Witt Berneńskie Łąki

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Szelma1708 » 2011-04-18, 21:39

Miło słyszeć :->

Frrrrruuuuuuuuuuu .... czy to Witt obrał prędkość nadświetlną, czy to pole mu ucieka?? :radocha:


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Oto cały Wiciu właśnie - ta energia :okok:

Lewitacja musi być :cwaniak:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Ćwiczymy też stójkę a la wyżeł :radocha:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

No to lecę dalej, paaaaa :bugi:
Avatar użytkownika
Szelma1708
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-27, 18:12
Lokalizacja: Wielkopolska
psy: Witt Berneńskie Łąki

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Cefreud » 2011-04-19, 08:53

jaka żyrafka wam do domku zagląda :-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Majszczur » 2011-04-19, 09:10

Szelma1708 napisał(a):... no i czasem przygryzam sobie wargę :))
My to nazywamy "robieniem pufki" ;-)
jedna ze słodszych psich min w połączeniu z przechyleniem łebka na boczek :-D
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Szelma1708 » 2011-05-09, 19:36

Dzień dobry :))

Witt cieszy się wiosną, biega, skacze i cały czas by spędzał w trasie :)) przeszedł wodną inicjację i coraz żwawiej wbiega do wody <juhu>

Na początek kilka fotek z domowych pieleszy :)) słodkie chwile z panciem :love:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.


... i bardziej intymnie ..... :love:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Aktualnie Witt już nie sypia w człowieczym łóżku, został bezpardonowo wykurzony .... eehhhh ciężkie to psie życie ...

Szał ciał, czyli szalone harce z szalonym beagle'em Tito :radocha2:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.


obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Te, bibliotekarz ... wziąłbyś mnie na spacer ... no weź ... weeeeeź mówię!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Niedziela Wielkanocna nad wodą 8-) suuuuper było! :okok:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

I nad innym jeziorkiem <buja_w_oblokach>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Smaczne chrapanko 8-)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Dokazujemy i to jak! :bugi:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.


I jeszcze świeżynki z dzisiejszego spacerku :))

Gdzie jest pies??? <bezrady2>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Juhuuuu! Pędzę!!! :bugi:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

"Początkowo z pewna taką nieśmiałością ... a teraz zaliczam każdą ... przystań rybacką" :okok:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Znalazłem nawet kawałecek rybki <mniam> i kukurydzę z puszki <mniam> (pani już panikuje, że będzie rewolucja nocna, ale o co jej chodzi to ja tam nie wiem ... z babami ...)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

łoj ... tu trochę wyjść nie mogłem, ale w końcu dałem radę, przecież prawie dorosły facet jestem, a jak! :okok:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

No, było super! Wczoraj też było super, byliśmy na specjalnym placu zabaw dla psów w Lasku Marcelińskim w Poznaniu i było tam mnóstwo psiaków i ganiałem z nimi i zaganiałem je dookoła i wszyscy się do mnie uśmiechali i chcieli mnie głaskać i mówili, że jestem taki wielki, a taki pociesznie niezdarny jeszcze, phi - ja niezdarny! Ja im jeszcze pokażę, już za tydzień - bo znowu pojedziemy do Lasku :radocha2: <juhu> <faja> <rotfl>
Tymczasem do zobaczenia <papa>
PS> Jeszcze tu wrócę! :cwaniak:
Avatar użytkownika
Szelma1708
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-27, 18:12
Lokalizacja: Wielkopolska
psy: Witt Berneńskie Łąki

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez KasiaT » 2011-05-10, 21:06

Oj Wiciu jaki Ty już jesteś piękny i duży,a Twoje zdjęcia kołami do góry i mokrego jak kura są rewelacyjne :love:
Avatar użytkownika
KasiaT
 
Posty: 2484
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-03, 15:40
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże
psy: Nefra-Kropelka i Obelix-Leszczyna

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Szelma1708 » 2011-07-12, 22:21

