przez PiotrU » 2009-07-10, 07:48
Zgodnie z dobrymi radami przeszukaliśmy jeszcze raz okolicę, tym razem obdzwaniając wszystkie przychodnie w okolicy. I nic. Przemiła suczka już jest w nowym domu, ale oddałem ją z bólem serca. Mam swoją Korę, a mimo tego przywiązaliśmy się już do tego wdzięcznego maleństwa. Zdjęcie tłumaczy wiele. Pozdrawiam wszystkich! Piotr