Tak, nadszedł czas by definitywnie pożegnać zimę. Mam jeszcze fotograficzne zapasy, ale kto z nimi w porę na forum nie wchodzi sam sobie szkodzi. Teraz już chyba ostatnia porcja zimowych przygód naszej rodzinki.
Ot zwykły spacerek.
Obrazek został zmniejszony.Co też tam ciekawego robi Julka z tatą?
Obrazek został zmniejszony.O lodowisko, już tam pędzimy!
Obrazek został zmniejszony.Pęknie, nie pęknie?, e mocny jest!
Obrazek został zmniejszony.Pierwszy ślizg. Oj ciężkawo to idzie.
Obrazek został zmniejszony.O teraz jest zdecydowanie lepiej! dawaj, gazuuuu!!!
Obrazek został zmniejszony.Jedni ciągną drugich, a ja mam lepiej. Jestem delikatnie pchana do przodu, po co się męczyć.
Obrazek został zmniejszony.No cóż, takie jest życie...