Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Troszkę nas nie było, troszkę nam się urosło, więc przeprowadzamy się do galerii, bo tu więcej miejsca .
Dla tych co nas nie widzieli wspomnienia z dzieciństwa

[rimg][/rimg]

Czy ja mogę iść na te jabłka?
[rimg][/rimg]

Rosłem i rosłem ale ciągle byłem mały. Ale radziłem sobie świetnie.
[rimg][/rimg]

Ulubiona pozycja do zabawy
[rimg][/rimg]

i do spania
[rimg][/rimg]

Mam nową fryzurkę
[rimg][/rimg]

Pilnuję posiłków, żeby nie przegapić
[rimg][/rimg]

Zawsze po wyjściu z domu Morris się MUSI zastanowić, co będzie robić
[rimg][/rimg]

Pierwszy śnieg... trzeba to przemyśleć
[rimg][/rimg]

I okazało się, że śnieg to całkiem fajna sprawa
[rimg][/rimg]

[rimg][/rimg]

[rimg][/rimg]

Troszkę nas zasypało i zamiast szkolenia mieliśmy fajną międzygrupową zabawę
[rimg][/rimg]

[rimg][/rimg]

W szkole poznałem szwajcarskie dziewczyny
[rimg][/rimg]

[rimg][/rimg]

Kolegów co też chcieliby mieć takie ogony
[rimg][/rimg]

Ale najlepsze są berneńskie zabawy
[rimg][/rimg]

A oto moja miłość Bryza. Wszystko dla niej zrobię!
[rimg][/rimg]

Myślałam, że uda nam się wstawić coś wiosennego ale słonko było u nas tylko wczoraj. Chyba się trzeba przyzwyczaić do psa błotnego.
Pozdrawiamy!

No nareszcie nasz synuś chrzestny .Cudny !!!! Ciocia z wujkiem bardzo się stęsknili

Dla Matki Chrzestnej wszystko . Kiepsko mi idzie z tym wstawianiem zdjęć ale ośli upór w ruch i dałam radę.

jak fajnie że wreszcie macie swoją galerię super

mały Morrisek - to se ne wrati - dobrze, że choć fotki zostały malutkiej kulki
ja uwielbiam berny w dorosłym wydaniu ... i takich pozach zamyślonych

Asia Morrisowa napisał(a):Zawsze po wyjściu z domu Morris się MUSI zastanowić, co będzie robić
[rimg][/rimg]
[rimg][/rimg]

śliczny niedźwiedź

aaa Asiu droga nie chciałabyś trochę śniegu, pamiętam, że niedawno robiłaś zbiórkę śniegową, coś tam było o każdej ilości ...no nie ważne, aktualne jeszcze??? mam nadmiar

A przyjmę, przyjmę. Nam zostały tylko białe łaty na totalnym błocku. Faza między trawą a polem ryżowym nie zachęca do spacerów, więc wolę śnieg . Mori zawsze musi się zastanowić, czyli usiąść, zrobić wrrr i ewentualnie zrobić wrrrrrr. A jak był malutki, to jak siadał, to się do tego po japońsku kłaniał . Ja lubię berny w każdej fazie. No może za fazą rogatą nie przepadam, a ta się u nas zaczyna, więc się boję myśleć

oj tam, oj tam, zaraz faza rogata
czy Ty nie widzisz jak on myśli całym sobą, nawet ogonek ma taki ... zamyślony taki myślący Pan Piesio na pewno przez rogatą fazę przemknie jak ...błyskawica (bzyk i już go nie ma) i zostanie Ci mądry Pan Pies
ale wypijmy na wszelki wypadek gdyby ciut wolniej przemykał i nabroił

wysyłam !

