Wstawię trochę fotek moich wariatów, bo się codziennie dezaktualizują (fotki)
Horacuś
Moi dwaj synowie
Baskisia
Moje dwie córki
Tradycyjne ujęcie na schodach - punkcie obserwacyjnym okolicy
Dziś po raz pierwszy obydwa psiury luzem w lesie puściłam, bałam się, że mi się porozłażą, ale w stadzie brykały i na zawołanie obydwoje przybiegali Wariowali jeszcze bardziej niż w salonie, a to nie lada wyzwanie Zdjęć nie zrobiłam, bo byłam zajęta obracaniem głowy na wszystkie strony
W międzyczasie czas nam strasznie zleciał i dziś Baskisia pół roczku kończy, nasza mała księżniczka Urosła nam dziewczynka... Kiedyś "wystawa na schodach" wyglądała tak
a dziś tak
I coraz trudniej jakiś obiad mi sklecić, jak się moja zwierzyna w kuchni porozkłada
Piękne fotki Najbardziej podobają mi się zdjęcia "wystawa na schodach" bo na nich najlepiej widać jak Baskinka urosła A Horacuś pewnie szczęśliwy z towarzystwa koleżanki