Chila, Luna i Feride

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-06, 15:07

Luna juz po zabiegu niedawno sie wybudzila, jest jeszcze nacpana, probuje chodzic, ale jeszcze nie moze. odplynela po dawce srodka na 25 kg, a ma 35 kg :)

za 2-3 dni bede miec wynik biopsji guzka.
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez marieanne » 2012-08-06, 15:43

Trzymamy kciuki żeby było wszystko ok <tak>
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez KasiaT » 2012-08-06, 19:56

Mocno trzymam kciuki
Avatar użytkownika
KasiaT
 
Posty: 2484
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-03, 15:40
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże
psy: Nefra-Kropelka i Obelix-Leszczyna

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez PaniBisiowa » 2012-08-07, 19:24

Trzymamy, żeby to był tylko estetyczny brzydal.
Ooo, Fryta to prawdziwa wojowniczka-obrończyni. Kurcze, dobrze, że to nie żmij jakiś. Fakt - szkoda gada. Zawału bym ze trzy razy dostała...
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-08, 09:38

Ja tez z poczatku jak zobaczylam ze gada ma nie widzialam jeszcze jaki to tez sie przestraszylam, mimo ze w sumie czestoo je widuje kilka w miesiacu i sie generalnie nie boje to puls rosnie ;-) zazwyczaj jak znajduje zywe u nas na ogrodku to lapie i wynosze na pola, bo pozyteczne gadziny, u nas ich duzo jest w sezonie idac ulica jeszcze nigdy mi sie nie udalo zeby zadnego na ulicy rozjechanego nie bylo.

a ten to sie wychodowal okaz, spory, na oko 70 moze 80 cm mial i dosc grubutki odpasiony taki duzy to juz pewnie zabami i ropuchami sie zywil a tego mamy plage,

ropuchy wielkosci dloni noc w noc przylaza psie resztki dozeraja i w misce kompiel sobie uzadzaja, psy odwiedzaja regularnie.
kiedys mielismy jedna nasza na ogrodku aga nazwalismy :D
ropucha co wieczor wylazila z jednego kata, jak sie jesien zblizala to wlazila do garazu, co ja wynioslam to ona znowu az w koncu pozwpolilismy jej wejsc potem w zimie cos w garazu szukalam i jej malo nie rozdeptalam, wiec przelozylam ja do pudelka i na polke, na wiosne ja wypuscilismy jak sie obudzila, tamta byla wieksza od mojej dloni byla z nami ze 3 lata, w ogole sie nie bala, a tlusta byla ze nawet nie skakala tylko lazila ciagajac brzuchem :-D
ropuchy sa boskie ja mam ich na ogrodku duzo, zawsze jak sie wylegna to jest to widok, wczesniej za garazem bylo linoleum stace w ktorym zawsze byla woda i tam sie legly, i jak male wylazily to byla masakra nie do policzenia byly, i bylo to tak ze nie dalo sie nogi postawic zeby jakiejs nie nadepnac zawsze tez wyzbieralysmy i na ugor za domem wynosilysmy, z 1m kwadratowego mozna bylo z 50 ich nazbierac a zazwyczaj wynosilam ich ok 10 litrowe wiadro, a ropuszki male mialy ok 1 cm teraz juz za garazem po budowie posprzatane i od zeszlego lata nie mamy juz wysypu, tylko sporo starych ktore sie uchowaly,
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez kerovynn » 2012-08-08, 10:33

Daria, Ty to w jakiejś ciekawej okolicy mieszkasz - żaby, ropuchy, zaskrońce. Ogólnie wesoło :-D Frycia jest gigantycznie piękna :love2: , a Kudłate Panny niezmiennie urodziwe. Trzymamy kciuki by guzek okazał się banałem. Eska kiedyś na łapie miała coś podobnego tylko mniejsze. Smarowałam to Tribiotykiem i zniknęło - na szczeście.
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez kerovynn » 2012-08-08, 10:33