Widzę, że wróciliśmy do Forum w tym samym czasie, co my.
Piękne zdjęcia, a Mori - cudowny

No nie od parady ma rodowe imię Piorun! Chociaż wszystkie fazy przeszliśmy bezboleśnie, Morris NIC nie zbroił, więc się boję, że teraz się skumuluje . A kombinuje mały ostatnio okropnie. Chociaż nie mogę narzekać, bo słucha. Dziś znów wziął coś do pyska (zbiera wszystko co popadnie na spacerach, niestety) i na komendę puść niechętnie wypluł łup... 10 papierowych złotych. Trochę się zdziwiłam, przeszukałam kieszenie, wszystko mam! A za chwilę Morris znów coś przeżuwa. No to znów "puść" i znów... 10 zł! Niestety na tym się skończyło

Piękny kolega. I jak ładnie popada w refleksyjny nastrój
I jeszcze produkuje banknoty... może jak podrośnie przerzuci się na większą ilość? I większe nominały

Agnieszka_Norisa napisał(a):Widzę, że wróciliśmy do Forum w tym samym czasie, co my.
Piękne zdjęcia, a Mori - cudowny

Dziękuję. Bardzo się ucieszyłam, jak znalazłam galerię Jimiego, bo byłam ciekawa co u niego. Będziemy Was odwiedzać

baksak napisał(a):Piękny kolega. I jak ładnie popada w refleksyjny nastrój
I jeszcze produkuje banknoty... może jak podrośnie przerzuci się na większą ilość? I większe nominały

No żeby produkował banknoty ale knoty najczęściej zawierają inne, zdecydowanie mniej ciekawe bonusy. Ale mógły zbierać, jak ma brać paskudztwo do pyska, to choć niech będzie z tego jakiś pożytek

Asia Morrisowa napisał(a): na komendę puść niechętnie wypluł łup... 10 papierowych złotych. Trochę się zdziwiłam, przeszukałam kieszenie, wszystko mam! A za chwilę Morris znów coś przeżuwa. No to znów "puść" i znów... 10 zł! Niestety na tym się skończyło

psiankomat
też taki chcę

Fajnie by było . Pieniążki znaleźlimy w ogrodzie, co oznacza, że tylko wróciły do właściciela. Zgubiłam je tuż przed wiosennymi śniegami

Jeszcze niedawno było tak
[rimg][/rimg]

Tydzień temu pokazała się wiosna
[rimg][/rimg]

A Morris zaczął pilnować znikającego śniegu
[rimg][/rimg]

Słuchać śpiewu ptaszków (jakaś jazzowa ptasia orkierstra nam się wprowadziła do ogrodu )
[rimg][/rimg]

Przelotne opady deszczu podziałały na nas przygnębiająco
[rimg][/rimg]

A że były przelotne, to zwiedzaliśmy ogród po zimie i poznawaliśmy jego mieszkańców
[rimg][/rimg]

Morri wkładał nochal w każdą norę, czekam kiedy go coś uchla
[rimg][/rimg]

A tak poza tym to w niedzielę nasz maluch skończył 10 miesięcy. Duuuże szczenię

Duże i piękne szczenię

Asia Morrisowa napisał(a):

A że były przelotne, to zwiedzaliśmy ogród po zimie i poznawaliśmy jego mieszkańców
[rimg][/rimg]

A tak poza tym to w niedzielę nasz maluch skończył 10 miesięcy. Duuuże szczenię

Uwielbiam takie zmarszczone,zamyślone czoło widać proces myślowy na pysiu .
Morinku wszystkiego najlepszego z okazji mini urodzin

farida napisał(a):Duże i piękne szczenię

No duże... właśnie dostaliśmy opiernicz na szkoleniu, że jest zapasiony . Ale okazało się, że ma prawo - mężowi się dawki karmy porypały i troszkę za duuużo dostawał jeść. Mieliśmy remont lekko generalny i z karmą było łatwiej a że M żarty niebywale, to nie pogardził dodatkową porcją . Od wczoraj dostaje mniej i chodzi taki lekko obrażony . A że piękne, to dziękuję bardzo, nie umiem zaprzeczyć

Ależ z niego psisko wyrosło wielkie

I to nie wiem kiedy . Tylko czułam, że jak siada mi na kolankach, to jakby ciężej... . Bo w środku taki szczeniuch dalej i rozumek bardzo niewielki . Jak tak dalej pójdzie z tym rośnięciem, to będę musiała pomyśleć o jakim mupecie...

Fajny niedźwiedź.