Benio - TESTER Klejnot Jury

przez **Hekate** » 2008-12-18, 21:14

MRUCZanka napisał(a):dziś mi nie pozwolili tego dotykać, ale neich tylko wyjdą z domu...

i jak choinka i Benio cali :?:

przez **Boyowa** » 2008-12-18, 21:19

Cudny

A mam pytanie... Psy nie obsikują w domu choinki żywej?? :lol:

głupie może troche pytanie...
ale Na następne świeta bede miała już swojego ślicznego Berna ;-)

i musze być przygotowana na wszystko... :->

przez **MRUCZanka** » 2008-12-18, 22:55

Dziś z ciężkim sercem pojechaliśmy na zakupy- choinka cała, nie obsikana :mrgreen:

za to pluszaki z sypialni pościgane z łóżka i poduchy z wersalki w stołowym :evil:

Pomemłane całe :evil:

Nie wiem,może zakumał że choinki nie wolno i już ;> Stoi dopiero jeden dzień,a jutro będzie prawdziwy test - jadę na 8 rano do Katowic.... <strach>

Kasiu,nie słyszałam jeszcze,żeby jakikolwiek pies obsikał choinkę w domu :shock:

przez **Hekate** » 2008-12-18, 23:22

za to Altek w ramach desperacji obsikał framugę drzwi z łązienki :mrgreen:

mądrala wiedział gdzie iść :lol:

przez **MRUCZanka** » 2008-12-18, 23:31

hahaha,tak mu pilno do kibelka było <rotfl>

przez **EwaM** » 2008-12-19, 00:25

MRUCZanka napisał(a):Dziś z ciężkim sercem pojechaliśmy na zakupy- choinka cała, nie obsikana Nie wiem,może zakumał że choinki nie wolno i już ;>

Nie chcę Cię straszyć,ale myślę,że ta choinka to nowość dla Benia i dlatego jej nie rusza :-D

narazie

Za kilka dni weżmie się za nią :mrgreen:

Chociaż,kto wie,może jej daruje :mrgreen:

Moje psice jakoś nigdy nie dobierały się do choinki,ale i tak marny jej los,bo wpadają na nią podczas szaleństw i bombki się sypią :mrgreen:

Miałam kiedyś kundelkę,która zeżarła parę tomów książek,okulary dziecka,dowód osobisty małżonka,rejestracyjny itd itp.Nie było na nią sposobu :evil:

Jak zaczęłam zostawiać ją w kagańcu to roznosiła co się dało,ale przynajmniej nie zżerała.Raz ubrała się w mój biustonosz ściągnięty z suszarki :evil:

ale i tak ją kochaliśmy :-P

przez **MRUCZanka** » 2008-12-30, 22:38

choinka poki co stoi, za to notorycznie znikają jedna po drugiej bombki z wieńca adwentowego leżącego na stole :evil:

za to ja już chodze dwa miesiące bez okularów, bo Benek chciał przymierzyć i były za małe.... :-/

Póki co wprawiamy się przed jutrzejszym świętowaniem.....

już mam chyba dosyć....

a to dzisiejszy spacerek :mrgreen:

sorki za jakość, wszystkie były robione komórką. Jutro postaramy się wziąć na spacer pstryczka, o ile baterie nie
zdechną :mrgreen:

przez **Martynaa** » 2009-01-02, 20:39

Beniek śliczny :-)

Miło by było gdybyś była na śląskim spacerku . Będziesz ?

przez **Hekate** » 2009-01-02, 21:16

no to chłopak zaszalał :mrgreen:

ale widać że jest bardzo ekonomiczny bo ma dosyć od samego patrzenia :lol:

przez **MRUCZanka** » 2009-01-03, 01:21

Jasne, że będziemy, za tydzień też :mrgreen:

Póki co kilka fotek Sylwestrowo - Noworocznych :mrgreen:

fajnie jest w gościach, mają nawet moje zabawki :mrgreen:

ale cos nudno jak nic nie polewają....

no nareszcie jakieś pićku!!

a tu już domowe mizianko...

krótki spacerek z koleżanką zza płotu - Salmą...

przez **Magda** » 2009-01-03, 09:42

Na jednych zdjęciach szczeniaczek - zabawki i mizianko, na drugich buteleczka i koleżanka :mrgreen:

przez **Drixon** » 2009-01-03, 10:37

Oj Benio Miziaku - psychicznie się nastaw na jutro - Ozzik już kopytka szykuje do polowania na młode Berny :mrgreen:

(No chyba że mnie zaskoczy i bez Drixowej ochrony będzie grzeczniutko się 'prowadził')

przez **MRUCZanka** » 2009-01-17, 20:50

Benio dzisiaj miał głupawkę - wyniósł choinkę do kotłowni i z tej radości,że mu się miejsce na legowisko zwolniło (przenieśliśmy tam wcześniej fotel,żeby na choinkę było miejsce :-P

), postanowił poszaleć z kurakiem....

przez **Drixon** » 2009-01-17, 20:58

kurak najlepszym przyjacielem Benia jest ! :mrgreen:

przez **Hekate** » 2009-01-17, 21:09

i do tego ten akurat nie powoduje na siebie alergii, chyba że u pańciostwa :mrgreen:

przez **beatka** » 2009-01-17, 23:47

Czy Benio delikatnie traktuje drób? U nas takie kuraki mają niedługi zywot :-(

. Czochranki dla Benka :-D

przez **MRUCZanka** » 2009-01-18, 00:16

No właśnie w szoku jestem, kura ma prawie tydzień i nadal jest cała!!! :shock:

Ale to może efekt tego,że mu ją często chowamy i dostaje ją szczególnie jak wychodzimy z domu :-P

Dziś ją dostał wyjątkowo, bo dzielnie pomagał przy wynoszeniu choinki. Byście widzały jakiej głupawki dostał po powrocie z wieczornego spaceru - nie zdążyłam wcześniej kury schować i latał z nią po całym domu w te i z powrotem jak nakręcony - byle piszczy!!! :mrgreen: