Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez annasm » 2011-07-07, 20:34

"Każdy ma swojego bzika..."
Piekna córunia!
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez KasiaT » 2011-07-07, 21:48

A czego się spodziewałaś,przecież to urodzona kobietka-a każda kobietka lubi mieć tysiące par butów <tak> (oczywiście zdecydowanie w szafie ,a nie w buzi,no ale widocznie Nedzie tak bardziej pasuje :mrgreen: ).
Śliczna mała panienka :love2:
Avatar użytkownika
KasiaT
 
Posty: 2484
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-03, 15:40
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże
psy: Nefra-Kropelka i Obelix-Leszczyna

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez aga.s » 2011-07-08, 23:45

Widzę,ze nasza Basanti ,która jest siostrą Nedy tak samo gustuje w bucikach:-) Wcześniej nadgryzła dwie moje pary ,tych jednak nie było mi żal .Dziś porwała sandałki mojego męża .Dopiero po długich poszukiwaniach udało mu się je znaleść w jej skarbcu(wielkiej dziurze wykopanej pod jodłą przez Indiego ,którą mu ukradła i gdzie znosi wszystkie skarby).Nie wiem jakim cudem ,ale sandałki są całe!!!! I tak uszłoby jej to na sucho , bo nie sposób się na nią gniewać .Wystarczy jedno spojżenie piegowatej mordki ,a serducho topnieje.Zresztą jest bardzo grzeczna i kochana .Od kiedy zamieszkała z nami dziwimy się ,dlaczego tak długo zwlekaliśmy z decyzją o drugim berneńczyku.Pozdrowienia od Baski i Indiego .
Avatar użytkownika
aga.s
 
Posty: 1578
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-27, 12:56
psy: Indiana Jones , Basanti i Gabana BPP
Hodowla: Melle Dulcior

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez marieanne » 2011-08-10, 14:30

Witamy siostrę :)

U nas mieszka Bohun :) brat waszej Neduni :)
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez Neda » 2011-08-10, 18:15

Witam kolejnego braciszka :-D

Teraz ponadrabiam troszkę w fotkach... i w ogóle ;) Ostatnio ślubne urwanie głowy pozwoliło jedynie przejrzeć forum po łepkach i tyle <uoee> Ale do rzeczy...

Otóż moje szczęście pierwszy raz poznało co to duży zbiornik wodny ;) Podeszła do tego wyjątkowo nieufnie i jak jej się zaczął moczyć brzuch to się wycofywała :radocha:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Potem poznała pierwszą koleżankę ;) Wtedy to Pańcia podeszła wyjątkowo nieufnie, na wypadek wszelki nie odpinając smyczy.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Dopiero na zdjęciu zobaczyłam, że mi się w tle złapali jacyś supermeni <hahaha> <hahaha> <hahaha>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

W końcu... przekonana o własnym super-pomyśle przedłużyłam sobie smycz linką (widać w trawie)... aż psy zaczęły szaleć i Neda razem z tą linką wpadła w deskę surfingową i resztę sprzętu sportowego jakiegoś pana. Wtedy doszłam do wniosku, że się nie będę wydurniać i po prostu puszczę wolno... wola nieba ;)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

W rezultacie Bryza (koleżanka) po zabawie pognała drogą przed siebie... Neda ślepo zapatrzona i chyba totalnie ogłuszona pognała za nią... a ja w te pędy ze smaczkami za nimi, żeby psa ocucić. Póki pod nos nie podstawiłam to mnie w ogóle nie zauważała. Jeśli ktoś wie co zrobić z takim nieposłuszeństwem... proszę o rady!! :-)

I na koniec mała sesyjka znad jeziorka :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Neda
 
Posty: 101
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-04, 21:23
Lokalizacja: Płońsk
psy: Neda

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez annasm » 2011-08-10, 19:44

Zaraz nieposłuszeństwo. Pewnie po prostu Cię nie słyszała. <hahaha>
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez Justynka » 2011-08-10, 20:02

U nas niezawodnym sposobem na przywołanie psiaka (gdy zwykłe wołanie nie działa) jest po prostu odwrót i marsz w przeciwnym kierunku. Zrywa się momentalnie i galopem pędzi do nas. Nigdy nie gonimy psiaka, bo pomyśli, że to zabawa. Pako sam się nas pilnuje i chyba łączy go taka niewidzialna linka z nami, bo zawsze trzyma się blisko. Nawet jak coś go badzo ciekawi w trawie daleko i niucha to co jakiś czas sprawdza, gdzie jesteśmy i czy wszystko jest ok. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy znajdzie coś do zjedzenia na lewo, szybko zjada :sciana: i dopiero pędzi do nas. Musisz dużo ćwiczyć z psiakiem i sowicie nagradzać, gdy reaguje na przywołanie. Zacznij od spokojnych miejsc, gdzie nie ma innych psów i rozpraszaczy, a póżniej stopniowo utrudniaj zadanie. Życzę powodzenia ;-)
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 1017
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-18, 09:15
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pako

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez gosiakds » 2011-08-10, 20:19

Sunia śliczna i rośnie pannica jak na drożdżach :-D
Co do posłuszeństwa to nie wiem jak u innych, ale moja Shanga pomimo szkolenia w szkole dla psiaków słucha i wykonuje polecenia gdy się jej chce :evil: Wiem, że dokładnie zna każde polecenie ale lenistwo bierze górę. Chociaż im jest starsza tym bardziej posłuszna, więc może trzeba nam cierpliwości i wytrwałości w szkoleniu pociech <bezrady2>
Avatar użytkownika
gosiakds
 
Posty: 556
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-04-14, 17:21
Lokalizacja: małopolska
psy: Shanga, Dżunga & Miracle
Hodowla: Magia Berna

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez Neda » 2011-08-11, 12:07

annasm napisał(a):Zaraz nieposłuszeństwo. Pewnie po prostu Cię nie słyszała. <hahaha>

No jak nic... pewnie za mało razy i za cicho powtórzyłam ;) Z pewnością wszyscy dookoła wiedzieli jak się nazywa mój pies :oops:

Co do wieku to prawdę mówiąc liczę, że troszkę spoważnieje i będzie grzeczniejsza... żebym się tylko nie przeliczyła ;)
Właśnie chodzi mi po głowie wystawa... a w zasadzie dostałam do myślenia do Czakowej Pańci... i tak się baaardzo zastanawiam jak traktowany jest na wystawie totalny brak posłuszeństwa ;) Bo ja bym chętnie chociaż zobaczyła jak to się wszystko na tej wystawie dzieje i żeby Neda się może troszkę oswoiła z tą atmosferą... ale lekko się obawiam totalnej porażki i pytania ze strony sędziego po co ja tu w ogóle przylazłam skoro mój pies jest w ogóle nie przygotowany :lol: Czy może w 3 tygodnie jakimś cudownym sposobem można jeszcze 6 miesięcznego psiaka czegoś nauczyć? :-D
Avatar użytkownika
Neda
 
Posty: 101
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-04, 21:23
Lokalizacja: Płońsk
psy: Neda

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez marieanne » 2011-08-11, 12:12

Justynka napisał(a):U nas niezawodnym sposobem na przywołanie psiaka (gdy zwykłe wołanie nie działa) jest po prostu odwrót i marsz w przeciwnym kierunku. Zrywa się momentalnie i galopem pędzi do nas. Nigdy nie gonimy psiaka, bo pomyśli, że to zabawa. Pako sam się nas pilnuje i chyba łączy go taka niewidzialna linka z nami, bo zawsze trzyma się blisko. Nawet jak coś go badzo ciekawi w trawie daleko i niucha to co jakiś czas sprawdza, gdzie jesteśmy i czy wszystko jest ok. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy znajdzie coś do zjedzenia na lewo, szybko zjada :sciana: i dopiero pędzi do nas. Musisz dużo ćwiczyć z psiakiem i sowicie nagradzać, gdy reaguje na przywołanie. Zacznij od spokojnych miejsc, gdzie nie ma innych psów i rozpraszaczy, a póżniej stopniowo utrudniaj zadanie. Życzę powodzenia ;-)


Dokładnie- u nas tak samo :) łącznie z tym zjadaniem- ani prośbą, ani groźbą :) czasem uda się go serem zmotywowac, ale raczej konczy się zjedzeniem łupu.
Na szczęście młodemu nieposłuszenstwo zdarza się bardzo rzadko- tak to daje się odwołać nawet z zabawy z innymi psiakami (choc t praktykujemy rzadko - im dłuższa zabawa, tym dłuzszy spokój w domu :-D) Dużo chodzi bez smyczy- mamy w pobliżu łąko-park z rzeczką więc inaczej by się nie dało...

