Witamy :) Od 14 sierpnia jesteśmy razem Tak wyglądały nasze pierwsze chwile i dni...
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony.
Ostatnio edytowano 2015-02-12, 19:55 przez Apcik, łącznie edytowano 3 razy
Powód:zmiana tytułu galerii na prośbę autora
Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. a potem spałam trzy godziny
Hmm... galeria powstała dzięki kurzej łapce... albo szczepieniu Siedziałam w nocy i pilnowałam psa bo miała delikatnie mówiąc sra....ę Co prawda spała ładnie ale co jakiś czas wstawała nagle i pędziła do ... łazienki Więc ja ją zagadywałam na czas ubierania butów i leciałyśmy na dwór :) Fajna noc odrobiłam kilka zaległości
O bardzo się cieszę, że was widzę . Ciekawe ile zdjęć wam wyszło z wizyty u nas, bo ja nie mogę się pochwalić wynikami pstrykania niestety ............. Było za szybko chyba . Pozdrowienia i zapraszam. Jeszcze właściwie przejrzę te zdjęcia pare sztuk może się nada. A Othala jest super!!!!!
Pani Halinko.... no cóż ...wizyta u Was cudowna ale efekty fotograficzne takie sobie ... To co się działo przechodziło ludzkie pojęcie bo psie pewnie nie Takiego szaleństwa to ja jeszcze nie widziałam.... ale się uczę .... zresztą bardzo chętnie
Kasiu oczywiście już wszystko w porządku :) Już rano qpka była ok O matko.... właśnie wpadła mi myśl do głowy , że o qpkach to ja dwadzieścia lat temu rozprawiałam, kiedy moja córcia była malutka... a tu proszę kolejne ważne rozprawy... Dzisiaj rano był spacer po parku a potem trawka u babci ...jakkolwiek by to nie brzmiało chodzi o trawnik
Bijou Othala jest rzeczywiście cudowna Bardzo szybko łapie nauki wszelkie, a jej przylepność ( ha! to na pewno ma po mamusi) jest ogromna i to mi się bardzo podoba Jest przekochanym psiakiem A ja z tej miłości latam w nocy po trawnikach i targam nasze 13,5 kg szczęścia kilka razy dziennie po schodach - i dobrze mi z tym
A tak wyglądało wcześniej wspomniane szaleństwo w Szumiącej Knieji :
Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony.
Dziękujemy Gosiu i Kajko i jeszcze kilka zdjęć z dzisiejszego romantycznego, skąpanego światłem latarni parku...
Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony. Obrazek został zmniejszony.
No to ja też parę szalonych fotek wstawię z wizyty u nas . A.. i jeszcze jedno, może byśmy po imieniu do siebie mówiły , bo jakoś mi nie bardzo do paniowania
Oczywiście trzy małe dupki się ładują do miziania i jedna większa mamusina. No ale Sotella nie odpuści nikomu kto na nią raczy spojrzeć
Mała zdejmuj to z szyi, będzie ci wygodniej a my będziemy mieli się czym bawić
o jeszcze jest pan, który może pomiziać matkę Polkę
Othala nie uciekaj bo ci odgryzę ten ogon
Och słyszałam jak ta pani mówiła, że by chciała dużo przytulania. No to zrobię jej przyjemność. Moja nałaźliwość wystarczy chyba za trzy szczeniaki
Oj tam mama, my też umiemy pokazać na czym polega przytulanie, nawet z podgryzaniem
Ooo ciocia Ofra, zobacz jaka ja jestem grzeczna, nie taka jak moje rozwydrzone rodzeństwo
Dziękujemy za zdjęcia HALINKO No to mamy razem ich całkiem sporo, wrzucę na płytę i dowiozę swoje przy najbliższej okazji W Knieji jest tak cudnie... Jak tylko dam radę to zabieram pyszne ciasto i jadę... ale tym razem zadzwonię Może Kasia z Goliatem się z nami wybiorą?? Zrobimy nalot berneński
Heloł :) To znowu ja trochę się zmieniłam ,zgubiłam kilka zębów i zaczynam zmieniać sierść chyba będę nieco bardziej pokręcona Moja pańcia jest zachwycona Ogólnie jest super
spacer!!!!! Obrazek został zmniejszony.
ha! schowam się... Obrazek został zmniejszony.
chcesz pstrykać? proszę ! Obrazek został zmniejszony.
na ryby! Obrazek został zmniejszony.
pogoniłam je ! Obrazek został zmniejszony.
och... ten wiatr w sierści.... bezcenne Obrazek został zmniejszony.
co On ciągle tak pstryka ja bym pobiegała... Obrazek został zmniejszony.
hmmm.... Obrazek został zmniejszony.
hej! no ileż można ??? Obrazek został zmniejszony.
nie?! to foch Obrazek został zmniejszony.
ok już mi lepiej Obrazek został zmniejszony.
... a taka jestem piękniusia Obrazek został zmniejszony.