Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Szukamy psa dla przyjaciół. Zakochani w naszej suce bez szans na jej potomstwo czego wszyscy żałujemy :( ( nie ma papierów)a po śmierci swojego rotwailera postanowili za namową naszą i naszej Dakoty postarać się o DSPP ( może nie być wymaszczony bo nie bedzie wystawiany, ale aby wykluczyć desplazję i choroby genetyczne powinien mieć rodowód to dla nich kluczowa sprawa, druga kluczowa jest to żeby szczeniak nie przekroczył roku i cena nie wyzsza niż 1500 zł) Przepraszam że o tym piszę ale to nie moje ustalenia tak postanowili i musimy to uszanować
Ze swojej strony mogę zaręczyć iż:
- mają bzika na punkcie psów,
- rozpieszczają psa gorzej niz my :) ( jednak sie da :))))
- pies jest dla nich trzecim dzieckiem i to tym co w domu zostało bo dwójka ludzkich juz z domu się wyniosła.
- dbaja o zdrowie ( ich rotweiler przez miesiąc nie chodził, do wetka jezdzili czasem codziennie a potem juz wetka do psa dowozili, ..pies już miał niedowład , nie czuł, nie chodził, robił pod siebie..uśpić nie pozwolili,nawet nie chcieli o tym słyszeć, sam odszedł koło ich łóżka. To chyba świadczy o tym w jakie ręce trafi pies. Pani domu jest zawsze w domu wiec pies nie bedzie samotny, dlatego może to być starszy piesek a nie koniecznie szczeniaczek bo łatwiej z nią bedzie mu się zaaklimatyzować w nowym domu gdy ktoś cały czas z nim bedzie.
Żona nie chciała już więcej psa, no chyba że takiego jak nasza Dakota
Dlatego zobowiązanie jesteśmy im pomóc w szukaniu.
Jesli ktoś ma szwajcara z jakiegoś względu mu pozostał nieodebrany przez rezerwujacego, nie nadajacy sie do wystawiania to bardzo prosze o kontakt.

Co prawda nie na temat ale muszę to napisać: Gdzieście się podziewali przez cały czas?????. Pojęcia nie masz jak mi brakuje opowieści o szaleństwach Dakoty i jej fotek. mam nadzieję, że czymś nas teraz uraczysz pliiiiiiiiiiiiiizzz...