Strona 38 z 42

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-10-15, 21:14
przez marieanne
kerovynn napisał(a):
marieanne napisał(a):Tylko kaczuszki szkoda.... :lol:

dołączyła do jakże licznego grona Pluszowych Męczenników Ofiar Zębów Robina - jako 44 na liście

Hm... może kiedyś by sie udało zrobić jakieś zawody niszczenia zabawek - nasza Zuzka jest póki co niepokonana, jej rekord to chrumkająca świnia w jakieś 2 minuty :mrgreen:

kerovynn napisał(a):A sam Robin ostatnimi czasy został zaskoczony przez kota sąsiadów. Akcja jak na filmie. Grzesiek z Arturem sprzątali garaż, w którym od jakiegoś czasu zadomowił się rzeczony kot. Po odsunięciu wielkiego stołu z piłą kot stracił kryjówkę i stanął lekko zdezorientowany. Przez dziurę w okienku nie mógł wiać bo stał tam Grześ, w drzwiach Esia. Kot niewiele myśląc wziął rozpęd i w jednej chwili ruszył na Esię a ona na niego. Futrzak był bardziej zwrotny więc minął psicę lekkim łukiem, wypadł na podwórko centralnie na Robina. W bok uciec nie mógł, gdyż stał tam Artur, zatem ruszył kot na Robina. Znając zajadłość młodego szykowaliśmy się na sprzątanie krwawej miazgi, ale kot chyba w prostej linii od Spidermana pochodził. Jakiś metr od Robina wybił się z ziemi wskoczył psu na grzbiet, odbił się jak piłka, potem na pionową ścianę z której też się odbił po czym wskoczył na bramę i zwiał.
Biedny Robin długi czas nie mógł zrozumieć co właściwie się stało i gdzie znikł kot :mrgreen:

I co, Pańcia Robina biednego przed taką zniewagą kocią nie uratowała? :lol:

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-10-15, 21:31
przez kerovynn
marieanne napisał(a):I co, Pańcia Robina biednego przed taką zniewagą kocią nie uratowała? :lol:

Pańcia na nieszczęście zajęta była jakimś durnym sprzątaniem w domu, a przy okazji Robin sie przekonał, ze na męską solidarność nie ma co liczyć ;> obaj panowie ino stali się gapili jak sroka w gnat. Za to pani wie któren kot to był i w stosownej chwili.... <cwaniak> ;> ;> ;> ]:->
marieanne napisał(a):jej rekord to chrumkająca świnia w jakieś 2 minuty :mrgreen:


gdzieś w galerii sa foty co i w jakim czasie Esia zrobiła ze swoja chrumkajacą świnią <faja> :mrgreen:

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-10-15, 23:36
przez koralik
Nie no Esia arystokratka, bombowa pozycja!! :-D

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-10-16, 17:52
przez Gosia1812
Kochana Esia, pięknie leniuchuje. Jak one to robią, że im kark nie cierpnie.

Gosia z Kajką

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-03, 15:03
przez Gosia1812
Puk, puk. Czyżbyście zapadli już w sen zimowy?

Gosia z Kajką

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-03, 18:32
przez Ella
Esisławoooooo!!! gdzie jesteś??!!

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 11:01
przez kerovynn
Gosia1812 napisał(a):Puk, puk. Czyżbyście zapadli już w sen zimowy?

Gosia z Kajką

trochęśmy zapracowani... ;-)
Ella napisał(a):Esisławoooooo!!! gdzie jesteś??!!

śpię.... ;-)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
sorki za kiepska jakość, to fotka kamerą z laptopa, ale tylko tak można nas w komplecie zobaczyć <faja> . Pan van Greg obrabia ptasie foty na kompie, ja standardowo produkuję różne takie na szydełku itp... Esia śpi, a Robin wpycha się na moje miejsce na sofie, która na trzy "osoby" jest letko ciasna ;> .
Przy okazji wrzucę kilka nowych fotek...
pozdrawiamy zimowo :papa:

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 11:15
przez baksak
Trzymamy za słowo, znaczy za zdjęcia... ;)

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 16:26
przez zadra
Eśka strasznie mi mojego Dexa przypomina, no ale to w końcu Czandory:-)

Robin - cud, miód i malina - pięknie Wam wyrósł. A pamiętam jak wrzucałaś na forum jego pierwsze foty

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 19:38
przez kerovynn
Eśka jest bardzo podobna do Bohuna a to chyba też i Dextera ojciec?

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 20:29
przez kerovynn
baksak napisał(a):Trzymamy za słowo, znaczy za zdjęcia... ;)

to możecie puścić bo mi duszno ;-)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

W sumie to wygląda na to, że chyba zapadliśmy jednak w sen zimowy :mrgreen:

A na koniec speszjalfoto dla wielbicieli ( o ile takowi istnieją) Robina

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 20:30
przez marieanne
Wielbicielka Robina się zgłasza <buja_w_oblokach>
Miziańce dla łysolków, ale chłopak jest po prostu obłędny..... :mrgreen:

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 20:56
przez baksak
kerovynn napisał(a):
baksak napisał(a):Trzymamy za słowo, znaczy za zdjęcia... ;)

to możecie puścić bo mi duszno ;-)

Ależ myśmy leciutko trzymali <skromny>

Pięknie się wpasowują w miejscówki i w siebie nawzajem!

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 21:10
przez kerovynn
baksak napisał(a):Pięknie się wpasowują w miejscówki i w siebie nawzajem!

ano pięknie, ino ja wylądowałam na podłodze. Dotychczas miejsce zajmowane przez Robina było moje - a teraz nie mam sie gdzie podziać... krzesła twarde, a przy fotelu nie ma stołu do pracy....a te farfocle uparcie drzemią razem. Zaś narożnik nam się nie zmieści.... bo przecież pół podłogi zajmują dwa duże, wygodne psie legowiska. Na których ino kurz zalega :sciana:
eh.... trzeba cierpliwie czekać aż im ta miłość minie <prosi>

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-04, 21:30
przez Ella
Widok śpiących razem O'błędnego Rycerza i Śpiącej Królewny to jak podwójny balsam na moje skołatane dziś nerwy :lol: W domu mamy tylko balsam pojedynczy :-D
U nas też łoże Jokasty zajmuje 1/4 salonu,a panna i tak preferuje kanapę-widać tak wszędzie ;>
Pozdrawiamy Esię i Robina-cudne psiaki.Ale tak całkowicie w sen zimowy nie zapadajcie,pokażcie się od czasu do czasu <luzik>

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-05, 09:21
przez zadra
No po prostu tego mi było trzeba.... Wesoły początek dnia.

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-05, 09:48
przez Majszczur

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-05, 11:00
przez kerovynn

jak sie teraz wykrzywiam codziennie - mam to na tapecie w kompie :mrgreen:
była jeszcze jedna fota z takim ujęciem, gdzie promiennym blaskiem porażały wzrok klejnoty rodowe Robina ;> , jakoś tak je do flesza wystawił :lol:

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-05, 13:46
przez saba&mlis
kerovynn napisał(a):
baksak napisał(a):.... bo przecież pół podłogi zajmują dwa duże, wygodne psie legowiska.

To moze jednak druga kanape na ich miejsce postawic :mrgreen:
tylko moze troche szersza, bo widze ze ta na ktorej leza troszke za waska inogi biedakom zwisaja ;)

Re: Esia Czandoria i reszta ekipy ;-)

PostNapisane: 2012-12-05, 14:17
przez baksak
No nie ma co marudzić <nie>
Sama piszesz, że legowiska duże i wygodne... :mrgreen: ...i się odkurzą przy okazji :mrgreen: