Strona 31 z 32

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-27, 21:19
przez marieanne
KasiaT napisał(a):zagapi się biegnąc i przewróci się na prostej drodze

To jeszcze pół biedy, jak ON się przewróci. Gorzej, ze nasze czasem się zagapią i przewracają nas (no dobra, głównie Kamila :mrgreen: )

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-28, 19:01
przez PaniBisiowa
:mrgreen: To dobrze, że lepiej. Kurczaki, wiem, że to wasza galeria ale Obelix to chodząca kopia B. Normalnie-nienormalnie klon jeśli o zachowaniu mowa.

Jak możesz pozwalać, żeby psy lizały dziecko?! :mrgreen: Toż to przecież chodząca bomba zarazkowa :mrgreen: :mrgreen: To takie niehigieniczne :mrgreen: Pamiętaj, żeby stopy Małej przecierać przynajmniej domestosem :mrgreen: Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać ;-)

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-28, 19:51
przez Gosia1812
Fajnie, że u Was coraz lepiej. Życzymy dużo zdrówka dla maleńkiej i niech czworonogi o nią dbają. Może jakiejś mruczanki - kołysanki by się nauczyły. :-D . Pochwalcie się jak maleńka urosła i czworonogi wyglądają w pełni lata.

Gosia z Kajką

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-28, 21:47
przez jbeata
Kasiu ja też do Was zaglądam i bardzo się cieszę, że u Was już dobrze <tak>
Bardzo chętnie obejrzałabym Twoją córcię i oczywiście " książęcą parę" więc czekam też, aż obfocisz te Twoje skarby i dasz "oko nacieszyć" <prosi> :-)

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-29, 00:09
przez Roma
Ja też chętnie obejrzałabym już pewnie nie tak maleńką córeczkę no i koniecznie książęcą parę <tak>

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-29, 21:18
przez KasiaT
Elmo napisał(a): A jakbyś jeszcze wrzuciła zdjęcia czworonożnych no i dwunożnej <buzki> to by była pełnia szczęścia <papa>

Niedługo się zmobilizuję i coś powstawiam-najgorzej to zebrać się w sobie i powybierać z miliona zdjęć :mrgreen:

marieanne napisał(a):To jeszcze pół biedy, jak ON się przewróci. Gorzej, ze nasze czasem się zagapią i przewracają nas (no dobra, głównie Kamila :mrgreen: )

Dziękować temu co nad nami,to pomimo tego,że czasami moje czorty miewają "genialne"pomysły,to jednak na smyczy potrafią się zachować,i jeszcze mi się nie zdarzyło abym glebowała :mrgreen: -ale nic co psio-ludzkie nie jest nam obce,więc się nie zarzekam i wierzę w zdrowy rozsądek w tym wypadku Fruśki(bo to ona raczej byłaby zdolna do przewrotki-Felix jak idzie przy nodze,to żeby mógł to wrósłby w nogę i stał się moją całością <tak> ).

PaniBisiowa napisał(a)::mrgreen: To dobrze, że lepiej. Kurczaki, wiem, że to wasza galeria ale Obelix to chodząca kopia B. Normalnie-nienormalnie klon jeśli o zachowaniu mowa.

Jak możesz pozwalać, żeby psy lizały dziecko?! :mrgreen: Toż to przecież chodząca bomba zarazkowa :mrgreen: :mrgreen: To takie niehigieniczne :mrgreen: Pamiętaj, żeby stopy Małej przecierać przynajmniej domestosem :mrgreen: Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać ;-)

Wiesz,jak mój coś zmaluje,to zawsze myślę o Biszkopcie(i w większości przypadków, to jakbym przeżywała"de ża wi"-oczywiście czytacze,z Twoich opowieści)-ale czego tu się spodziewać,przecież w sumie to rodzina-piąta woda po kisielu lub kądzieli,ale zawsze gen,jest gen :mrgreen:
A co do lizania małych stópek -to podobne teksty czasami słyszę od niektórych"sterylnych człowieków",i jak odpowiem ,że najwyżej cała 3 będzie razem odrobaczana,to się pukają w głowę :mrgreen: A co mam małej zabraniać przyjemności,ja sama też konsumuję sierść wraz z jedzeniem i jeszcze od tego nie umarłam :mrgreen: ,przynajmniej już wiem,że chociaż na sierść psów nie będzie uczulona(w przeciwieństwie do wszystkiego innego).A jak niedługo zacznie raczkować,to już oczyma wyobraźni widzę wspólne posiłki z jednej miski ,i oburzony krzyk niepowołanych oczu :mrgreen:

Gosia1812 napisał(a): Pochwalcie się jak maleńka urosła i czworonogi wyglądają w pełni lata.

jbeata napisał(a):Bardzo chętnie obejrzałabym Twoją córcię i oczywiście " książęcą parę" więc czekam też, aż obfocisz te Twoje skarby i dasz "oko nacieszyć" <prosi> :-)

Roma napisał(a):Ja też chętnie obejrzałabym już pewnie nie tak maleńką córeczkę no i koniecznie książęcą parę <tak>

