Strona 1 z 1

zaginął Beryl z niedźwiedziej Gawry - juz sie znalazł!!!!!

PostNapisane: 2012-10-11, 14:48
przez Flawia
wcielo mi posta, a tak długo pisałam :(
to w skrócie:
oto on
Obrazek
zniknął w woj zachodniopomorskim, Łobez, ul. Mieszka I, w nocy z 9/10 października 2012. Nie wiem czy to kradzież. Bery ma 5 lat. Bardzo się o niego martwie, nikt w Łobzie go nie widział...
tel do mnie
604 888 986.
Marta

Re: zaginął Beryl z niedźwiedziej Gawry

PostNapisane: 2012-10-11, 15:28
przez Barbel
Flawia - od razu wiadomość do sołtysów, lesników, pań w sklepie, panów w karczmach ( szczególnie takich jak z ławeczki w Ranczu), dzieci w szkołach, koniarzy, listonoszów, parafii ( powołac sie na niedawne swięto św Franciszka - moze będzie jaki odzew), okolicznych weterynarzy. W ogłoszeniu - inf. o nagrodzie, o tym, że pies jest (tfu tfu) chory np na sercePowodzenia....

Re: zaginął Beryl z niedźwiedziej Gawry

PostNapisane: 2012-10-11, 16:07
przez ewazoltowska
Ja po ostatnich doświadczeniach podpowiem jeszcze wydrukować ulotki rozdawać wszystkimnapotkanym,
ogłoszenia w lokalnych gazetachz wyrażną fotką./ludzie nie wiedzą jak wygląda DSPPPlakaty z wyrażną fotka w promieniu ok 20 km !!!!
Leśnictwa,dowiedzieć się u powiatowego Weta kto zajmuje sie wyłapywaniem ,i gdzie sa odwożone.Postarać sie nagłośnić prze SB radio.W ogloszeniu napisać ,że nie szczepiony p.wściekliżnie -to działa !!!
Poza tym mały nie wygłupiaj sie wracaj do domu !!!
skopiowałam na Dogo.i Forum Molosy

Re: zaginął Beryl z niedźwiedziej Gawry

PostNapisane: 2012-10-11, 16:50
przez Flawia
jest poszukiwany przez straż miejską, policję i służby weterynaryjne, ale wiadomo, nie to jedno mają do roboty, zaraz będę robić ulotki... On nigdy nie ginął, to pierwszy raz jest.... sąsiad ma dużo dzieci, pogadam żeby szukały, one dobrze wiedzą jak Bery wygląda... :-(

Re: zaginął Beryl z niedźwiedziej Gawry

PostNapisane: 2012-10-11, 16:59
przez ewazoltowska
Z wymienionych możesz liczyć tylko na Straz Miejską ale trzeba im prawie codziennie przypominac.Czy w okolicy nie ma jakiejś cieczkujacej kumpelki ? może poszedł ją odwiedzic.Dzieciaki dużo wiedzą -wywieś plakat w szkole !!!Warto przy plakatach zrobić kartki -zrywki z nr telefonu. Jeszcze warto pogadać z Taxi oni dużo widzą i wiedzą.
Sali znalezliśmy dzieki ogloszeniu w prasie ,no i komuś sie chcialo zadzwonić /byla prawie 40 km do miejsca zaginięcia /.

Re: zaginął Beryl z niedźwiedziej Gawry

PostNapisane: 2012-10-11, 17:04
przez Flawia
proszę o oznaczenie wątku jako nieaktualny!!! został odnaleziony!!!! <hura>
dzieci jakieś powiedziały mamie swojej że w rowie leży ładny pies co się nie rusza. Ta pani bała się że może nieżywy i zadzwoniła do weterynarza a on (ona) już wiedział że to poszukiwany Bery i zadzwonił do mojej mamy. Mama najbardziej się bała faktu że się nie rusza. Pojechały pod wskazane miejsce razem i okazało się że on tylko sobie śpi zmęczony włóczęgą. Ma się świetnie i wrócił na piechotę na smyczy do domu. Teraz jest zamknięty w domu do czasu jutrzejszego wykrycia, którędy on sforsował ogrodzenie...

Re: zaginął Beryl z niedźwiedziej Gawry

PostNapisane: 2012-10-11, 17:18
przez Daria + Chila i Luna
ciesze sie, dobrze ze sie znalazl,

Re: zaginął Beryl z niedźwiedziej Gawry - juz sie znalazł!!!

PostNapisane: 2012-10-11, 18:31
przez ewazoltowska
Hura !!!!