Dla tych co nas nie widzieli wspomnienia z dzieciństwa
[rimg]
[/rimg]Czy ja mogę iść na te jabłka?
[rimg]
[/rimg]Rosłem i rosłem ale ciągle byłem mały. Ale radziłem sobie świetnie.
[rimg]
[/rimg]Ulubiona pozycja do zabawy
[rimg]
[/rimg]i do spania
[rimg]
[/rimg]Mam nową fryzurkę
[rimg]
[/rimg]Pilnuję posiłków, żeby nie przegapić
[rimg]
[/rimg]Zawsze po wyjściu z domu Morris się MUSI zastanowić, co będzie robić
[rimg]
[/rimg]Pierwszy śnieg... trzeba to przemyśleć
[rimg]
[/rimg]I okazało się, że śnieg to całkiem fajna sprawa
[rimg]
[/rimg][rimg]
[/rimg][rimg]
[/rimg]Troszkę nas zasypało i zamiast szkolenia mieliśmy fajną międzygrupową zabawę
[rimg]
[/rimg][rimg]
[/rimg]W szkole poznałem szwajcarskie dziewczyny
[rimg]
[/rimg][rimg]
[/rimg]Kolegów co też chcieliby mieć takie ogony
[rimg]
[/rimg]Ale najlepsze są berneńskie zabawy
[rimg]
[/rimg]A oto moja miłość Bryza. Wszystko dla niej zrobię!
[rimg]
[/rimg]Myślałam, że uda nam się wstawić coś wiosennego ale słonko było u nas tylko wczoraj. Chyba się trzeba przyzwyczaić do psa błotnego.
Pozdrawiamy!







