Żarta Kura i niekończąca się opowieść :-/

Mam duży problem z Kurką ostatnimi czasy. A właściwie kilka nakładających się problemów.
Wahałam się czy napisać o nich tu na "Żywieniu" czy w "Problemach Wychowawczych".
Sprawa jest skomplikowana, więc dla większej przejrzystości opiszę ją w punktach.
1. Kura jest po operacji jelit (w zeszłym roku) spowodowanej jej niezdrową namiętnością do pożerania różnych dziwnych niejadalnych przedmiotów.
2. Je od pół roku Koebersa 23M. Karmę świetnie tolerowała. Kupy były dość małe i zwarte.
3. Wygląda naprawdę nieźle.
4. Od jakiś 1,5-2 miesięcy zaczęło się coś psuć.
a. Kura zaczęła kraść jedzenie - wyrywa dzieciakom, "zaopiekowywuje" się każdym chwilowo niepilnowanym żarciem - za co jest stanowczo karcona + jeśli zdołam, zawsze odbieram zdobycz
b. zaczęła znowu pożerać dziwne rzeczy np.: skarpety dziecięce w ilościach hurtowych, chustki do nosa, gumki do włosów, drobne zabawki dziecięce.
c. zaczęła "sadzić" wielkie kupska - zmiennej konsystencji
5. W pierwszej chwili pomyślałam, że jest głodna - więc zwiększyłam ilość karmy - ale to nie zmieniło w zachowaniu nic - poza zwiększeniem ilości kup
powiedziałabym nawet, że jakość kup się pogorszyła
6. W tej chwili jestem w fazie eksperymentu - tzn. zaczęłam gotować Kurce ryż/warzywka/mięso z indyka - i sprawdzam czy podawanie duuużyyych porcji ograniczy jej złodziejskie wypady + czy wpłynie jakoś na kupy
Co mogę jeszcze zrobić?
Może coś źle zinterpretowałam?
Coś przegapiłam?
Podpowiedzcie mi coś, bo zaczęłam patrzeć na mojego Kurczaka z pewną dozą niechęci
Wahałam się czy napisać o nich tu na "Żywieniu" czy w "Problemach Wychowawczych".
Sprawa jest skomplikowana, więc dla większej przejrzystości opiszę ją w punktach.
1. Kura jest po operacji jelit (w zeszłym roku) spowodowanej jej niezdrową namiętnością do pożerania różnych dziwnych niejadalnych przedmiotów.
2. Je od pół roku Koebersa 23M. Karmę świetnie tolerowała. Kupy były dość małe i zwarte.
3. Wygląda naprawdę nieźle.
4. Od jakiś 1,5-2 miesięcy zaczęło się coś psuć.
a. Kura zaczęła kraść jedzenie - wyrywa dzieciakom, "zaopiekowywuje" się każdym chwilowo niepilnowanym żarciem - za co jest stanowczo karcona + jeśli zdołam, zawsze odbieram zdobycz
b. zaczęła znowu pożerać dziwne rzeczy np.: skarpety dziecięce w ilościach hurtowych, chustki do nosa, gumki do włosów, drobne zabawki dziecięce.
c. zaczęła "sadzić" wielkie kupska - zmiennej konsystencji
5. W pierwszej chwili pomyślałam, że jest głodna - więc zwiększyłam ilość karmy - ale to nie zmieniło w zachowaniu nic - poza zwiększeniem ilości kup

6. W tej chwili jestem w fazie eksperymentu - tzn. zaczęłam gotować Kurce ryż/warzywka/mięso z indyka - i sprawdzam czy podawanie duuużyyych porcji ograniczy jej złodziejskie wypady + czy wpłynie jakoś na kupy
Co mogę jeszcze zrobić?
Może coś źle zinterpretowałam?
Coś przegapiłam?
Podpowiedzcie mi coś, bo zaczęłam patrzeć na mojego Kurczaka z pewną dozą niechęci
