Justynka napisał(a):U mnie jest to samo. Pako zjada bardzo szybko jedzenie. Namoczoną karmę zjadał jeszcze szybciej, więc mam wrażenie, że trochę się uspokoił przy suchej

Szczeniaki są strasznie łakome. Mój Pako dla jedzenia zrobi wszystko

A moja Sabi podobnie, zachowuje się jakby ciągle była głodna. Ostatnio nawet wyczaiła jak się dostać do torby karmy, i tylko było widać wystającą głowę - wreszcie się najadła. Najgorzej na spacerach - zdarzają się różne rzeczy w trawie, które chętnie by zjadła. Nawet się zdarza, że chwyci, zorientuję się jak już ma w pysku, każę jej wypluć, ale to takie dobre, że nawet jej nie w głowie, a jak wyciągam to na mnie warczy. Ale i tak stanowczo mówię Fe wypluj i wyciągam pokazując swoje niezadowolenie.
Nie jest wygłodniała, ma skończone 4 miesiące i waży 22 kilo, wydaje sie pulchna, ale to trzy razy za duzy rozmiar futra

Ale jak sprawdzam, to czuję żebra ale nie wystające. Czyli OK. Po prostu ma chyba nieposkromiony apetyt. Może jej to minie ?
Uwaga tez na gumy do żucias - całkiem niezłe dla Sabi, ale na szczęście wypluwa !