Szczeniak - czym karmić

Moderator: saba&mlis

Postprzez Szam » 2007-05-09, 19:43

Wiesz, ale co mozna wlozyc do worka karmy za 80-100pln?
Bosch jest kiepska karma :(

Z tanszych- ja karmilam ProFormancem, calkiem niezly (http://www.wicko.com.pl/)- Jamajka na nim wyrosla ze wzgledu na problemy z kurczakiem, a P.jako jedyna karma ma rodzaj bez kurczaka. Cena 165pln za 15kg.

Może być też Acana (www.acana.com.pl). Ok. 155pln za 15kg.

Na jedzeniu nie polecam oszczędzać.

Nasze psy jedza teraz odpowiednio Hill'sa i Royala. Dodatkowo jedza bialy ser, ryz czy makaron z miesem itd.

Tańsze karmy są na Allegro, u sprawdzonych sprzedawców można kupić worek do 30pln taniej z wysyłką gratis:
http://allegro.pl/search.php?string=Roy ... egory=5347

A dodam, że Gucci byl na Royalu Giancie, bo jest z tych wiekszych (50kg) a Jamajka je teraz Maxi.
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez marlenka » 2007-05-13, 00:04

Moja L. z suchej karmy je eukabunę
ile kosztuje w Pl pojęcia szczerze mówiąc nie mam. My płacimy za 3 kg -15e, a za 15 kg-56e
Na początku próbowaliśmy dawać jej też royala ale za nic nie chciała tego jeść :-/
marlenka
 
Posty: 179
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-18, 18:39
psy: Lucca(*) Dolly Black Velvet

Postprzez agula » 2007-05-27, 21:13

hmm.. ja też mam szczeniaka, nieco większego jak mi się wydaje i od początku daję jej royala vet dla gigantów. Zresztą hodowca też zalecał. Problem jest tylko przy zmianie rozmiaru (np. z babydog na puppy) ale poza tym - wsuwa równo. Nic innego nie dostaje. W zaprzyjaźnionym sklepie płacę za 15 kg 202 zł. Tylko nie wiem, czym ta karma różni się od "normalnego"royala :-/
agula
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Martucha » 2007-05-30, 13:57

Ja nie próbowałąm jeszcze żadnych tańszych, bo od urodzenia maxio jadł royala giant i tak po prostu zostało. Zgadzam się, nie mozan oszczędzać na jedzeniu (choć rodzice maja ostatnio problemy finansowe). Warto kupić jak najwieksze opakowanie, jeśli to możliwe, bo starcza na długo i moim zdaniem bardziej sie opłaca.
Psiuniowi mieszamy karmę z ryżem, kaszą lub twarogiem (już się brzdac jeden przyzwyczaił i inczej nie je :P)
Martucha
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ula » 2007-05-30, 15:04

Nie wolno mieszać suchej karmy ze świeżą!!
Pomiędzy suchą i świeżą karmą jest ogromna różnica w długości trawienia i w ten sposób można rozregulować psu cały ukł. pokarmowy. W efekcie wzdęcie, problemy z przyswajaniem, bardzo rośnie takze ryzyko skrętu żołądka.

Jeśli nie chce samej suchej, to można polać ją np rosołem (ale domowym nie z kostki) albo zwykłym wywarem z mięsa czy jakimś lekkim sosem. Potem stopniowo zmniejszać ilość polewanego aż zacznie jeść samą suchą. Jeśli nie zacznie, to przegłodzić aż przestanie wybrzydzać.
Avatar użytkownika
Ula
 
Posty: 557
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 08:10
Lokalizacja: Chrzanów
psy: Abrunia[*], Megi, Sonia, bezdomniaki na DT

Postprzez Dag » 2007-05-30, 16:41

Ula napisał(a):Nie wolno mieszać suchej karmy ze świeżą!!
Pomiędzy suchą i świeżą karmą jest ogromna różnica w długości trawienia i w ten sposób można rozregulować psu cały ukł. pokarmowy. W efekcie wzdęcie, problemy z przyswajaniem, bardzo rośnie takze ryzyko skrętu żołądka.


