Expert i Gerda Majowy Skarbiec

[aga.s]

Super niespodzianka
Dziękujemy bardzo
Zakochaliśmy się w Ekspercie Duśkę pokochaliśmy już dawno Jak ona się zmieniła i jak kocha Kudłatego . Ciągle kontroluje gdzie on jest. Piękny widok .

[beatadanka]

Brygada jak marzenie może te schody w najbliższym czasie też się tak zapełnią jak przybędzie nowy członek stada

[właścicielka Florka]

Superancka relacja Expert, babcia pisała, ze jesteś niesamowity
Dla fotografa również należą sie , podejrzewam, że Kudłątego,
bo to on nosił aparacik niczym koło młyńskie na szyi, czyżby za karę hehe
Zmianę fryzjerską widać od razu, tej przyjemności babcia za pewne nie mogła sobie odmówić
Piękna to fotka Gerdy z Beniem

[kerovynn]

Jak ona się zmieniła i jak kocha Kudłatego . Ciągle kontroluje gdzie on jest.

hm... to zdanie z pewnością doczeka się komentarza i stosownych wyjaśnień

[baksak]

Dziś Borsuk zorganizował nam seminarium z patyczków


Trzeba się było skupić


Ćwiczyliśmy biegi


Pościgi


Wspólne noszenie


No i kąsanie


Bardzo to było męczące


A Gerda była chyba bardziej wytrwała

(...)Zakochaliśmy się w Ekspercie (...)

Się ma ten urok osobisty, nie?

Jak ona się zmieniła i jak kocha Kudłatego . Ciągle kontroluje gdzie on jest.

hm... to zdanie z pewnością doczeka się komentarza i stosownych wyjaśnień

Rzeczywiście Duśka się bardzo zmieniła. Borsuczy się cały czas, pcha się na balkon (na mój balkon), chrapie...
Mam też wrażenie, że coś z nią nie tak. To łatwo można stwierdzić po jej rzekomym afekcie do Kudłatego. Chyba, że to tajna misja zlecona przez Borsuka. W końcu jak by się nam Kudłaty zgubił to byśmy mogli odpowiadać za pozostawienie substancji niebezpiecznych dla zdrowia publicznego bez nadzoru

(...)Zmianę fryzjerską widać od razu, tej przyjemności babcia za pewne nie mogła sobie odmówić (...)

Ja bym wolał, żeby sobie jednak odmówiła. Wyglądam teraz jak bym z poprawczaka nawiał
Jak się babci łyse zaczęły podobać to niech sobie kupi, a nie uczciwego berneńczyka przerabia

Brygada jak marzenie może te schody w najbliższym czasie też się tak zapełnią jak przybędzie nowy członek stada

Z dobrego źródła wiemy, że przybędzie

[marieanne]

Jak miło się patrzy na to wspólne noszenie patyczkow uwielbiam ten widok, po prostu idealna symbioza

[Haidi]

Serdecznie pozdrawiamy Kuzynostwo! Cudownie, ze Gerduśka tak dobrze trafiła - rewelacyjnie wygląda! Bardzo, bardzo się cieszymy i serdecznie pozdrawiamy całe Borsucze Stadko Jesteście niesamowici!!!! Ekspert, dbaj o naszą Małą Majówkę - widać, że jest szczęśliwa!

Buziaki od Heiduli, która też już wie co to znaczy upolować kurczaka - chicken killer

[gabana]

(...)Zakochaliśmy się w Ekspercie (...)

Się ma ten urok osobisty, nie?
Expert jest piękny I ma to coś w sobie

[baksak]

Naszemu Obrońcy i Żywicielowi, w związku z naszym lokalnym Dniem Borsuka życzymy samych radosnych poborsuczań, wesołego pofukiwania i zawsze obfitego żerowania

życzę ja, Gerda, a nawet Kudłaty

Poza tym to udzielaliśmy się agroturystycznie. Najpierw wspólnie wszystko pilnie oglądaliśmy


Potem Borsuk z nieznanych nam przyczyn postanowił nieść kaganek oświaty


Troszkę nam było głupio przez te Borsucze zapędy


Ale koleżanka Sonia prędko nam wybaczyła


Duśka wolała ćwiczyć zaganianie Yorków


A ja sobie spacerowałem niespiesznie po okolicy


Później ćwiczyliśmy z Duśką wspólne bieganie


w różnych kierunkach


i z róznym zapałem


I to mnie mocno zmęczyło


Gerdę też, ale jak by mniej


Ale ona w ogóle jakoś prędzej regeneruje siły


Może dlatego, że umiejętniej zalega na trawie? Muszę o to popytać...