Ja młodego do wystaw zaczęłam przygotowywac miesiąc temu :) i dalismy radę :) w tym mielismy tydzien urlopowej przerwy :) nie chcę zapeszać, ale mysle, ze bedzie ok :)
A Wy macie cały miesiąc jeszcze do klubówki!! :) Bierzcie się za ćwiczenie, musimy wspomóc Pana Psa :) Dużo smaczków (u nas najlepiej idzie na ser :-D), cierpliwości... i bedzie ok :)


A suńka jest sliczna :) mają z Bohunem takie same piegi na noskach i mordki podobne :)
Co do wody - przyjedźcie do nas :-D pokażemy wam, jak się berny bawią w wodzie <juhu>
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez Neda » 2011-08-11, 12:28

Tylko co gorsza... ja nie mam pojęcia jak mam ją szkolić, a też nie chcę jej jakiegoś mętliku w głowie zrobić <uoee> Może poszukać jakiegoś kogoś, kto się na tym zna i mi pokaże... tylko czy ja zdążę... <mysli> <mysli> <mysli> <mysli> <mysli> Też nie zamierzam z jakimś ciśnieniem podchodzić do wystawy, bo to ma być dobra zabawa dla mnie i dla suńci. Nie uda się to się mówi trudno ;) Ale żeby chociaż cokolwiek potrafiła <haha>
Avatar użytkownika
Neda
 
Posty: 101
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-04, 21:23
Lokalizacja: Płońsk
psy: Neda

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez marieanne » 2011-08-11, 12:53

Pooglądaj filmiki z wystaw, żeby zobaczyc, jak to wyglada ogólnie... potem poczytaj wątek na forum :-D a potem to juz tylko praktyka :)
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez KasiaT » 2011-08-11, 16:50

Nedulec piękniulec-śliczniulec :love: :love2: :love: Ty się nie zastanawiaj tylko bierz się do roboty i poćwicz z małą i ruszaj na wystawy-bo jest na prawdę śliczna <tak>
A ze słuchaniem i posłuszeństwem,to one wszystkie w pewnym etapie swojego życia mają i słuch i uwagę wybiórczą-kwestia dobrego zwrócenia uwagi ,dobrania smaczków dla których straci głowę i nie będzie widziała nic poza nimi(u mnie ,a przetestowałam wszystko co jest możliwe na rynku ,jedynie cuda uczyniła prażona skórka drobiowa-a dla niej ani kot,ani inny pies nie jest ważniejszy i godny zauważenia),no i trening,trening i jeszcze raz trening.
Trzymam kciuki za same najlepsze lokaty i rozpoczęcie kariery ringowej <tak>
Avatar użytkownika
KasiaT
 
Posty: 2484
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-03, 15:40
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże
psy: Nefra-Kropelka i Obelix-Leszczyna

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez aga.s » 2011-08-21, 19:27

Nasza Basanti , też ma takie same piegi jak Neda . <haha> Na spacerach oczywiście ją puszczany i nie ma problemów z powrotem .Powodem może być jednak to ,że Indii jako znany uciekinier pozostaje na smyczy.A Baska bez niego nie może żyć .
Też robimy podejście do wystawy i oczywiście problemem jest przygotowanie małej .Musimy znaleść patent na , to by stała, bo na razie na widaok smaczka od razu siada.
Avatar użytkownika
aga.s
 
Posty: 1578
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-27, 12:56
psy: Indiana Jones , Basanti i Gabana BPP
Hodowla: Melle Dulcior

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez marieanne » 2011-08-21, 19:37

aga.s napisał(a):Nasza Basanti , też ma takie same piegi jak Neda . <haha> Na spacerach oczywiście ją puszczany i nie ma problemów z powrotem .Powodem może być jednak to ,że Indii jako znany uciekinier pozostaje na smyczy.A Baska bez niego nie może żyć .
Też robimy podejście do wystawy i oczywiście problemem jest przygotowanie małej .Musimy znaleść patent na , to by stała, bo na razie na widaok smaczka od razu siada.


to chyba rodzinne :-D

my wyćwiczylismy najpierw trzymając ręką pod brzuszkiem ;) a potem juz jakos szło :)
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez kerovynn » 2011-08-21, 19:47

Dobrze, że wstawiłaś nowe foty bo takie piękne widoki by nas ominęły :ojoj:
mam na myśli oczywiście Nedusię :love2: :love2: :love2: :love2: a nie jakichś tam "przystojniaków od szyi w dół" ;-) ;-) :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez Neda » 2011-08-31, 09:49

