Dziś w Poznaniu leje jak z cebra. Bonka wykorzystując chwile naszej nieuwagi wydostała si e na ogród i postanowiła zażyć kąpieli błotnej! Błoto było własnej produkcji. Pod rynną zebrała się woda. Woda była na trawie. Ale pod trawą jest ziemie. Należy tylko wykopać dołek i wanna z błotem gotowa!
W ten oto sposób Bona zaliczyła pierwszą kąpiel w wannie dla ludzi...

Prawda, że rewelacyjna mina?

Zwróćcie uwagę jak wygląda woda na dnie wanny :)