Zresztą nawet Borsuk pozwolił sobie na odrobinę aktywności pseudosportowej


Była też część krajoznawcza


Próby płoszenia ptaków


Buszowanie w zbożu


(prawda, że ja lepiej buszuję niż Gerda?)


okazuje się, że za takim Yorkiem nie tak łatwo nadążyć


Nawet na łonie natury da się wytrzymać.

Przynajmniej jakiś czas

(...)Buziaki od Heiduli, która też już wie co to znaczy upolować kurczaka - chicken killer

Gerda jeszcze nic nie upolowała. Ale wspólnie z Borsukiem szykują się na nowy sezon wyprzedaży...

[kerovynn]

Naszemu Obrońcy i Żywicielowi, w związku z naszym lokalnym Dniem Borsuka życzymy samych radosnych poborsuczań, wesołego pofukiwania i zawsze obfitego żerowania

życzę ja, Gerda, a nawet Kudłaty

ekhm....
to znaczy dołączamy się do życzeń

[marieanne]

A czemu Żelek i Dusia tacy zborsuczeni? Ktoś im podpadł, czy jak?

Oczywiście (trochę z sympatii, trochę ze strachu przed gniewem Borsuka) dołączamy się całą 4 do życzeń

[aga.s]

Jakie mordeczki zadowolone z majowych wizyt towarzyskich ,aż miło popatrzeć
Chociaż nie ukrywam ,ze zmroziło mnie zdjęcie Gerduśki polującej na yorka mówcie co chcenie nie wyglądało ,to na zaganianie .Raczej więcej miało wspólnego z Gabusiowym łap kurę
Czy to zborsuczenie czy kamuflaż ? Jeszcze w środę nie było żadnych niepokojących objawów

Borsuku wszystkiego naj ,naj , żeby stadko było grzeczne , Cię słuchało i strasznych rzeczy o Tobie nie rozpowszechniało

[baksak]

Duśka postanowiła nas zaskoczyć i właśnie wczoraj dostała cieczki
A że dziewczyna lubi mocne sceny dostała jej leżąc już pod narkozą przed planowaną sterylką . Po śledztwie w domu okazało się, że na podłodze był jeden ślad. W miejscu w którym siedziała podczas zakładania obroży tuż przed wyjściem do doktora...
Teraz mamy tu niezły sajgon... a będzie jeszcze lepiej...

Z tej okazji Kudłaty opowiadał mi jakieś brednie o motylkach, pszczółkach Mówię wam, wprawiłyby w zdumienie każdego, kto widział choćby okładkę podręcznika do biologii. Nawet z daleka...

Borsuk za to odbył ze mną rozmowę motywującą i w krótkich żołnierskich słowach zapowiedział co mi zrobi gdybym... no, dał się ponieść emocjom. Póki co profilaktycznie unikam Duśki, żeby nie padł na mnie choćby cień podejrzenia o niecne zamiary
Myślę też, że Babcia by mi mogła urwać co nieco, gdybym tu cichaczem założył pseudochodowlę. Ale zwaliłbym winę na to, że mnie tak ostrzygła. Jak mam fryzurę pasującą do dresu to i tak się zachowuję

Swoją drogą Duśka pomogła Borsukowi i Kudłatemu podjąć decyzję co do sterylki przed pierwszą cieczką.
Zdaje się, że bardzo się biedzili nad tym czy to dobry pomysł czy nie. A teraz już po zawodach

[hania]

Naprawdę mocne wejście

[agas]

Jednego jestem pewna-nie ma miejsca na nudę u Was

[baksak]

To ja Gerda. Chyba naprawdę się nie w porę wybrałam z tą cieczką, bo akurat Ekspert nam zachorował
Doktor wczoraj wieczorem tłumaczył co mu jest, ale ja zapamiętałam tylko, że ma chore nerki i wątrobę przez jakiś potężny stan zapalny. Doktorzy mówią, że to raczej do ogarnięcia. Ale ja bardzo proszę o trzymanie za niego kciuków
Niestety Ekspert miał rację pisząc, że:

(...)Teraz mamy tu niezły sajgon... a będzie jeszcze lepiej...
(...)

[meggy]

Trzymamy z całych sił !!!

[Cefreud]

trzymamy!

[Barbel]

Trzymamy kciuki i łapki!

[agas]

Trzymamy !