:shock: Ulka, no teraz to jestem w kropce.
Po pierwsze (najważniejsze) - właśnie takie mieszanie, jak gdzieś przeczytałam (ostatnio nawet na http://www.vetserwis.pl/skret.html) jest jednym z elementów profilaktyki przed skrętem żołądka :!:

A po drugie, po kłopotach z ciągłymi biegunkami, zaczęłam właśnie mieszać suchą karmę z puszkami (róznymi: od Animondy, aż po najwzwyklejszą) i biegunki się definitywnie skończyły; albo też mieszam suchą karmę z gotowanym np. mięskiem z warzywami. Piechu wcina aż miło patrzeć i żadnych sensacji biegunkowych czy zatwardzeniowych.
Avatar użytkownika
Dag
 
Posty: 193
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 15:56
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Ula » 2007-05-30, 17:27

To dołożę Ci drugą kropkę... Mięsa się nie gotuje, bo trawi się dużo gorzej niż surowe :mrgreen:

A tak na poważnie - mnie tez zatkało, kiedy się o tym dowiedziałam. Robiłam tak bardzo często, a tu nagle okazało się, że sucha karma trawi się nawet do 6 h, świeże jedzenie ok 2 (przede wszystkim ze względu na wilgotność i "skoncentrowanie" składu). Bardziej wrażliwe psiaki przy czymś takim wysiadają... Nie mówiąc już o zblilansowaniu :roll: Wtedy równie dobrze można dawać super-marketówe, bo cały super-skład jakiejś super-karmy licho bierze, gdy proporcje się zaburzają.
Tak więc powinna być przerwa kilku godzin pomiędzy podaniem suchego i świeżego. Ale to taki off-topiczek trochę ;-)
Avatar użytkownika
Ula
 
Posty: 557
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 08:10
Lokalizacja: Chrzanów
psy: Abrunia[*], Megi, Sonia, bezdomniaki na DT

Postprzez Ula » 2007-05-31, 11:27

Z kursu Alteri, od wetów.
Zgodzę się, że jednolite posiłki wydelikacają. Dlatego moje psy także jedzą wszystko - tylko nie w dowolnych konfiguracjach, jedne łączone a inne nie. Suchej karmy nie łącze już z niczym, jakoś ta teoria przemówiła do mnie, choć oczywiście nie zmuszam i nie namawiam nikogo, by robił tak samo. Napisałam zresztą, że to jedna z wielu teorii i za jakiś czas modna pewnie będzie inna ;-) Poza tym zaznaczyłam, że psy o wrażliwym ukł. pokarmowym mogą nie wytrzymać takiego łączenia, a owa wrażliwość jest przecież cechą osobniczą. Najlepiej obserwować swoje psy i pod takim kątem ustalić isposób ich żywienia, zamiast wierzyć coraz to nowym, nieraz durnym teoriom.

A tak na marginesie sama od niedawna jestem na diecie "niełączenia" i teraz całkiem przypadkowo skojarzyło mi się, że naprawdę wiele rzeczy z moimi psami mamy wspólnych. Niektóre wychodzą tak same z siebie jak ta, a niektórych cech nabieramy od siebie, To zaczyna być już niepokojące ;-)
Avatar użytkownika
Ula
 
Posty: 557
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 08:10
Lokalizacja: Chrzanów
psy: Abrunia[*], Megi, Sonia, bezdomniaki na DT

Postprzez Dag » 2007-05-31, 14:06

Ula napisał(a):sucha karma trawi się nawet do 6 h, świeże jedzenie ok 2


A co w tym złego, prawdopodobnie właśnie to, że pokarm jest trawiony stopniowo i część posiłku wchłania się szybciej, wpływa na zmniejszenie ryzyka skrętu żołądka i ten argument jest dla mnie najbardziej istotny.
A po tym jak po wprowadzeniu "mieszania" :-) rozwolnienia minęły "jak ręką odjął" to też dla mnie dodatkowy plus takiego sposobu żywienia.
Tak więc powtórzę za Anią AniRyskową: mieszałam i będę dalej mieszać (jakkolwiek to zabrzmiało). ;-)
Avatar użytkownika
Dag
 
Posty: 193
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 15:56
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Ula » 2007-05-31, 14:22

Alez proszę, jeszcze raz powtórzę, że nikogo do niczego nie namawiam i nie przekonuje :lol: Ilu właścicieli, tyle metod karmienia i każdy ma przecież prawo decydować co i w jaki sposób będą jadły jego psy.
Jedni karmią tylko suchym, inni mieszają, jeszcze inni chwalą sobie BARF albo jedzenie domowe. Wszystko zależy od tego, jak reaguje pies i warto sprawdzić kilka "teorii" by wybrać najlepszą dla danego psa. I gdy ktoś zostawia u mnie psiaka, nigdy nie polemizuję z jego modelem karmienia, lecz stosuję się bez zastrzeżeń. W końcu każdy zna najlepiej swojego futrzaka.
Jednak warto poznać więcej punktów widzenia (i karmienia) choćby dla większego pojęcia ogólnego - na zasadzie "co w trawie piszczy" ;-)