Moja galeryjka się skutecznie kurzy, ale nic... po ślubie będę się bardziej przykładać :-D Obecnie lekkie urwanie głowy ;) Ale zależy mi na pomocy doświadczonych forumków, bo zaczynam się niepokoić o suńcię. Od jakichś 2 tygodni mamy spore problemy z jedzeniem :-/ Karmię ją Royalem i od czasu do czasu dostanie jakąś kość cielęcą, serka albo jakiegoś smaczka. No i ok 2 tygodni Nedzie się karma odwidziała. Doszliśmy do wniosku, że się pewnie znudziła. Kupiłam Bosha, Brita, nawet już sięgnęłam po Chappi i nic :-/ Dosmaczaliśmy przeróżnymi rzeczami. Wczoraj w Kakadu dali nam karmę, która ma gwarancję zwrotu pieniędzy jeśli pies nie będzie chciał jeść. Coś tam skubnęła... ale z zalecanej dziennej dawki ona MOŻE zjada 1/4 :-/ Najpierw zwalałam na upały i brak aktywności. Ale upały minęły i lipa.
Poza brakiem chęci do jedzenia nie ma żadnych niepokojących objawów. Pies szaleje, chce się bawić i nie widać u niej żadnej ospałości. Co prawda dzisiaj wcinała trawę, ale nie było później żadnych sensacji żołądkowych.
Nie wiem co o tym wszystkim myśleć <bezrady2> Z jednej strony wygląda na zdrową i może zwyczajnie marudzi. A z drugiej strony nie chciałabym później mieć wyrzutów sumienia, że czegoś nie zrobiłam w porę.

Czy ktoś miał podobną sytuację? Będę wdzięczna za pomoc :-)
Avatar użytkownika
Neda
 
Posty: 101
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-04, 21:23
Lokalizacja: Płońsk
psy: Neda

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez annasm » 2011-09-01, 16:48

Ja tak mam od ponad 4 lat.
Pan hrabia nie raczy jeść suchej karmy inaczej jak z reki na spacerze. Co do innych posiłków to bywa różnie, zależy co Panu Hrabiemu akurat pasuje.
A inne rzeczy poza karmą je? Czy też wybrzydza? Jeśli też zrób jej może podstawowe badania krwi i moczu tak dla spokoju sumienia. Żeby mieć pewność że jest zdrowa. A potem pozostaje Ci kombinowanie jak wcisnąć psu żarełko. Przy opcji stawiamy sucha karmę w misce i zabieramy po 15 minutach ja skapitulowałam po tygodniu. Czak po kilku dniach zjadał tylko po 1/5 porcji chyba tylko po to żeby go nie ssało w żołądku. Przetrzymał mnie. Widać taka moja karma. (i w sensie dosłownym i metafizycznym).
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez marieanne » 2011-09-09, 22:13

I jak, ruszyło coś z tym jedzeniem?
Jeśli jest tak jak Ania pisze- ze nie je nic - to rzeczywiscie badania by sie przydały... a jesli tylko na karmę się wypięła - no to spróbowałabym z przetrzymaniem jej - moze nie jest taka uparta jak tatus? :D
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: Nedulcowa Kraina Szczęścia :)

Postprzez Neda » 2011-09-13, 09:16

Co do jedzenia... jajko załatwiło sprawę :-D Wkrajam jajko do Royala i wcina aż jej się uszy trzęsą. A tak poza tym to wcina wszystko, co się jej da. Tylko prawdę mówiąc nie chcę przechodzić na gotowanie <uoee>

Cały czas sie przymierzam do napisania kilku słów o wystawie :] I normalnie muszę się pochwalić <haha> Mamy II lokatę <juhu> Byłam tym absolutnie i całkowicie zaskoczona ;) Co prawda Neda nie okazała się całkiem idealna, ale i tak jestem z niej dumna <hura> W karcie napisali...

"bardzo mocna suka, db. szata, pop. głowa, pop. zgryz, lekko obwisła powieka, słabo rozwinięty front, górna linia mogłaby być lepsza, db. kątowanie, db. ruch, dzisiaj trochę za gruba"

Co prawda nie wiem czy to ostatnie było o mnie czy o niej <rotfl>, ale wydaje mi się to dziwne o tyle, że ona od dłuższego czasu raczej nie żywiła się jak powinna. Także nie wiem czy ją upaslam, bo np dzienne dawki na Royalu są zawyżone, czy po prostu taka jej natura i będzie masywna. Na razie żeberka są ładnie wyczuwalne i chyba z ocenianiem jej grubości jeszcze się wstrzymam.

No i jesteśmy wybitnie obiecujące :radocha2:

Kilka fotek dzięki uprzejmości marieanne :-D

Zacznijmy od tego, że Neda cały czas chciała gdzieś leźć, więc notorycznie się nią szarpałam...
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Biegamy tylko na smaczka, jakżeby inaczej :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Z siostrunią :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Uhahana i zaskoczona II miejscem <haha>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Rodzinnie, z braciszkiem i siostrzyczką :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

I jeszcze cala rodzinka z tatusiem - najlepszym reproduktorem <juhu> Co chyba widać... :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Neda
 
Posty: 101
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-04, 21:23
Lokalizacja: Płońsk
psy: Neda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

cron