Strona 14 z 15

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-22, 12:22
przez zadra
A w jakim kantonie zamieszkaliście? Ja bywam służbowo w regionie Thurgau... W Szwajcarii łatwo się zakochać - to potwierdzam :mrgreen:

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-22, 21:50
przez NataliaK-G
zadra napisał(a):A w jakim kantonie zamieszkaliście? Ja bywam służbowo w regionie Thurgau... W Szwajcarii łatwo się zakochać - to potwierdzam :mrgreen:



Mieszkamy w kantonie Aargau, a dokładnie w Birr. Szwajcaria to nieduży kraj, a Turgowię dzieli od Argowii dzieli zaledwie kanton Zurych. Zapraszam więc w odwiedziny <tak>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-23, 09:50
przez baksak
A zdjęcia...? <prosi>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-23, 11:09
przez NataliaK-G
Ach no to są i zdjęcia. Pierwsze w nowym mieszkanku. Jak widzicie aklimatyzacja idzie nie najgorzej. Dużo czułości i każdy piesek będzie zadowolony z nowego miejsca :-D


obrazek
Obrazek został zmniejszony.

A niżej bliskie spotkania trzeciego stopnia z dziwnym łysym psem...

Co to? Świnia? Że niby nie pies?
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A bawić się z tą świnią można? Nie? Dlaczego? O co chodzi z tym elektrycznym pastuchem?
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Hmm to może chociaż słit focia :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A może całuski?
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
I wtedy Bono przekonał się do czego służy elektryczny pastuch...

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-23, 11:47
przez Ella
Pozdrawiamy Bono z dalekiej,mroźnej Polski :papa: :love2:
Czym jest spotkanie z elektrycznym pastuchem Jokusia się już przekonała-oj nie jest to przyjemne przeżycie ;>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-24, 00:54
przez właścicielka Florka
Nio w końcu się Pańcia postarała i wstawiła foteczki <brawo> dziękujemy <haha>
Cudnie Bono wygląda <rotfl> widać, że wszędzie mu dobrze :lol:
Czy chcecie może "troszeczkę" polskiego mroziku tak z -10 i trochę śniegu dla Bono :?:
Pozdrawiamy ciepluteńko <buzki> <buzki> <buzki>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-25, 19:22
przez właścicielka Florka
Muszę dodać, że śnił mi się Bono <hura> czekał na mnie na łące i była też świnka hehehe
Prowadziłam Bono na smyczy i to było inne doświadczenie niż spacerowanie z Florkiem <hahaha>
Potem szukaliśmy domku <rotfl> Było zielono jak na fotkach i spotykaliśmy miłych ludzi <haha>
<buzki> <buzki> <buzki>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-27, 17:02
przez NataliaK-G
Wow Aniu co za bajkowy sen... Faktycznie zielono u nas. A nawet powiedziałabym bardzo wiosennie. Teraz temperatura powietrza wynosi +8 stopni Celsjusza i świeci piękne słońce. Na dowód wczorajsze foto:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
W sumienie narzekam, bo choć jak większość lubię zimowy krajobraz,to raczej nie jestem fanką zimy. Bono natomiast przeciwnie. Chętnie poszalał by w śniegu :mrgreen:

Re: Bono

PostNapisane: 2014-01-28, 20:43
przez właścicielka Florka
Oj zazdroszczę takiej wiosennej pogody <haha> , ta zimowa aura tak, jak Tobie mi nie służy :P
Foteczka kwiatuszkowa cudna <rotfl>
<buzki> <buzki> <buzki>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-02-14, 10:41
przez NataliaK-G

Re: Bono

PostNapisane: 2014-02-14, 10:45
przez marieanne
Jestem tylko zawiedziona, że nie zrobila pańcia z Bono "zakochanego kundla" :mrgreen:
Podpowiem: to nie z ręki się taki makaron piesiowi daje <faja>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-02-14, 12:46
przez Gosia1812
Bono śliczny jak zawsze. <rotfl> Zdjęcie kwietuszka śliczne, czyli wiosna za pasem. A u nas ani zima ani wiosna. Tak jakoś szaro, buro i ponuro. Tylko tyle, że dzień dłuższym. Prozdrawiam Was ciepło i mizianka za Bono.

