Borys 'Utajony Huragan'

przez **fabiolola** » 2011-03-14, 17:45

jestem fanką Borysa ! jedno tylko mogę napisać ...mało...wciąż mało tych cudnych fotek i opowieści.
No a z kotem to jak bracia bliźniacy, macie taką samą moc w oczach :lol:

przez **Agama** » 2011-03-14, 17:56

Och z rozrzewnieniem czytam Wasze opowieści :lol:

Cudny wnusiu oj babcia na pewno pęka z dumy :mrgreen:

przez **annasm** » 2011-03-14, 20:49

Fajne te Wasze opowiesci.

przez **Madziula** » 2011-03-14, 22:34

Borysku masz fajnie, że tak blisko do morza :-D

Panciostwo wygląda na niczego sobie - znaczy się takie poukładane :-D

to dobrze- czyli jaj jako ciocia Bianka jestem spokojna.
Tylko pogadaj z nimi- bo Ci się kroi niezła imprezka- tak coś niucham ;-)

Aha, Gina mówi, że też Cię pozdrawia- rośnij w siłę - fanie, że jesteś 100% psiakiem :-D

W przyszłości nie ogonisz się od ładnych koleżanek :-D

przez **Justynka** » 2011-03-14, 23:36

Borysku, jaki Ty jesteś ciekawy świata :mrgreen:

Tak miło na Ciebie popatrzeć choćby przez ekran. Gdybym Cie spotkała na pewno też bym Cię wymiziała :mrgreen:

Pako całkowicie zgadza się z Tobą co do yorków. Zupełnie ich nie rozumie. Zaczepiają i zaraz uciekają :mrgreen:

przez **Aga-2** » 2011-03-15, 13:35

Borys, to bardzo zdolny pies jest :!:

I za kota może robić i za kosz z kwiatami na zaproszeniu :lol:

Czekamy na dalszy ciąg przygód. A nie zapomnijcie udokumentować tej imprezy, co się szykuje :!:

przez **Majszczur** » 2011-03-16, 22:21

Rewelacja!
Huragan PIĘKNY, a opisy boskie - zapowiada się jedna z ciekawszych galerii :-)

przez **Borys 'Huragan'** » 2011-03-25, 00:49

Witam!

Obrazek został zmniejszony.
Jak ten czas leci. W poniedziałek skończę 15 tygodni! Ważę już prawie 16 kilogramów. Trochę fajnie trochę nie fajnie, bo jestem już za wysoki żeby przejść pod stołem w pokoju z telewizorem. Czasami o tym zapominam i to boli :evil:

Jak zostaję sam w domu, to wtedy przeważnie śpię, bo jak Robert i Emilka wracają to wyciągają mnie na spacer i trzeba ich pilnować. Pomału poznaję okolicę i inne psy. Jest coraz cieplej i robi się zielono. Pokażę Wam kilka fotek z takiego spaceru :-D

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
Wędrówki są super. Najpierw dużo węszę, sporo obserwuję i jak już tak wiem co się w okolicy dzieje to biegam albo biegamy razem tak po prostu albo dookoła albo za piłką. Do domu też wracamy najczęściej biegiem. Ja to bym chciał jak najszybciej, ale Robert mnie czasami hamuje, Emilia też :-/

Jak wracam to padam, gdzie popadnie.

Obrazek został zmniejszony.
Zdarza się, że po takim ponad godzinnym "spacerze" oni tez padają, no to wtedy śpimy razem.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
Kładę się spać, bo jutro trzeba wcześnie wstać. Jedziemy w odwiedziny do Włocławka. Długa droga, ale dam radę. Lubię jeździć samochodem :-D