Strona 1 z 6
Kraków-zaginął mój Kumpel - kundel ! Pomóżcie

Napisane:
2008-04-08, 13:07
przez maat
W niedzielę,podczas gdy my z Ambą byłyśmy na spacerze berneńskim, Kumpel przesadził ogrodzenie i udał się w nieznanym kierunku.
Pewnie zawróciła mu we łbie jakas suka.
Teraz, to już szaleję z niepokoju.
Podobno ktoś go widział w rejonie AGH-AR.
Rejon prawdopodobny to Park Krakowski i Jordana, miasteczko studenckie, Błonia, Wola Justowska.
Zawiadomiłam : schronisko, TPZ, straż miejską. Rozwiesiłam ogłoszenia.
Co jeszcze można zrobić?
Ma obrożę pod kudłami z telefonem na wewnętrznej stronie.
Tak wygląda


Napisane:
2008-04-08, 13:16
przez inbloom
Kumpel, nicponiu, wracaj szybko do domu!
trzymamy kciuki za szybki powrót Kumpla

Napisane:
2008-04-08, 13:31
przez saganka
Magda, dalas ogloszenie ma dogo?
Jak nie, to go szybciutko oglosimy!

Napisane:
2008-04-08, 13:36
przez saganka
Tutaj jest watek na dogo pt "vademecum poszukujacego. zginal ci pies?"
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=49262
MOze sie przyda...

Napisane:
2008-04-08, 13:54
przez marzena
Zawiadomię moją siostrzenicę, która studiuje na AGH i mieszka w miasteczku studenckim... może go gdzieś znajdzie....
Tutaj można też wkleić ogłoszenie
http://www.zaginionepsy.waw.pl/

Napisane:
2008-04-08, 14:10
przez Cefreud

Napisane:
2008-04-08, 14:35
przez Magda
Kumpel, wracaj szybko
Wysłałam info do znajomych studiujących w Krakowie, trzymam kciuki, żeby się szybko znalazł!!

Napisane:
2008-04-08, 14:41
przez Betty i Bax
Kumpel wracaj szybciutko do domu

Trzymamy kciuki za szybki powrót

Napisane:
2008-04-08, 15:37
przez Ula
Co za głupolek!!
Chcesz plakat do rozwieszenia z nr telefonu? Poprosiłabym Hanek, ona robi profesjonalne.
Jeśli ma nr tel. pod obrożą, napewno ktoś go w końcu znajdzie i zadzwoni... A Kumpel jest taki śliczny, że napewno ktoś zwroci na niego uwagę...
Powiadomię znajomych z Krakowa.
Musi się odnaleźć!!!!

Napisane:
2008-04-08, 20:06
przez Barbel
Madzia rzuć to ogłoszenie na "naszą klasę" - juz się niejeden pies tak znalazł - tam zaglądają nie tylko psiarze!!

Napisane:
2008-04-08, 21:48
przez lidia i forest
Trzymamy kciuki ,żeby Kumpel szybciutko wrócił do swojego domku

Napisane:
2008-04-08, 21:53
przez maat
Wróciłam z objazdu kolejnej dzielnicy. Jutro w planie objazd lecznic. Jeśli go ktoś złapał, to prędzej czy później tam trafi.
Bardzo przydałyby się plakaciki, bo ten mój jest nieudolny. Ula jak złapać kontakt?
Potrzebny też jest kontakt do schroniska w Olkuszu, bo z części Krakowa tam zawożą.
Dzięki za adresy. Ale nie wiem jak umieścić na naszej klasie, bo nie jestem tam wpisana.
Piszę zgłoszenie do tvp-kundel bury i do gazet lokalnych.
Trzymajcie za moją łachudrę, żeby tylko nic mu się nie stało złego.

Napisane:
2008-04-08, 21:53
przez Vel_Pan_Rekin
Kumpel, wracaj do swoich ludzkich kumpli!!!
Piąchy ściśnięte!

Napisane:
2008-04-08, 22:20
przez saganka
Magda, a na dogomanii jest? czy go tam oglosic??

Napisane:
2008-04-08, 22:37
przez maat
Już go tam dziewczyny z Niczyich wstawiają.

Napisane:
2008-04-08, 22:51
przez Roxanka
Kciuki zaciśnięte. Oby się szybko znalazł.

Napisane:
2008-04-08, 23:03
przez AT
Oj Kumpel wracaj szybko do domu!
Maat, znajdzie sie. Mój poprzedni psiak ,,zniknął" na 3 tygodnie. Poszukiwania rozciągnięte na całe 3miasto i okolice (internetu jeszcze nie było) litry moich wtedy dziecięcych łez wylanych a tu po 3 tygodniach idę ulicą koło domu a ta cholera podbiega radośnie jakby nigdy nic! Musiał u kogoś być - miał opatrzoną rankę na nodze (rana po ugryzieniu) i obroże miał nowiutką

prawdopodobnie przy pierwszej okazji uciekł ,,nowym właścicielom".
Kumpel się znajdzie na pewno - gdzie będzie mu tak dobrze jak u Was!

Napisane:
2008-04-08, 23:56
przez maat
dziękuję za słowa otuchy.
Kumpel na dogomanii:
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... ost9899523
zaglądajcie, proszę

Napisane:
2008-04-09, 12:46
przez Ula
do Olkusza trzeba koniecznie jechać osobiście i mieć nadzieję, że zostanie się wpuszczonym, licząc na cud, że pies tam będzie...
niestety większość ginie w tajemniczych okolicznościach, a "kwarantanna" to tylko marzenie.
Tak więc, z całej siły trzymajmy kciuki, by nie trafił tam.
Sprawdzić oczywiście warto.

Napisane:
2008-04-09, 18:19
przez Kasia
Magda az mnie zmroziło - całym sercem jesteśmy z Wami. Moze te plakaty jeszcze na przystanki?