Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

drodzy bernomaniacy, mam pytanie, ile razy dziennie powinnam karmić berna, który ma pół roku i dwa tygodnie i ile powinien ważyć?
do tej pory karmiliśmy go 3 razy dziennie...teraz się zastanawiam czy nie przejść na 2 posiłki?

to zalezy od wielu rzeczy. ja karmie 3 razy dziennie - Bosman zle znosi dwa posilki dziennie wiec pozostalismy przy trzech.
Chabercikos (dzis konczy pol roku) wazy 32 kg i jest w sam raz

ze względu na małego - karmimy się 3 x dziennie (wcześniej Drix dostawał troszkę papu rano i więcej na wieczór) - ale teraz jak dostaje 3 mniejsze to lepiej mu to służy...

a mniejsze, to znaczy ile i czym karmicie berny??

my suchą karmą (Eminent) - to co ma dostać (czyli 570 gr ) dziele na 3 posiłki - tak na oko -mniejsze porcje to mniejsze ryzyko skrętu żołądka

Młody, szybko rosnący Bernus waży srednio tyle kg ile ma tygodni. 6 mies. psiak średniej budowy waży ok. 30 kg.
Jeśli karmiąc go 3 razy wyrażnie nie dojada (zostawia w misce) pora na wyeliminowanie kolejnego posiłku.
Moje dorosłe już sunie nadal jedzą 2 razy, z czego poranny posiłek jest zdecydowanie mniejszy(1/3), a kolacja większa (2/3 dziennej porcji). Karmy Eminent nie znam, ale wskazana porcja dzienna wydaje mi się bardzo duża.
Moje jedzą 350-400g RC dziennie (Astra z wopodu lekkiej nadwagi nawet mniej). Oczywiście w ciągu dnia są jeszcze kości i smaczki i trzeba to równiwż uwzględnić w dawce dziennej.
Jeśli Twój piecho nie ma nadwagi, możesz fo spokojnie jeszcze karmić bez ograniczeń. On rośnie i dużo biega, więc nadmiary kalorii spali.

Eminenta podaje wg wagi - Drix waży 59 kg (wersja zimowa) więc i karmy nieco więcej schodzi ..

50 to niezła bestia. Moje sunie mają ok 45kg, stąd mniejsze dawki.

dziękuję Wam za pomoc

Benek ma właśnie 8 miesięcy. Waży ok 40 kg( na wadze u weta, na rękach - 43 ). Karmimy go 3 razy dziennie, po około 180-200 gram na miskę. Tak już ze dwa miesiące. Jak na początku na tej karmie (Proformance) śmignął wagowo w dwa -trzy tygodnie, tak teraz raczej stoi w miejscu. Jest wiecznym żarłokiem, po zjedzeniu miski w 5 - słownie pięć - minut natychmiast zaczyna sępić - co by tu jeszcze od pańciostwa dostać W ciągu dnia po kulce z Frolica za posłuszeństwo (jak wróci grzecznie z dworu i siądzie na miejscu, da sobie ładnie wytrzeć łapki itd.... ), czasem rzeczywiście coś ze stołu, ale bez przesady.

Kilka dni temu jak byliśmy na kontroli u weta przy okazji przeziębienia, poruszyliśmy sprawę czy to mogło być przejedzenie. Okazuje się że mogło, i pani wet swierdziła, że zdecydowanie lepiej karmić psa jak najdłużej mniejszymi i częstszymi porcjami. Rozmawialiśmy też nt skrętu żołądka i opowiadała nam, że niedawno mieli w lecznicy przypadek ratowania starszej suni, która zjadła kilka kulek suchej karmy, położyła się i nagle dostała skrętu Tak więc te wszystkie chuchania i dmuchania czasem są zbędne, bo to się może zrobić samo z się

Wczoraj stwierdziłam, że przy takim żarłaczu to lepiej by było mieć psa niejadka, na co obruszył się Darek, że przecież byłby to jeszcze większy problem, bo trzebaby było wpychać, a tak najwyżej nie dam. Ja jak ja, jestem konsekwentna i nie rozpieszczam przy stole, gorzej z Darkiem

Bastek na dwa posiłki przeszedł po skończeniu roku. I tak je do tej pory.

Nasze młode od początku dostają 3 posiłki i planujemy tak im dawać do 1-1,5 roku, dorosłe dostają dwa razy dziennie, a gdy jadą na wystawę, to tylko 1 raz wieczorem.

Mufka do tej pory (ma ponad 2 lata) często dostaje 3 posiłki - tylko, że ona pochłania nieziemskie ilości jedzenia dlatego wolę jej podzielić na mniejsze porcje.

Mam pytanie o której podajecie ostatnie jedzonko przy karmieniu 3x dziennie

My do 6 miesięcy jadłyśmy 4 razy dziennie, od 6 do 9 miesięcy 3 razy dziennie a po roku 2 razy dziennie. Przy karmieniu 4 razy dziennie były to godz. 8, 12, 16, 20 a przy karmieniu 3 razy - 8, 16, 21.

Dziękuje za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie jak to jest z aktywnością bezpośrednio po jedzeniu ile trzeba odczekać żeby można iść na spacer. Słyszałam różne wersje z różnych źródeł ale wolę sprawdzić u doświadczonych osób

Piesio je po spacerku. Po jedzonku powinien około 2 godz. nie wariować tylko odpoczywać, chociaz wiadomo, że u szczeniaków to raczej niemożliwe bo są wiecznie skręcone.

Po jedzonku powinien około 2 godz. nie wariować tylko odpoczywać, chociaz wiadomo, że u szczeniaków to raczej niemożliwe bo są wiecznie skręcone

Właśnie u nas po jedzonku Karmel wygląda jak po turbo doładowaniu albo jak by się "szaleju" najadł
biega skacze po całym podwórku na spacerku też szaleje

U szczeniaków to normalne, że nie uleżą w miejscu, na szczęście skręt żołądka ich nie dotyczy ( ja przynajmniej nie słyszałam o takim przypadku). Natomiast starszy pies po spacerku i jedzonku sam z przyjemnościa odpoczywa.

i tu mój znów jest wyjątkiem i po jedzeniu dalej jak szczeniak dostaje szaleju i turbodołądowania