To jestesmy! Remont prawie skonczony,wiec i czasu wiecej. Nowy czlonek rodziny zmobilizowal mnie do odswiezenia galerii Afery.
Zaczne jednak jeszcze od tego strasznego remontu,podczas ktorego Afera wybrudzila sie wszystkimi kolorami farb,a tynk atakowal ze wszystkich stron.
Wygladalam wiec tak :

Tutaj mam spac?Zapomnij!

Mimo,ze remont byl w toku,do Katowic trzeba bylo sie wybrac ...
...obwachac dupcie nowofundlandowi

...pokazac sie fanom :P

...i sobie poklekac

Wkoncu nastal dzien gdy takie dziwne cos zamieszkalo w moim domu

Przeszlo mi bez pytania pod nogami

Fuczalo na mnie i bilo mnie po twarzy :(

Interesowalo sie glupawa,rozowa czarodziejska rozdzka


Wszedzie wlazilo !


I mogloby spac w nieskonczonosc ...


Wkurza mnie okropnie,gdy zachowuje sie jak nadopobudliwy chomik,czasami nie wytrzymuje nerwowo i chcialabym go chapnac mordka,ale pancia mowi ze nie wolno. A jemu wolno wszystko!


Tez chce ganiac za kartka papieru na sznurku



Ten wzrok oznacza : "poczekaj az zostaniemy sami,kotku"

Zdechlak

"ale my naprawde wkoncu zostaniemy sami..."

Obiad Afery

Kto sie lubi ten sie czubi (no dobra, ulozylam ich tak podczas snu)





Ups,niemila pobudka w objeciach Zdechlaka (gdy sie obudzili,spojrzeli na siebie,Afera z wrazenia oblizala mu caly pys,kotu sie spodobalo,bo zaczal mruczec i zasnal znow,Corunia jednak do konca pozostawala w szoku)


Pierwsze koty za ploty,w sumie da sie spac obok tego mruczka

On tu jeszcze jest?

Bozesz Ty moj...

Niech strace :/


Tak to wyglada. Ide obudzic ferajne.Nie mozna tyle spac