Witamy po długiej przerwie, tym razem przypomnimy o swoim istnieniu i zapowiemy więcej zdjęć niebawem :)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Pozdrawiamy!
Avatar użytkownika
Szelma1708
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-27, 18:12
Lokalizacja: Wielkopolska
psy: Witt Berneńskie Łąki

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Kamil » 2011-07-12, 22:25

Noo Wiciu mężnieje :okok: Czekamy na więcej zdjęć ;-)
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1461
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-12, 22:27
psy: Jantar i Atos

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Dagata » 2011-07-13, 00:02

:-D Wow, piękniś!

P.S. Przygryzanie wargi u bernów jest "zabójcze", a jak do tego jeszcze głową kręcą w prawo i lewo, to można "paść" <hahaha>
Avatar użytkownika
Dagata
 
Posty: 741
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-18, 00:20
Lokalizacja: Śląsk Cieszyński
psy: Nemo, Noemi [*]

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Szelma1708 » 2011-08-07, 15:09

Dzień dobry :)
Witt chciałby przypomnieć o sobie :) wrócił z wakacji w Ojcowie, gdzie dzielnie maszerował, a ochoczo bardziej niż pańciostwo, bo cały (prawie) czas w deszczu :) a Wiciu deszcz uwielbia :) za to po tygodniu moknięcia smrodek od naszego maleństwa był nieco odurzający, więc zaraz po powrocie było moczenia psa w wannie, no i mina mu zrzedła ... :)
podróż zniósł zadziwiająco dobrze, był bardzo, ale to bardzo grzeczny, zrobiono mu setki zdjęć gdziekolwiek się pojawiał, głaskały go setki rąk i jego kołnierz wzbudzał fascynację :) oczywiście kilkakrotnie pytano dlaczego ten bernardyn taki czarny, ale już odpowiadać się nie chce na serio, więc pada "ano - taki się trafił :D"
Witta czeka sterylizacja w połowie września, więc prosimy o kciuki ciasno zaciśnięte, bo stresik to dla nas duży, oby wszystko poszło gładko :)
Wiciulek nasz malutki rośnie jak opętany - ma ok 70 cm w kłębie i waży 46 kg, żeberka wyczuwalne, pychol uśmiechnięty :)
sami zobaczcie :)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Pozdrawiamy!
Avatar użytkownika
Szelma1708
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-27, 18:12
Lokalizacja: Wielkopolska
psy: Witt Berneńskie Łąki

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Szelma1708 » 2011-08-24, 23:40

Witt jeszcze wakacyjnie <tak> złapaliśmy resztki słońca nad Bałtykiem :-D
Witt na poważnie <tak>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

i na mniej poważnie - panierując się w polskim piasku - wrrrrrr .. cudownie :lol: co najęczał, co nawarczał, co nagadał w tym piachu :radocha: między wierszami brzmiało to jak "ooooo jak mi dobrze, wrrr, ajajajaj .... właź piaseczku, wszędzie właź" :radocha:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

I na koniec przebieżka po wietrznej plaży ... eehhhh

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Pozdrawiamy! :-D
Avatar użytkownika
Szelma1708
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-27, 18:12
Lokalizacja: Wielkopolska
psy: Witt Berneńskie Łąki

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Barbel » 2011-08-24, 23:46

Wiciu sliczny! A jaka fajna piaszczysta panierka!
Dlaczego chcecie go kastrować? Jakieś względy medyczne?
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Szelma1708 » 2011-08-25, 00:10