Niedługo zawalę Was zdjęciami <tak>

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-29, 21:41
przez KasiaT
No to teraz fotki-mam nadzieje,że nie zanudzę,bo będzie ich trochę-ale ja mam zawsze ogromny problem z wyborem i selekcją.
Czorty,czortosławy
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Obelix nawet podczas suszy potrafi wynaleźć odrobinę szlamu do wymoczenia,a oto tego efekty
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Fruśka w biegu-bardzo rzadki widok :mrgreen:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Czy ona musi tyle gadać?,uszy mi puchną,a oni wciąż gdzieś chodzą,więc to ja muszę pełnić rolę niańki
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

KWINTESENCJA PSIO-LUDZKIEJ MIŁOŚCI-zdjęcia nie wymagające żadnego komentarza :love:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A tu widać jaki Obelix jest malutki :mrgreen:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Dalsza część miłosnych uniesień <tak>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Mój mały osobisty mały człowiek-moja Pani Córcia Lena :love:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Dziękuję za odwiedziny naszej galerii,mam nadzieje,że zaspokoiłam wzrokowców <tak>

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-29, 21:57
przez Justynka
ślicznie wyglądacie ;) córcię masz piekną <buja_w_oblokach> widać, że czortosławy super sprawdzają się w roli nianki i pilnowanie malej sprawi im przyjemność ;)
boska fotka :love: cudny widok
KasiaT napisał(a):obrazek
Obrazek został zmniejszony.


KasiaT napisał(a):[obrazek
Obrazek został zmniejszony.


<rotfl> Obelix jest boski :radocha: co za soczysty buziak <haha> tylko zachwytu nie widać ..

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-29, 23:08
przez Elmo
KasiaT napisał(a):obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Co za "kruszynka" z Obelixa :mrgreen:
Lena cudowna... <buzki>

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-29, 23:23
przez aga.s
Piękne zdjęcia, dlatego teraz poprosimy o dużo więcej <tak>
Malutka prześliczna ,,a jakiego ma ochroniarza :radocha2:
Jak tak leżą na kocu ,to przypomniało mi to obrazek sprzed 13 lat .Moja Julcia ,a koło niej dwa ON-ki.
Róbcie dużo zdjęć ,bo ani się nie obejrzycie i będzie biegała po ringu wystawiając bernusia ( Jula dziś debiutowała w Będzinie )

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 08:40
przez Gosia1812
Wow, jak te dzieci szybko rosną. Z Lenki to już spora panienka jest. Śliczniutka :love: Czorty też wspaniale się prezentują - jak niedźwiedzie. Wspaniałe jest zdjęcie, na których widać ogromną delikatność Nefry - prawdziwa z niej niania. A Obelix mam wrażanie, że wyciaga tę łapkę gdy siedzi obok Ciebie i Lenki jakby sam chciał ją przytylić albo wskoczyć to pańci na kolanka.

Gosia z Kajką

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 11:29
przez ruudzielec
Nooo wreszcie jakieś fotki <hura>
I małe i duże piękne :love: (duże to za mało powiedziene, bo w przypadku tego olbrzyma imię zobowiązuje :lol: )
Pozdrawiamy i o więcej prosimy :mrgreen:

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 15:54
przez EwaM
Wszyscy wyglądacie cudnie i uroczo <tak> Fajnie Was zobaczyć :-D Pozdrawiamy serdecznie-Wasze ciche wielbicielki :mrgreen: <buzki>

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 15:57
przez marieanne
KasiaT napisał(a):obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Małż szanowny nie zazdrosny o takie buziory z jęzorem? :mrgreen:

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 16:00
przez kerovynn
Zasadniczo nie ślinię się na widok niemowlaków ;-) ale Wasza jest piękna bo ma bystre i mądre oczka. Dobra robota! <brawo>
A Ty Kasia to od Hobbitów pochodzisz? Bo jakoś mi się nie chce wierzyć, że z Obelixa taaaaaki niedźwiedź :mrgreen: :mrgreen:

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 16:46
przez m_u
Świetne to zdjęcie z całującym Obelixem :okok:

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 18:24
przez PaniBisiowa
Obelixowi bardzo podobają się buziaczki <hahaha> <hahaha> <hahaha> :mrgreen: Córka ma super towarzyszy :-) A będe czekać na foty spożywania posiłku z psiej miski :mrgreen: ;-)

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 20:36
przez KasiaT
Justynka napisał(a): widać, że czortosławy super sprawdzają się w roli nianki i pilnowanie malej sprawi im przyjemność ;)
<rotfl> Obelix jest boski :radocha: co za soczysty buziak <haha> tylko zachwytu nie widać ..

