Strona 9 z 12

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-06-27, 12:15
przez KasiaT
Uśmiech Zenka :love: przepiękny
No ale zdjęcia z wiatrakiem i jego latające fafle- :okok: :mrgreen:

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-05, 19:31
przez umala
Wygospodarowałam trochę czasu i trochę fotek więc się odkurzamy <tak>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Poszalałem oj poszalałem a to tylko piaskowa droga była....
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Jestem malutkim pieskiem więc się tu schowam i nikt mnie nie znajdzie ;>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Krótki odpoczynek w trakcie spacerku :-P
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Wykąpałem się i taki jestem mokrutki :bugi:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Babci Anuli i cioteczkom Zenuś portretowy :mrgreen:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-05, 19:42
przez 4mala
Oj cioteczka dziękuje bo Zenuś jest przeprzystojny i już :okok:

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-05, 20:00
przez marieanne
skąd ja znam takie rozkopywanie..... <faja> moje jak się wczoraj dorwały, to żadna dziura nie miała z nimi szans <hahaha>


czadowy jest :-D

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-05, 20:50
przez anula
Ajjjj śliczny ten mój wnusio! a jaki poważny :cwaniak:

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-06, 00:21
przez saba&mlis
Na wszystkich zdjeciach piekny ale schowany maluch najpiekniejszy :-D
umala napisał(a):obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-06, 20:13
przez Elmo
Cudo! :love:

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-07, 21:01
przez nugatika
Zeniu jestes bardzo podobny do swojego taty, niedawno sie z nim widziałam,
i no nie da sie oszukać, wykapany tata! :-)

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-08, 15:16
przez umala
W necie jest niewiele fotek Zenitkowego tatusia a przynajmniej niewiele dobrych. Ale wydaje mi się że nasz Zeniutek jest podobny zarówno do mamy jak i do taty. Taka idealna mieszanka :love:
Zeniutek pozdrawia swoich wielbicieli <pies>

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-08, 19:39
przez Alicja i Spartki
A ja tam myslę ze do babci Misi Zeniulek też jest bardzo podobny :-D
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
pozdrawiamy spartkowo :-) :-)

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-08, 20:34
przez anula
Tak, zależy od ujęcia. Tatowa jest niewątpliwie głowa, ale wyraz pysia mamci i dziadka Spartka! :mrgreen:

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-09-15, 09:53
przez KasiaT
Zenisław -pięknisław :love: ,a i tak fotki nie oddają całego jego uroku i "ogromności" <tak> ,a Zenkowa głowa jest ooooggggrrrrroooommmmnnnniiieee wielka(normalnie prawdziwy Pan niedzwiedz).

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-10-26, 22:11
przez anula
Co tam u Zeniutka? Kurczę, że też tak daleko mieszkacie, chętnie bym sobie pomiziała młodzieńca. Może chociaż świeże foteczki?
Ulka widziałaś siostrę Zenka - Zafirę w Poznaniu?

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-10-26, 23:03
przez 4mala
To chyba jestem szcęściarą bo całkiem nie dawno miałam okazję pomiziać Zeniutka, który jest boski, takie potężne dziecko, które jeszcze by chciało na raczki bo nie ma świadomości swoich gabarytów :radocha: . Pierwszej nocy na wsi Zenit zafundował nam totalny bark snu, ponieważ pól nocy sterczał nad Aiuduszką (którą uważa za mega atrakcyjną blondynkę <hahaha> ) a kolejne pół chodził alebo po Krzyśku albo po mnie i mężu okazując jak bardzo potrzebuje czułości :lol: ) Dla nas było to bardzo nowe doświadczenie, ponieważ Koks jak po nas chodzi to się go nie czuje, Aiducha nie pcha się do łóżka bo mu wiecznie gorąco a Vector wejdzie tak delikatnie, by nikogo nie dotknąć a a Zenuś ... tak by każdy wiedział, ze już jest w łóżku :cwaniak:
Jednym słowem jest boski i jedyny :love:

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-10-27, 07:36
przez anula
Bosski Zenuś, mogę tylko pozazdrościć tych czułości ;>

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-10-28, 12:37
przez umala
Wcięło mi cały post ze zdjęciami :sciana:

Jesienne spacerki- tak mamy 200m od domku
obrazek
Obrazek został zmniejszony.


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Niejadalny ptaszek- powiadasz ;>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Łatka -Kubusia Puchatka
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Zimno- to co tygryski lubią najbardziej :radocha2:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Taaaaaak- po zadku mnie miziaj <faja>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-10-28, 12:54
przez anula
Na pierwszym i trzecim zdjęciu czysta Sawa, jakby skóra z niej zdarta! Kurczę ale już całkiem dojrzale Zenuś wygląda :mrgreen: <buja_w_oblokach>

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-10-28, 20:24
przez 4mala
Dla mnie Zenuś ma bezapelacyjnie oczy Sawci i ten wiecznie uśmiechnięty pychol :-)

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-10-29, 10:18
przez Szelma1708
Piękne tereny wokół domu, tak blisko <tak>
a Zenek jest super, z lewego profilu bardzo przypomina mi naszego Witta :-D stop nasz Wiciek ma identyczny, wyraźnie zaznaczony, Witt ma dość długą i mocną kufę, ale głowa jeszcze dziecinna, mam nadzieję, że kiedyś będzie tak piękna jak u Zenka <tak>

Re: Zenit Jr ASTROLABIUM pseudo Duszek

PostNapisane: 2011-11-24, 19:02
przez umala
Ale mi przed chwilą Zenuś niespodziewajkę zrobił :oops:
Miziałam się z Zeniutkiem na łóżku, Zeniutek jak zwykle kołami do góry. Drapałam pieszczocha po pachwinach bacznie omijając okolice rozrywkowe <skromny> ze względów higienicznych a tu psik, psik 4 razy. Jestem bardzo zaskoczona niby konsystencja moczu ale jakoś tak bez zapachu, może dlatego że świeże? Zenuś jakby nic się nie stało dalej domagał się głasków tylko jakoś oczka miał rozanielone bardziej niż zwykle :love:
Zastanawiam się co to było? Problemów z nietrzymaniem moczu nigdy nie było więc to chyba nie to.
Zgłupiałam :oops: