Pojawiła się pojawiła Tylko pewien młody piesek ( ) w końcu zrobił się bardzo natarczywy ( ) i trzeba było uciekać ( ). Galwinek się zakochał No ale cóż się dziwić, Kniejowa panienka jest śliczna. Przepraszam za dygresje w topicu Lunki.
Ania od Berena napisał(a):ciekawe kto rządzi w stadku
Myślę że duże Kniejki pozwalają jeszcze podlotkowi na szczypańsko i podgryzańsko, ale niech tylko Luna podrośnie jakieś 20 cm to pewnie wtedy przekona się że zmieniła się hierarchia.
Przyznaję rację Asi, chociaż może szkolenie PT nie będzie wcale potrzebne... Mając takiego trenera to tylko się słuchać i dostawać masę smakołyków, a potem ja ją zapiszę do Klubu Kwadransowych Grubasów na odchudzanie
Ależ ta Lunka urosła! Chyba jej będzie przykro żegnać się ze stadkiem rodzinnym. Właściciele będą musieli poświęcić jej wiele czasu... albo zorganizować inne towarzystwo.