Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

No Ania na wczorajszym spacerku Czak dopiero zaczął się rozkręcać, a Ty go do domu zabrałaś, kąpać się nie pozwoliłaś, a potem jeszcze samego zostawiłaś. To on też sobie wychodne zrobił. A może i jakąś panienkę sobie przygruchał?

To jak go znam tak sam spokojnie i szybko by nie wrócił. Musielibyśmy pól nocy po całej okolicy z latarkami ganiać (bo latarnie nie świeciły).

Berneński pies brodzący....


.....fruwający...

.....galopujący.....



.....skaczący....

...... Wielki berneński radioaktywny potwór z kamerami zamiast oczu

A to taka spokojna rasa miała byc...

Super koleś ,myśle że na następnym spacerku pokaże sie z którymś psiurkiem swym

Jednym słowem berneński pies wielofunkcyjny

Tak właśnie Tess ;)

Jesteśmy w Wysowej. Spotkaliśmy Bossa, który podbił serca moich dzieci, jak zresztą i jego koleżanki. Pozdrowienia dla przemiłej gospodyni.
Brak śniegu nie przeszkodził nam w probie jazdy na snowbordzie- fajne tylko bolesne.

Nam również jest miło, tym bardziej, ze przed wyjazdem trochę sniegu Wam spadło (to w prezencie). super było Was poznac, niestety doba za krótka
Czakus strasznie i przypomina Bosia i chyba nie tylko mi - Rekiniaści gdy zobaczyli Czaka na spacerze mysleli ze mi Bosisko zwiało...

Skaczący Czakuś świetny

Kilka zdjęć w kwestii rozmiaru posłań. Po kupnie łóżka została nam wielgachna tektura która została zaanektowana jako łóżeczko. Dopiero teraz widać dlaczego żadne posłanko nie pasowało naszemu psu. Były po prostu za małe.


Mój mąż który nie mógł zabrać się do utylizacji kartoniska zaprzągł biedną psinkę do ciężkiej pracy.


Niestety rozmiar odpadków ustawił na zbyt drobny, zajmie mu to ładnych parę dni. Tym bardziej że chyba tekturzysko zostanie jako posłanko.

Tak śpi mój prawie roczny pies...

Prawie jak Crazy Frog :D Piekne futerko

No i dobrze, że tak śpi, przynajmniej wiadomo że go łapki nie bolą Fajniutki jest, czochranka dla niego

Nie, no psu trzeba wersaleczkę odpowiednich rozmiarów kupić, a nie kazać na kartonach spać jak bezdomnemu jakiemuś . Cioteczka protestuje przeciwko takiemu traktowaniu bratanka

beta68 napisał(a):Prawie jak Crazy Frog

Oj "crazy" to on jest!

Sam zajął karton, wypchnął go na sam środek salonu i z zacięciem wygryzał dziurę. Wszystkie dotychczasowe propozycje leżankowe odrzucił i śpi na kaflach, no chyba że do pogryzienia, to wtedy łaskawie trochę pomamle.
Dziękujemy cioteczce za pamięć. Może się trochę przejmą i wstawią telewizor do budy, albo chociaż grilla....

Natalia i Galwin napisał(a):No i dobrze, że tak śpi, przynajmniej wiadomo że go łapki nie bolą

Bo ja się juz zaczęłam martwić że on te łapy sobie tak wykręca. Dziękujemy piesek wyczochrany i wyczesany.
Dzisiaj korzystając z ciepłego dnia czesaliśmy się na dworze w towarzystwie 3,5 letniej Zuzi, która miał wyrzucać kłębki wyczesanej sierści. Okazało się że kilka garstek schowała sobie do kieszonki "Dla mojego ślimaczka, będzie miał kołderkę"

Dziś 7 marca kończę rok. Przeglądam sobie album ze zdjęciami....
.....na tym mam 5 tygodni....

.....moje pierwsze dni w nowym domu, taki wielki, troszkę straszny...

Ale szybko ich pokochałem, szczególnie te tłuściutkie łydeczki...
(2,5/12)
Jednego dnia ostrzegłem wszystkich przed strasznym stworem, nie wiem tylko czemu moi panowie Szymon i Łukasz podzielili się z nim smacznym jabłuszkiem, zamiast dać je mi...
(
Na kafelkach w łazience można się było wyciągnąć.(teraz się nie mieszczę)..
(3/12)
Odpoczynek w chłodzie po ciężkiej pracy.
(4,5/12)
Wakacje - sporty wodne i rekreacja. Nie wolno było tylko wysiadać na środku jeziora. A kaczuszki?
(5,5/12)
Tu widać że umiem głośno szczekać.
(6,5/12)
Mó debiut wystawowy. Pańcia sie tak denerwowała, że musiałem na nią trochę poskakać żeby się uspokoiła.
(7/12)
Urodziny mojego pana - skończył 9 lat, piękny wiek...
(7/12)
Obchód włości.
(8,5/12)
...rozmowy przez siatkę...
(9,5/12)
...noc sylwestrowa...

...dorastam...
(11/12)
Za dwa tygodnie mam urodziny, a pańcia tylko o nowych meblach w kuchni...

Teraz zasypiam, ciekawe z czego będzie tort....parówki.....kiełbaska.....kostka.....cielęcinka.........czyżby chcieli mi wstawić nowe meble do budy....

Wszystkiego najlepszego Wielu wspaniałych, spędzonych wspólnie lat Wspaniałych wakacji na których będziesz mógł sobie popływać za kaczuszkami, abyś zawsze miał do okoła siebie kochającą rodzinkę, zdrowia oraz pod dostatkiem smakołyków Sto lat

100 lat!

Wielu lat w dobrym zdrowiu i szczęściu zyczy koleżanka z parku Skaryszewskiego - Lamia