ORLANDO Stoplandia

przez **kerovynn** » 2010-10-21, 17:02

Eska po sterylce tez dość długo na gotowanym była i na dobrych puszkach i wszystko polewałam delikatnie olejem, żeby się nie napinała zbytnio przy koopkach. Trzymamy kciuki, mizianka dla Biśka i spokoju ducha dla Bisiowej Pani :-D

przez **saba&mlis** » 2010-10-21, 19:09

Biedna psinka dobrze, ze juz troche lepiej :-D

,
Szybkiego powrotu do zdrowia zyczy Saba

przez **Wydra** » 2010-10-21, 20:54

Dopiero dzisiaj tu zajrzałam :shock:

nie spodziewałam się , że w tak zawsze wesołym wątku, takie straszne rzeczy się dzieją :-(

Biszkopciku ! wracaj wreszcie do zdrowia.Bardzo mocno trzymamy kciuki.

przez **Drixon** » 2010-10-21, 21:10

podczytuje i nieustająco trzymam za Biszęciaka - za Ciebie silna Kobito tyż :->

przez **PaniBisiowa** » 2010-10-21, 21:17

Magiczne foremkowe kciuki....
Magiczne bo np. aspat z 453 spadł do 94 ;-)

Parametry jeszcze podniesione ale nie aż tak jak było i nie wzrosły ;-)

I jeszcze bardziej magiczne, bo Bisz sępi M&Msy :mrgreen:

, merda kitą, daje buziaki i się trochę nadyma ;-)

I nie wymiotuje! Taranuje abażurem i pooowoli zaczyna się zachowywać jak na swoje spaczone standardy przystało :->

przez **Daria + Chila i Luna** » 2010-10-21, 21:18

jak takie magiczne to jeszcze bardziej zaciskamy!!!!!!!! ;-)

przez **Wydra** » 2010-10-21, 21:19

Brawo! Biszkopt Brawo! tak trzymaj.

przez **Boyowa** » 2010-10-21, 21:23

Kciuki nadal trzymamy :-D

Bisz tyle wygłupów już, pora zdrowieć. ;-)

przez **PaniBisiowa** » 2010-10-21, 21:25

edit: Tzn. wzrosła kreatynina, ale w łeb dostanie i zmaleje.

Dzięki... :-)

przez **Danka2208** » 2010-10-21, 21:46

tak jest lej kreatynine po łbie a my bedziemy trzymac kciuki :-D

przez **Roxanka** » 2010-10-21, 21:49

Kciuki cały czas zaciśnięte, trzymajcie się.

przez **Hekate** » 2010-10-21, 21:51

Rayla napisał(a):merda kitą, daje buziaki i się trochę nadyma I nie wymiotuje! Taranuje abażurem i pooowoli zaczyna się zachowywać jak na swoje spaczone standardy przystało

nawet nie wiesz jak mnie cieszą te słowa :mrgreen:

Biszuńku kochany, nadymaj się ile wlezie, kciuki dalej mocno trzymam, wysyłam kopa kreatyninie coby się nie wywyższała i zeszła do przyzwoitego poziomu :-P