Re: Bono

PostNapisane: 2014-02-14, 13:25
przez NataliaK-G
marieanne napisał(a):Jestem tylko zawiedziona, że nie zrobila pańcia z Bono "zakochanego kundla" :mrgreen:
Podpowiem: to nie z ręki się taki makaron piesiowi daje <faja>


W sumie przemknęło mi to przez myśl. Ale mężulek skutecznie mi to wyperswadował :mrgreen:

Re: Bono

PostNapisane: 2014-02-14, 14:44
przez marieanne
Malżowie mają to do siebie, że w końcu wychodzą z domu..... <cwaniak>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-02-14, 14:49
przez Ella
Pozdrawiamy makaronomaniaka <haha> :love2:

Re: Bono

PostNapisane: 2014-02-15, 16:21
przez właścicielka Florka
:lol: :lol: :lol:
super filmik <haha>
Bono to ma klasę :lol: delikatnie i ze spokojem :love:
Cudnie wygląda i widać, że mu się urosło i spoważniało <hura>
Pozdrawiamy cieplutko <buzki>

Re: Bono

PostNapisane: 2014-03-20, 12:00
przez NataliaK-G
Czas mija niemiłosiernie szybko. Wygospodarowałam dziś jednak chwilkę, by dorzucić kilka fot Bono. Zdjęcia zrobione podczas spacerku z okazji Dnia Kobiet. Miłego oglądania :-D

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Bono

PostNapisane: 2014-03-21, 08:46
przez Gosia1812
Super Was znowu oglądać. Widać, że Bono zaaklimatyzował się już na dobre w nowym miejscu. Zdjęcia śliczne, a Bono - przystojniak, micha uradowana i szczęśliwa. <tak>
Wszystkiego dobrego i mizianka dla kawalera.

Re: Bono

PostNapisane: 2014-03-30, 14:06
przez HaniaHa
Bono tryska szczęściem. Fotka: ryjek - mordka - super :mrgreen:

Re: Bono

PostNapisane: 2014-04-14, 16:18
przez NataliaK-G
Bono w sobotę przechodził szwajcarskie testy hodowlane. Polegające na ocenie eksterieru, badaniach oczu (te akurat wykonaliśmy w Polsce i je uznano), oraz testach troszkę przypominających nasze testy psychiczne, ale składające się z większej ilości i bardziej skomplikowanych elementach niż w Polsce. Dodam, że nasze polskie prześwietlenia stawów też zostały uznane. Wszystko przeszedł śpiewająco :-D :-D :-D Jesteśmy już także członkami Klub für Grosse Schweizer Sennenhunde. Teraz pozostanie nam tylko zarejestrowanie rodowodu Bono w Szwajcarskim Związku Kynologicznym (Schweizerischen Kynologischen Gesellschaft), a później przesłanie jeszcze kilku dokumentów i Bonusek zostanie wpisany na szwajcarską listę reproduktorów. Przyznam szczerze, że bardzo mnie to cieszy. Szwajcarskie dspp są baaardzo brzydkie. Na testach oraz na spotkaniach Klubu Szwajcarów widziałam już chyba z 50 osobników i nie wiem co oni zrobili tej rasie, ale wyglądają tragicznie. Takie burki gospodarskie... Być może powoduje to fakt, że jest to ich rasa narodowa i z uwagi na to psy te nie muszą brać udziału w żadnych wystawach by uzyskać uprawnienia hodowlane... Brak takiego warunku powoduje, że rozmnaża się osobniki, które wcale nie są jakieś wybitnie piękne... Tragedia...