Witt z powodu swojego wyjątkowego umaszczenia jest wykluczony z dalszej hodowli, a że temperamentny jest bardzo i już teraz (mając 9,5 miesiąca) schudł ponad trzy kilo z powodu wielkiej miłości do cieknących suczek i męczy się niemiłosiernie bidulek, to po długich rozważaniach i rozmowach z weterynarzem i hodowcą stwierdziliśmy, że dla niego to będzie najlepsze rozwiązanie. Decyzja nie była łatwa, ale kierujemy się spokojem Witka. Na forum jest kilka przykładów piesków kastrowanych w tym właśnie okresie - 9-10 miesięcy i mają się całkiem dobrze :) a problem sąsiadujących pięknych suczek z cieczką znika. Czułabym się, kurka, źle, nie pozwalając mojemu psu pohasać z panną i patrząc jak się biedak miota :(
Wiem też, że ze względów wychowawczych, jeśli w ogóle brać pod uwagę sterylizację psa, to lepiej zrobić to wcześniej, zanim mógłby nabrać niepożądanych nawyków wynikających z narastającej frustracji. Rozważaliśmy też możliwe konsekwencje zdrowotne sterylizacji (sprawy prostaty nie są jednoznaczne niestety :/) i rozwoju - i tutaj (poza problemami z prostatą właśnie) przede wszystkim rozwój kośćca i ewentualna otyłość ... więc - nawet gdyby Witek miał być wysokim, a wąskim samcem (co ponoć często zdarza się u kastratów, choć obserwując jednego psa z forum, kastrowanego w tym mniej więcej okresie rozwoju nie mam takiego wrażenia :D), to nam to zupełnie nie przeszkadza, bo nie wystawiamy go, a z drugiej strony, wagi i tak staramy się pilnować i to jest do zrobienia, żeby upilnować kluchy, więc żadne kłopot :) Witt wyrósł pięknie z miotu, był najmniejszy, a fajnie dogonił brata, rozwija się dobrze, rtg nie wykazało żadnych zmian, więc mamy nadzieję, ze wiele lat spokojnego życia przed nim :)
PS> Gdyby ktoś zechciał wypowiedzieć się w temacie kastracji (wątek w odpowiednim dziale mam przerobiony :) ) to bardzo chętnie posłucham rad i wskazówek bardziej doświadczonych :)
Dziękujemy za zainteresowanie - to bardzo miłe :)
Avatar użytkownika
Szelma1708
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-27, 18:12
Lokalizacja: Wielkopolska
psy: Witt Berneńskie Łąki

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Barbel » 2011-08-25, 00:21

Może najpierw kastracja chemiczna - tak, dla zobaczenia jaki efekt przyniesie brak jajek... Sama mam 7-letniego samca, który nigdy nie krył a... hmmm.. ochote miał. Teraz jest statecznym panem, obyło sie bez konieczności obcinania bimbałków. Bożena pretorowa właśnie bedzie serwować psu ten specyfik - może podzieli sie doświadczeniem.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Drixon » 2011-08-25, 08:41

Też mam temperamentnego samca - wzdycha do każdej panienki (nie musi być panienka w cieczce) bo 'Ona tak pachnie' (teraz z wiekiem jest nieco lepiej ale jako młodzik to chciał kryć nawet samce pachnące suczką )...
Nie kastrowałam i kastrować nie będę - póki nie ma wskazań medycznych (typu prostata itp) szkoda rozwijającego się organizmu psa. Na tym forum jest przypadek Paiko (mieszańca niufka i landka), który mimo kastracji ucieka na 'panienki'.
Może żeby piecho nieco się 'wyciszył' to zmienić mu karmę o nieco mniejszej zawartości białka (poniżej 23%) ?
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Szelma1708 » 2011-08-25, 19:24

Dziękuję za wskazówki, chętnie zapytam Bożenę od Pretora o kastrację chemiczną, no i pomysł ze zmianą karmy jest rozsądny jak myślę, będziemy myśleć.
A jeszcze zapytam - jakie czynniki brałyście pod uwagę decydując o tym, żeby nie sterylizować Waszych psiaków? Czy w ogóle brałyście to pod uwagę, czy zupełnie nie? Bardzo mnie to ciekawi, a każde spojrzenie z innej strony jest warte wzięcia pod uwagę i to właśnie teraz, kiedy jeszcze Witt klejnoty własne posiada :-)
Avatar użytkownika
Szelma1708
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-27, 18:12
Lokalizacja: Wielkopolska
psy: Witt Berneńskie Łąki

