Szumiąca Knieja zaprasza...

przez **inbloom** » 2007-07-03, 17:45

Bosmak zazdrości takiej chaty ale pańcia chyba jeszcze bardziej :mrgreen:

świetny pomysł :-D

ściskamy wszystkie Kniejki!

przez **sylwiaczek** » 2007-07-03, 17:58

Halinko, czy my jak przyjedziemy po Lunkę będziemy mogli skorzystać z dobrodziejstwa berneńskiego M-1? Piękne fotki ;-)

A Lady Was pamiętała? Wygląda na bardzo rozluźnioną w Twoim towarzystwie.

przez **bea** » 2007-07-03, 19:40

Nie,no Halinka chata superzasta,a w Bucusiu mozna sie z miejsca zakochać.,ja się w kazdym razem zakochałam.A Czy bedziecie odpłatnie udostepniali innym plany architektoniczne :mrgreen:

i czy konieczne jest pozwolenie budowlane na taki psi pałac? :lol:

przez **Wanda** » 2007-07-03, 21:15

Halina napisał(a):O nie Buc pozostanie Bucem najbardziej bucowatym ze wszystkich Buców.

No niech Ci będzie mam do Ciebie słabość ;-)

Chata czadowa.

przez **Marta** » 2007-07-04, 10:54

WOW to będzie prawdziwe BERNEŃSKIE ARCHITEKTONICZNE WYDARZENIE ROKU! :lol:

przez **Halina** » 2007-07-05, 11:29

Dzięki wszystkim. Przekażę Rysiowi jaki to z niego super Bob Budowniczy :mrgreen:

. Plany architektoniczne absolutnie nie będą dostępne ponieważ wszystkie siedzą u Ryśka w głowie i zmieniają się zgodnie z postępem robót. Można by powiedzieć "Wielka Improwizacja" 8-)

Sylwi już móiłam telefonicznie, że udostępnimy jej poddasze jak przyjedzie po Lunę :-D

Bucuś pozdrawia wszystkie zakochane :oops:

A teraz tak wygląda testowanie szkieletu chałupy
Obrazek

Bora umie też robić miny, w końcu synuś po kimś to ma
Obrazek

Jeszcze Maciek z Korą
Obrazek

I wspomnienie z wizyty Kontry
Obrazek

No i teraz obraz Berneńskiej godności.
Obrazek

przez **sylwiaczek** » 2007-07-06, 00:13

Już się nie mogę doczekać Halinko, kiedy przetestujemy ten psi pałacyk. Aż mi ślinka cieknie na samo wspomnienie o tym :mrgreen:

Świetna, po prostu wywalona w kosmos mina Borci, buziaczek dla niej ode mnie proszę.

przez **Suerte** » 2007-07-06, 09:06

Suerte tez strzela miny, po mamusi to ma ;-)

Super zdjecia prawdziwa przyjemność oglądać.

Pozdrawiamy

przez **Roxanka** » 2007-07-07, 13:01

Halinka cudne te Twoje kniejaki jak zawsze. :-)

A chata przebojowa. Jak tak oglądam Twoją galerię, to od razu weselej na duszy się robi. :-)

Tak sobie myślę, że jakby mój mąż z Twoim połączyli siły, to różne fajne rzeczy by powstały, bo mój też kocha takie majsterkowanie. :-D

przez **Halina** » 2007-07-08, 16:24

Dzięki Ula!!! Ja nie wiem czy aż tak bardzo Rysiek to lubi, wiem natomiast, że nikomu by nie powierzył roboty bo mówi, że jak ma po kimś poprawiać to woli sam zrobić. Ale też i lubi pogmerać w różnych takich robótkach.

przez **agares22** » 2007-07-08, 18:44

Uno momento! Czy ja dobrze rozumiem, że ta chatka jest dla Kniejaków na czterech łapach? ;-)

Jeśli tak, to może plan mógłby się znaleźć na forum, oj taki mały gadżet berneński ;-)

Bo przecież reszta psów padnie z zazdrości!

przez **bea** » 2007-07-08, 19:20

No tak,na ogól sa najpierw plany ,a potem budowla,ale Rysiu jako Prawdziwy Polak o otwartym ,nowatorskim umysle, nie musi zwazac na takie niuanse i moze zrobic projekt do zakończonej roboty :mrgreen:

ps.Boreczka -mineczka,ślicznosci dziewczyneczka :-D

przez **Vel_Pan_Rekin** » 2007-07-10, 10:47

Halinko co w gorzowskim opisie Kory ma znaczyc "powinna byc szczuplejsza"?

Ona jest I-DE-AL-NA!!!!!!!!!!

przez **Halina** » 2007-07-10, 16:11

Asiu to jest opis Bory no i co do tego, no cóż hmmm...Przyznam, że obmacałam już ją ze wszystkich stron i jak dla mnie to taka właśnie ma być. Borka jest w takim typie jaki ja osobiście lubię : szeroka, mocna , plecy jak kanapa przy jednoczesnym braku tłuszczyku. No widać sędzia gustuje w lżejszych paniach ;-)

. Nie będę się spierać. Ważne dla mnie jest to, że jest taka jak ja lubię właśnie. Widać to zresztą w ruchu. Sam sędzia mówił , że aż trudno uwierzyć żeby taka "gruba" (to jego słowo :-P

) suka tak pięnie się poruszała. Zasugerowałam leciutko, że ona jest tylko mocna a nie tłusta ale chyba mi nie wierzył :-|

. Faktem jes, że nie macał, pogłaskał po głowie i grzbiecie i tyle.
Wrażenie tej grubości może dawać z lekka luźna skóra na brzuchu, po dwóch taki dużych ciążach niestety trochę się poluzowała.

przez **Halina** » 2007-07-11, 21:04

Właśnie dziś Rysiu ukończył prace na wysokości- znaczy dach
Obrazek

Narazie plan się zmienił na tyle, że postanowiliśmy zostawić im takie nie dokończone ściany od góry. Okna takie. No i jeszcze tylna ściana, podłoga na strychu i zabudowa szczytów została
Obrazek