errato napisał(a):wczoraj ucięłam sobie małą pogawędkę nt. Barego z naszym wetem
a jak się ma nasz bohater?
Bardzo nam milo Errato
. Byliście u dr Saluszewskiego na jakiejś rutynowej wizycie, czy coś się wydarzyło nieoczekiwanego?
Bary ma się świetnie, a nawet lepiej
. Bardzo dobrze znosi ostatnie upały. Często jeździ z rodzicami do Dąbrowicy nad wodę, żeby się trochę schłodzić. Chętnie moczy łapy
. Ogólnie czuje się rewelacyjnie i nic nie wskazuje, żeby miało się to zmienić. Ach ten nasz urwis
Przepraszamy za naszą małą aktywność ostatnio na forum, ale ja jestem w środku przeprawy przez sesję i walczę z kolokwiami i egzaminami, a Kuba uczy się przed końcem semestru
. Jak to się skończy to wrzucimy jakieś aktualne zdjęcia Baruszka.
Pozdrowienia z Jeleniej Góry i Wrocławia dla wszystkich forumowiczów i pociech
. Bary również dołącza się do pozdrowień ze swoim radośnie merdającym ogonem