Daria, Ty to w jakiejś ciekawej okolicy mieszkasz - żaby, ropuchy, zaskrońce. Ogólnie wesoło :-D Frycia jest gigantycznie piękna :love2: , a Kudłate Panny niezmiennie urodziwe. Trzymamy kciuki by guzek okazał się banałem. Eska kiedyś na łapie miała coś podobnego tylko mniejsze. Smarowałam to Tribiotykiem i zniknęło - na szczeście.
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-08, 12:10

kerovynn napisał(a):Daria, Ty to w jakiejś ciekawej okolicy mieszkasz - żaby, ropuchy, zaskrońce. Ogólnie wesoło :-D Frycia jest gigantycznie piękna :love2: , a Kudłate Panny niezmiennie urodziwe. Trzymamy kciuki by guzek okazał się banałem. Eska kiedyś na łapie miała coś podobnego tylko mniejsze. Smarowałam to Tribiotykiem i zniknęło - na szczeście.


zaledwie 3 km od miasta ale przyroda fajna, w ogole wdluz rzeki kwisy jest przyroda piekna, mamy tu sporo gatunkow zadkich i zagrozonych. a miasto luban jest polozona na wygaslym wulkanie ktorego krater jest w parku na kamiennej gorze, sa tam piekne slupy bazaltowe mineralow tez u nas sporo roznych, sowy, nawet kilka razy bieliki widzialam, a nietoperzy mamy az 18 gatunkow w nadlesnictwie swietoszow mamy bobry, z zadkich ssakow mamy popielice, a w nadlesnictwie swieraow ostatnio pojawily sie rysie. wiec moje najblizsze okolice sa na prawde cudowne i nie wyobrazam sobie nigdzie indziej mieszkac, mamy blisko gory, piekna jeziora chocby czocha w okolicach jest duzo zameczkow i palacykow, niestyty ewiekszosc z oplakanym stanie ale ostatnio sie niektore remontuja, w lesie lubanskim w XVIII wieku jeszcze byly niedzwiedzie ale zostaly wytepione. z psowatych jest mnostwo lisow, a na terenie borow dolnoslaskich gdzie co roku jest wielkie grzybobranie mozna spotkac wilka, albo jenota pochodzacego z azji. co prawda juz kaalek ode mnie ale tez przy kwisie sa bardzo ladne torfowiska.
a raz w przejezdzajac przez las w radostowie widzialam zolwia, widzialam tez dudka z pieknym grzebieniem, zachecam do przyjazdu w nasze rejony :okok:
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez marieanne » 2012-08-08, 13:04

Daria, chciałam Ci tylko powiedzieć, że przez Twoją galerię i Frytę TŻ zaczął niepokojąco często przeglądać strony na temat tureckich psów pasterskich ze szczególnym naciskiem na kangale. Jak mi takiego przyniesie do domu, to będzie Wasza wina 8-)
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-08, 13:30

marieanne napisał(a):Daria, chciałam Ci tylko powiedzieć, że przez Twoją galerię i Frytę TŻ zaczął niepokojąco często przeglądać strony na temat tureckich psów pasterskich ze szczególnym naciskiem na kangale. Jak mi takiego przyniesie do domu, to będzie Wasza wina 8-)


bardzo mnie to cieszy ;-) tak jak na PW jak ma jakies pytania chetnie odpowiem a jak bym nie znala odpowiedzi to odesle gdzie trzeba albo sie dowiem ;)

a chcialam Ci powiedziec ze 2 szwajcary i turasek pasuja do siebie :D choc podejzewam ze w waszym przypadku nie bedzie raczej mowy o samcu ze wzgledu na bohuna, Turaski moga miec harem, ale drugiego samca nie zdzierza, klutnie i zgrzyty beda i ponadgryzane uszy poki sobie nie ustala kto jest kto , chyba ze byscie oddzielali, zeby razem nie biegaly , bo samce na inne samce sa ciete, suki moga biegac jak chca, no i ogrodzenie wysokie i mocna radze zrobic, my wlasnie wymieniamy, bo przefruwa Feride 150 cm bez wysilku choc i u nas zdarzaly sie klutnie i pare razy rozdzielac musialam suki :->

A wine biore na siebie i bardzo sie ciesze :D
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez kerovynn » 2012-08-08, 13:40