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Barbel » 2011-08-25, 19:37

Barbel był wystawiany i zazwyczaj zajmował - pierwsze wolne miejsce hehhehe
Mimo tego, że jest psem pracującym nawet mi przez myśl nie przeszło żeby go kastrować. Pracował to i wiecej spalał - zawsze był w kondycji "sportowej", w okresach ruji okolicznych suk tęsknił przy płocie i nie zarł ( tak do 4 roku życia). Teraz , tuz przed 7 r.z. dopadł go jako statecznego pana przerost prostaty ale i z tym poradziliśmy sobie farmakologicznie.
Nie przeszkadzało mi jego ciągniecie do suk na wystawach - najwyzej dostawał prace w postaci ciagniecia wózka albo halter na pysk. Na spacery chodził luzem tak z samcami jak i z sukami - po początkowym zachwycie, ze tyle dziewuch - zajmował sie penetracja terenu albo bawił w łapanie patyków z kolezanką Lunką (która go zazwyczaj ładnie obwarczała, za wszelkie próby zbliżenia - no to muusiał odpuścic).
W życiu nie krył, Leos - mupet - krył i zastanawiałam sie jak to będzie kiedy jeden z samców dostąpil tego zaszczytu a drugi nie. i... nic - jak przyjechała inna suczka wyłącznie w celach towarzyskich - Leos ustapił pola do podrywania Barblowi. A ze sunia mupetka nie była chętna - to po prostu sie pobawili i poszli spać pod stół.
Wiecej o wykastrowanym psie moze ci napisać Marzena MB - Solo jest kastratem.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Drixon » 2011-08-25, 20:52

też nie kastrowałam bo:
- po pierwsze - przez wystawy - jeździmy bo Oz to lubi (dobrze się czuje na ringu),
- dwa - zdrowotnie, po coś psu testosteron jest potrzebny (zdarzają się wcale nie rzadkie przypadki zaburzeń hormonalnych), no i duże rasy są bardziej narażone na negatywne skutki kastracji ( zmniejsza się metabolizm i powinno się zmienić , zwiększa się ryzyko osteoporozy, nietrzymanie moczu, większe ryzyko zerwania więzadła krzyżowego przedniego w stawie kolanowym, wystąpienia niedoczynności tarczycy oraz kilku nowotworów (naczyniakomięsaków śledziony i serca oraz mięsaka kości ) )

z Artykułu Mój Pies na marzec 2007

Największe zagrożenie dla zdrowia wykastrowanych samców stanowi rak prostaty, występujący u nich czterokrotnie częściej niż u niewykastrowanych.Co ciekawe, wykastrowane samce są zdolne do kopulacji i to nawet jeśli przed zabiegiem nigdy nie miały takich doświadczeń.
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Szelma1708 » 2011-08-28, 16:46

Dziękujemy za odpowiedzi i wskazówki :)
zawsze to dobrze poradzić się bardziej doświadczonych :)
decyzję przegadamy jeszcze raz z wetem, będę informować na bieżąco :)
tymczasem Witt pozdrawia błyskając okiem <papa>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Szelma1708
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-27, 18:12
Lokalizacja: Wielkopolska
psy: Witt Berneńskie Łąki

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez mysia.x » 2011-08-29, 00:25

obrazek
Obrazek został zmniejszony.



Ale piękny :love: :love:
Avatar użytkownika
mysia.x
 
Posty: 1186
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-17, 15:21
Lokalizacja: Kielce
psy: VERNE von Romanshof , Forest

Re: Witt Berneńskie Łąki

Postprzez Ola_Dora » 2011-08-30, 10:47

Nooom, z niego to się już facet zrobił. <faja>
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości