Ja się domyślam czemu - otóż na spacerze jest tyle ciekawych rzeczy, że warto i szyję wyprostować i głowę podnieść i uszu nastawić. A na wystawie co? Nudy... Stoi więc jak osioł. Na szczęście wygląda na to, że się nie stresuje, więc przynajmniej tyle, ale za to olewa wszystko.
Ponieważ sama też najbardziej lubię oglądać zdjęcia szczeniaków, to wreszcie się zmobilizowałam i spróbuję wkleić coś z dzieciństwa Asty...
To już całe 2 LATA temu!
Taki miałam profil
Ach, bez komentarza... jak ten czas leci!
Taka była duża w wieku 7 tygodni!
Tu z naszą rotką Sabą. Od początku się ze sobą dogadały.
Saba lubi dowody, że ją też kochamy...