Z tą przyjemnością to bym polemizowała-bo czasami mała daje im ostro w kość wydając różnorakie dźwięki,od których im uszy puchną,i potrafi z miłości wsadzić im palec w ucho,oko lub wyrwać kawał sierści,ale dzielnie to znoszą błagalnie spoglądając na mnie :mrgreen:
A co do soczystego buziaka-niestety Obelix nie jest zbyt subtelny w okazywaniu miłości i zawsze zostawi na facjacie przynajmniej litr śliny-plusem dodatnim tej sytuacji jest to,ze zbytnio nie muszę zmywać szpachli z twarzy :mrgreen:

Elmo napisał(a):Co za "kruszynka" z Obelixa :mrgreen:

Taaa,kruszynka-jak usiądzie dupcią na stopę w celu mizianek,to normalnie krążenie ustaje i stopa dostaje "plam opadowych" :mrgreen:

aga.s napisał(a):
Róbcie dużo zdjęć ,bo ani się nie obejrzycie i będzie biegała po ringu wystawiając bernusia

Robimy całą masę-a ja też mam nadzieję,że mała będzie miała bernomanię i załapie psowego bakcyla <tak>

Gosia1812 napisał(a): A Obelix mam wrażanie, że wyciaga tę łapkę gdy siedzi obok Ciebie i Lenki jakby sam chciał ją przytylić albo wskoczyć to pańci na kolanka.

Taaa,wyciąga łapkę-raczej dobrze zagarnia łapskiem i przejeżdża pazurami-dlatego też mam minę jak "kot srający"-bo jak on tak delikatniutko i subtelnie domaga się pieszczot to można nieba liznąć i człowiek zastanawia się czy rozerwał skórę,czy może tym razem jeszcze nie :mrgreen:

ruudzielec napisał(a):duże to za mało powiedziene, bo w przypadku tego olbrzyma imię zobowiązuje :lol:

Tak zgadzam się w 100%-babcia Leszczyna miała nosa nadając mu takie imię i zapewne sama nie spodziewałaby się ,że wnusio tak wyrośnie :mrgreen:

EwaM napisał(a):Wszyscy wyglądacie cudnie i uroczo <tak> Fajnie Was zobaczyć :-D

A dziękuję,dziękuję-bardzo mi miło z tego powodu <tak>

marieanne napisał(a):Małż szanowny nie zazdrosny o takie buziory z jęzorem? :mrgreen:

Zazdrosny-ale o to,że mnie psiuty całują bez przyczyny i z "potrzeby serca",a on musi za każdego buziaka dawać smaczka, i prosić ,i prosić :mrgreen:

m_u napisał(a):Świetne to zdjęcie z całującym Obelixem :okok:

Mój SzM jest też z siebie dumny,że mu się powiodło chociaż raz :radocha:

kerovynn napisał(a):Zasadniczo nie ślinię się na widok niemowlaków ;-) ale Wasza jest piękna bo ma bystre i mądre oczka. Dobra robota! <brawo>
A Ty Kasia to od Hobbitów pochodzisz? Bo jakoś mi się nie chce wierzyć, że z Obelixa taaaaaki niedźwiedź :mrgreen: :mrgreen:

Tak mądra jak mamusia :mrgreen: -ale boleję nad tym,że odziedziczyła mój charakter,bo jak pomyślę,że będzie taką choleryczką i raptusem jak ja,to chcę aby okres niemowlęcy trwał wiecznie(gen jest gen-mój SzM twierdzi,że niczego innego nie można było się spodziewać :mrgreen: ).
A co do Hobbitów-to się nieźle uśmiałam-uwierz Felix jest naprawdę duży-nawet ostatnio jak zobaczyła go 4 mala z małżem ,to się za głowę wzięli i stwierdzili,że Zenek umali jest ogromny,ale nasz bije go na głowę :mrgreen:
Niedawno byliśmy nad jeziorem i zaczepił nas miejscowy wet,który gościł,jak się później okazało "sędziego psiego z wystaw"Niemca-i on był zachwycony Obelixem,jego budową,głową i stwierdził,że gdyby nie ta wada umaszczenia,to...nieźle połechtał moją próżność i uwielbienie do mojego olbrzyma(bo tez stwierdził,że jest oggggrrrrrooommmnnnyyychhh rozmiarów :mrgreen: ).

PaniBisiowa napisał(a):Obelixowi bardzo podobają się buziaczki <hahaha> <hahaha> <hahaha>

Taaa,czerwonos fujaros zawsze mu się świeci w chwilach ekscytacji-i jak dla mnie to krajobraz tak oczywisty,ze nawet przestałam zwracać na to uwagę.Czasami sobie myślę,że Obelix wychodzi z założenia,że po co myć jak można sobie powietrzyć :mrgreen:

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 20:44
przez meggy
:lol: Ale sie usmialam rewelacytjna sesyjka!!!! modele :okok: cudni!
Pan pies piekny!

Re: NEFRA -Kropelka i OBELIX-Leszczyna-"Nasza książęca para"

PostNapisane: 2012-07-30, 23:45
przez jbeata
Mnie również Felix zadziwił swoją wielkością.....ogromny jest i piękny :-) znam te buziaki.... :lol:
Fotka z dziewczynami na kocyku bardzo wzruszająca i będzie piękną pamiątką kiedyś.
Ale tak najbardziej podoba mi się Lenka w kapelusiku i Jej śliczności grubiutkie fałdki tu i ów gdzie :-) <buzki> <buzki> :love: :love2:
Mamusia, też uważam w bardzo dobrej formie <okok>