Daria + Chila i Luna napisał(a): przefruwa Feride 150 cm bez wysilku
<wow> qurcze a ja myślałam, że tylko mój ogar taki skoczny. 150 cm, hm... to na pewno pies a nie koń? ;-)
A do Lubania muszę kiedyś Grześka wysłać bo on za ptakami cały dzień może łazić. Boszzze, udało Ci się w raju zamieszkać :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-08, 13:49

kerovynn napisał(a):
Daria + Chila i Luna napisał(a): przefruwa Feride 150 cm bez wysilku
<wow> qurcze a ja myślałam, że tylko mój ogar taki skoczny. 150 cm, hm... to na pewno pies a nie koń? ;-)
A do Lubania muszę kiedyś Grześka wysłać bo on za ptakami cały dzień może łazić. Boszzze, udało Ci się w raju zamieszkać :-D



150 mam z jednej strony najnizsze a w innym skacze 170cm, ale tam to juz sie tylnymi wspiac musi
a te 150 cm przeskoczyla raz jak konik przez przeszkode niedotykajac siatki :-> ale rozped miala wtedy dlugi teraz bubujemy jej kojec 6m x 4 m bo zeby zdjac siatke i zaczac zmieniac ogrodzenie musze ja zamknac w kojcu potem przyda sie na czas cieczek,
a teraz jak gdzies wychodzimy wszystcy i nikogo nie ma to musze ja upinac, bo w domu nie lubi siedziec. dlatego staramy sie zeby zawsze ktos byl w domu, teraz np mama wyjechala dlatego wzielam urlop.
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez marieanne » 2012-08-08, 14:30

Daria + Chila i Luna napisał(a):
marieanne napisał(a):Daria, chciałam Ci tylko powiedzieć, że przez Twoją galerię i Frytę TŻ zaczął niepokojąco często przeglądać strony na temat tureckich psów pasterskich ze szczególnym naciskiem na kangale. Jak mi takiego przyniesie do domu, to będzie Wasza wina 8-)


bardzo mnie to cieszy ;-) tak jak na PW jak ma jakies pytania chetnie odpowiem a jak bym nie znala odpowiedzi to odesle gdzie trzeba albo sie dowiem ;)

a chcialam Ci powiedziec ze 2 szwajcary i turasek pasuja do siebie :D choc podejzewam ze w waszym przypadku nie bedzie raczej mowy o samcu ze wzgledu na bohuna, Turaski moga miec harem, ale drugiego samca nie zdzierza, klutnie i zgrzyty beda i ponadgryzane uszy poki sobie nie ustala kto jest kto , chyba ze byscie oddzielali, zeby razem nie biegaly , bo samce na inne samce sa ciete, suki moga biegac jak chca, no i ogrodzenie wysokie i mocna radze zrobic, my wlasnie wymieniamy, bo przefruwa Feride 150 cm bez wysilku choc i u nas zdarzaly sie klutnie i pare razy rozdzielac musialam suki :->

A wine biore na siebie i bardzo sie ciesze :D

Nie no, u nas jesli chodzi o dopsienie stada to zdecydowanie będzie to panna :mrgreen:
A ponadgryzane uszy... hm, Zuzka chyba ma w sobie coś z Turka, bo Bohunowi uszy podryza notorycznie - a potem ja strupy znajduję ;-)

Ja się mimo wszystko nadal opieram i udaję że nie wiem o co chodzi w tym TŻtowym szukaniu :mrgreen: Patrząc na Frytę u Ciebie - jest świetna. Ale nie jestem pewna, czy chciałabym mieć takiego psa w domu ;-)
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-08, 14:48

No to na pewno nie jest pies dla kazdego, i decydujac sie na takiego trzeba wziasc wiele pod uwage, jakby nie bylo jest to rasa strozujaca, u mnie bramka jest na kludke, bo jakby obcy sam wszedl bylo by bardzo zle, podejzewam, ze policje i reszte mialabym na karku dletego zabezpieczam, co innego jak juz kogos dobrze zna, to wpusci, ale bedzie miec na oku, jednak domokrazca, listonosz, inkasent, pijaczek, czy kto kolwiek obcy to nie zawachala by sie uzyc zebow, takl podejzewam, na szczescie nie musielismy nigdy sie przekonac.

