Strona 1 z 1

Pan Piko z B-stok

PostNapisane: 2013-02-05, 17:40
przez kassia214
Witamy :-) Chciałabym wszystkim przedstawić mojego psiaka Pikusia :-D . Jest z nami od 20 października 2012 i obecnie ma 5 miesięcy. Oto jego historia zapraszamy ;-)

Taki byłem malutki ;)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Moje pierwsze spotkanie z Panią :love:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

I z moim Panem ;P

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Pierwsze dni w nowym domku :-D

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Mój pierwszy spacer :))

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Pani i Pan też tam byli :))

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

I jak tu mnie nie kochać? :-D

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Troszkę już podrosłem :radocha:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Uśmiech :-D :-D :-D

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

A oto moje ulubione zajęcie na spacerze ;)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Zimowe szaleństwo ;) ;) ;)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Hmm... :-D

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Zmęczony? <nie> :-D

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Pan Piko z B-stok

PostNapisane: 2013-02-05, 17:56
przez marieanne
O kurczaki, wy chyba mieszkacie niedaleko nas - a w kazdym razie chodzicie na tą samą łąkę co my - tą przy Jana Pawła :mrgreen: może macie ochotę na jakiś wspólny spacer? :-) fajowo by było!

My póki co mieszkamy na rogu Konstytucji i Swobodnej, ale jestesmy mobilni i dojedziemy wszędzie :-)

Pozdrawiamy!

Re: Pan Piko z B-stok

PostNapisane: 2013-02-05, 18:34
przez kassia214
Witam :-)
Mieszkamy na Rzemieślniczej czyli jesteśmy sąsiadami :-D . Od 3 miesięcy każdy kto spotka nas w parku mówi o Bohunie i Zuzi ;-) ale jakoś nigdy nie udało nam się Was spotkać ;-) Co do wspólnego spaceru to oczywiście bardzo chętnie, musimy się umówić ;-).Myślę, że Pikuś będzie bardzo szczęśliwy :-) :-)
Pozdrawiam

Re: Pan Piko z B-stok

PostNapisane: 2013-02-05, 18:51
przez marieanne
O proszę :-)

Zapewne się na łące mijamy - my ostatnio pół stycznia nie chodzilismy tam (Zuzel miał cieczkę), a wczesniej i teraz to zazwyczaj wieczorami i to późnymi - jakos tak nam wychodzi. Wtedy to już zazwyczaj tylko Tammi i Tinę spotykamy :-) Nie wiem czy je poznaliscie? :-)
No to koniecznie trzeba się spotkać - moze w weekend? :-) Byleby ładna pogoda była choć trochę, bo my ostatnio po powrocie z łąki to mamy armageddon w chacie (szczególnie, ze Bohun oczywiście musi wykorzystać każdą okazję do kąpieli w Białce). Ewentualnie skoczyć gdzieś razem za miasto? ;-)

Odezwijcie się na priv- my bardzo chętnie się spotkamy :-)

Re: Pan Piko z B-stok

PostNapisane: 2013-02-06, 12:19
przez kassia214
My z małym do parku zazwyczaj chodzimy po 14 więc faktycznie się mijamy :-) Jeśli chodzi o Tinę to od pierwszego spotkania przypadła Pikowi do gustu:). W weekend chcieliśmy wybrać się na Ogrodniczki, chyba że znacie jakieś inne fajne miejsce do pobiegania :-D . W takim razie w piątek się odezwiemy i jakoś się umówimy na wspólny spacer ;) Pozdrawiamy

Re: Pan Piko z B-stok

PostNapisane: 2013-02-06, 12:48
przez marieanne
Ogrodniczki mogą być problematyczne - tam jak jest śnieg, to jest super... ale jak stopnieje to są kilogramy śmieci. Masakra, a nasz chłopak niestety ma ciągoty do jedzenia różności..,.


Mamy takie fajne miejsce w Złotorii - nad Narwią, mnóstwo miejsca do spacerowania, biegania i czego tam będą chcieć... a i pusciutko :-)

To moze ja bym jeszcze do Kasi od Nefry i Obelixa napisała? :-) Tez 2 berny, bysmy sobie bernenskie spotkanie zrobili :mrgreen:

Re: Pan Piko z B-stok

PostNapisane: 2013-02-06, 18:49
przez kassia214
Pewnie fajny pomysł ;) Nam pasuje niedziela, bo w sobotę za bardzo nie mamy jak. Mam nadzieje że to nie problem ;) W takim razie jeszcze konkretnie się umówimy ;-)
Pozdrawiamy