To zależy do jakiego pisma ,do ogrodniczego zdecydowanie tak,żartuje
,ale dla mnie troche za dużo roślinnośći,szczególnie tych lisci agawy,czy aloesa,które troszke psuja kompozycję,a ciut za mało slicznosci psa,chociaż wszystko zalezy od kontekstu w jakim miałoby być zamieszczone
Ogólnie w wyrazie zdjecie troche szalone przez dynamike tych ostrych lisci i jezeli cel był zamierzony to jak najbardziej,to sie nazywa ekspresja w statyce,tyle,ze tematem juz nie bardzo jest pies,a "dzungla" ogrodowa
.mnie sie bardzo podoba,bo jest oryginalne,ale ja patrze na nie jako obraz,a nie fotografie suni, ....wszystko zalezy co autorka,czyli Ty zamierzała osiagnąć przez taka kompozycje ,bo jezeli zadaniem gł,było przekazanie urody psa,to warto zrobic pare ujęć w mniej absorbującym tle,bo tu ogród wyrósł nad psa,Wejdz do galerii i na str.np.- Koko,tam sa kapitalne ujęcia psa i na tle architektury,która mimo,ze b.atrakcyjna nie odbiera nic urodzie psa, jest tez sporo ujęc portretowych gdzie w ogóle istnieje tylko piesa tło jest dopełnieniem jego przedstawienia.Tak czy siak gratuluje ciekawego ujecia.
Napisane: 2007-07-25, 17:19
koło krzaczka 
i z kumplem Oskarem 