Z mojego doswiadczenia jak sa mlode to sa nieostrozne w stosunku do dzieci, dopiero jak dorosna to nabieraja delikatnosci. do 2 lat Feride to taki czolg co taranowal wszystko na swojej drodze. jak leb do glaskania podpychala nie raz mnie wywrocila, na spacerach nigdy przenigdy nie jest puszczana, tylko linka treningowa, na wypadek jakby z lasu np jakis pijaczek wylazl, jakby poczula zagrozenie to bym jej nie odwolala, to niezalezny pies w miejscach publicznych obowiazkowy kaganiec. z nia nauczylam sie przewidywac jej reakcje wiec wiem kiedy jak zareaguje, no i refleksu tez sie musialam nauczyc, nie lubi w miescie pijaczkow, jak raz taki do nas probowal podejsc to na smyczy feride Deba stawala ze ciezko bylo utrzymac. z nia to trzeba wiedziec jak sie obchodzic, wtedy nie ma problemu sila nic sie nie wskora, nie ma szans. co musze przyznac nigdy bez powodu nie szczeka, a teren ktorego pilnujeobejmuje sporo ponad nasz ogrodek, generalnie pilnuje wszystkiego co w zasiegu wzroku ma. Jest to na prwade ciekawy pies dla ludzi ktorych zna jest pieszczocha okropna, z checia wejdzie do lozka

Mama kiedys w nocy weszla do siostry pokoju i Feride do niej wyskoczyla, bo w nocy ja mama przebudzila a ona z siostra to siostry pilnowala, i jak mama sie do niej odezwala, i fryta npoznala ze to mama to od razu leb skulila, zaczela merdac ogonem i sie przymilac. ale w pierwszym odruchu wyskoczyla z zebami, wiec teraz wiemy ze nie mozna jej zaskoczyc z przebudzenia, i jak sie wchodzi to trzeba od razu sie odzywac.
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez PaniBisiowa » 2012-08-08, 18:23

Daria, to co napisałaś o miejscu gdzie mieszkasz - :okok: Mogę dodać od siebie, że rzeczywiście nad Kwisą jest pięęęknie. W ogóle Bory Dolnośląskie są przepięknym miejscem (dlatego tak się irytuję na widok śmieci). Dlatego jeszcze nie umarłam z uciemiężenia ;-) Mogę też polecić wyprawę do zamku Czocha. Bardzo przyjemnie. Co do wilków to się zgodzę. Wprawdzie nigdy, dzięki Bogu, nie spotkaliśmy :mrgreen: ale są.
Z Frytką nie bałabym się sama zostać w domu :mrgreen: No, ale to zupełnie nie jest rasa dla mnie ;-)
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-08, 18:49

Na czoszer bylam juz nie wiem ile razy, ladna do zwiedzania ale jak dla mnie za bardzo nastawiona na kase naszych zachodnich sasiadow, wole mniejsze kameralne zamki jak grodziec na ktorym mielismy zlot szwajcarow z dolnego slaska. mam tam jakies 10-15 minut autem, piekna tez jest zapora zlotnicka, i obok fajna baszta.
okolice nieskromnie cudne,

co do fryty z nia tez sie nie boje, choc faktem tez jest ze jeszcze nigdy nikogo nie ugryzla:D ona szczeka i warczy tak ze nikt jeszcze nie mial odwagi z nia sie zmiezyc, a ona tez nie gryzie tak na dzien dobry. bo nie ma takiej potrzeby
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-11, 14:18

Mamy juz wyniki badan guzkow, bo badane byly oba.

1 mniejszy guzek to zwykly tluszczak

2 Guzek, ten co dawalam zdjecia z tego co mi moj wet powiedzial to ziarniniak

Moj wet powiedzial ze z tym nic nie trzeba robic tylko obserwowac czy inne guzki jej gdzies nie beda wylazic,
Jak spytalam czy zapobiegawczo jakiegos leczenia nie stosowac powiedzial ze nie ma takiej potrzeby, bo ziarniakii tylko sa zawsze guzkami zewnetrznymi.
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez marieanne » 2012-08-11, 14:46

No dobrze, ale skąd ten ziarniniak?
Nie wiem, jak u psów, ale u ludzi związane są z występowaniem innych chorób.
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-08-11, 15:01

marieanne napisał(a):No dobrze, ale skąd ten ziarniniak?
Nie wiem, jak u psów, ale u ludzi związane są z występowaniem innych chorób.


wiesz co nie wiem, czytalam przed chwila ze to bakteryjne, wiec moze sie kiedys tam skaleczyla :->
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Chila, Luna i Feride

Postprzez kerovynn » 2012-08-11, 18:02

No to można odetchnąć z ulgą :radocha2:
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości