobrego, trzeba się poważnymi sprawami zająć
A teraz trochę kociska... Ale tylko Wacuś, bo Drapcia ostatnio śpi w koszu pod łóżkiem i nie ma jak jej zdjęcia zrobić
Wiciu inwalida oczywiście śpi tylko i wyłącznie w łóżku, na szczęście moich rodziców