asia78 napisał(a):Gapcio, a jak to jest jak suka czy pies trafia do schroniska i tam jest sterylizowany?
Wtedy też odpowiada za straty materialne, w przypadku zgłoszenia się właściciela po kilku tygodniach czy miesiącach?
Jeśli nie było wskazan medycznych, np ropomacicza w dokumentacji, to jest podstawa do roszczen odszkodowawczych przeciw organowi prowadzacemu schronisko.
Tak naprawde problem Arachne ma charakter moralny i etyczny - sama tak zreszta napisala. Pies dłuzej byl z wlascicielem, niz z Nia. Arachne to dobra dusza i wie, ze cokolwiek zrobi, bedzie zle, a jednoczesnie dobrze.
Jesli odda psa - bedzie miec swiadomosc wspanialego uczynku, podarowania mu zdrowia i bezpiecznego miejsca zamiast poniewierki. Ale bedzie tesknic.
Jesli nie odda - bedzie Ja gniotlo. Ale pies bedzie miec super dom i super swojego czlowieka.
Bardzo wspolczuje. Nie ma dobrego wyjscia.
Przepraszam za brak polskich znakow.
Dzieki za przeniesienie watku, bo lepiej nie podpowiadac obcym, co komu przysluguje.