PS. Inna sprawa, gdy pies wybrzydza przy jedzeniu. Osobiście uważam, że to niedopuszczalne, by mu ulegać i nadskakiwać (no ale to chyba raczej typowe dla właścicieli psów "jedynaków" ;-) )
Avatar użytkownika
Ula
 
Posty: 557
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 08:10
Lokalizacja: Chrzanów
psy: Abrunia[*], Megi, Sonia, bezdomniaki na DT

Postprzez olunia » 2007-06-02, 16:58

witam mam pytanie mój piesio po purinie bo tak mysle ma biegunke i dałam mu nutre nuggets puppis czy to jest dobra karma posze o odpowiedz pozdrawiam
Avatar użytkownika
olunia
 
Posty: 692
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-24, 13:40
Lokalizacja: Rydułtowy

Postprzez saganka » 2007-06-02, 17:10

Olunia, on niekoniecznie po karmie ma biegunke. Moj mial po wszystkich rodzajach jedzenia, az sie okazalo, ze ma przerost flory bakteryjnej jelit. Ile Twoj piecho ma? poczytaj ten watek http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?t=646&start=0 i ten http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?t=62&start=0. Jesli zauwazysz jakies prawidlowosci z tymi biegunkami, np. ze po podaniu antybiotyku jest spokoj na dwa tygodnie, albo ze pies szuka kup i nieczystosci na spacerach, to moze byc wlasnie to. Przy takich problemach probuj mu dawac karmy typu Intestinal (Eukanuba, Royal, Hills). Na mojego dobrze dziala tez Orijen. Takie problemy moga pojawiac sie z roznych powodow, niekoniecznie strasznych, ale moze warto, jesli nawracaja, zbadac krew pod katem chorob watroby i trzustki. Coby wyeliminowac po prostu ;-) Na pocieszenie Ci powiem, ze wiekszosc psow z tych biegunek wyrasta.
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez olunia » 2007-06-03, 15:58

dziękuje za odp dałm mu tą nutre i mu na razie przeszło oby tak dalej bo te biegunki były straszne w czasie 3 tygodni nie rósł wcale z wagi padł wszystko co jadł na wet can vit wyeliminowałam a teraz jest ok pozdrawiam
Avatar użytkownika
olunia
 
Posty: 692
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-24, 13:40
Lokalizacja: Rydułtowy

Szczeniak - czym karmić

Postprzez tomy » 2007-06-11, 09:22

Jak w temacie , czym karmic mojego szczeniaka ... jak na razie dostaje ryż + piersi z kurczaka + marchewka, ser biały czasami + żółtko, sucha karma Purina junior z kurczakiem. Witaminy ( 1 tabl dziennie )

Co mogę wprowadzić jeszcze. AZA ma 7, 5 tygodnia?
Avatar użytkownika
tomy
 
Posty: 93
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-19, 23:39
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Ania Gd » 2007-06-11, 09:38

Dawaj też inne warzywa;
odrobina pietruszki korzeniowej (ale nie za dużo bo jest moczopędna)
troszkę selera; mogą być buraczki;
jogurt;
koniecznie duże ilości gotowanych kurzych łapek (bez ograniczeń)
kości i chrząstki najlepiej cielęce;
kropelki Artroflexu; witaminy A+D3;
do wody do picia dodawaj wapno;
no i z tymi piersiami z kurczaka nie przesadzaj;
niepotrzebnie przepłacasz;
a są znacznie tańsze a zarazem wartościowsze kawałki dla psa;
lepsze są kawałki skóry kurczaka, tłuszcz z kurczka;
szponder wołowy; giczka cielęca;
wątróbka drobiowa (rewelacyjna sprawa) itp.
Powodzenia
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Cefreud » 2007-06-11, 15:29

ja bym wogóle na kuraka uważała.Wiele psów tak jak i moj własny mają na niego alergię.Wolę podawac "czerwone" mięcho,czasem podroby
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez olunia » 2007-06-25, 12:39

witajcie prosze ratujcie mój psiak od 3 dni nie je tylko troche i już wymiotuje leży biedak daje mu nutre ale mu widac nie smakuje mój drugi psiak tez jakiś nieswój bo podjada z miski Bosferowi juz mu ugotowałam normalne jedzenie makaron kasze troche zjadł ale mało sierść ma jakąś siwą boje sie o niego dzis jade do weta ale może wasze rady będą pomocniejsze acha pare dni temu najadł sie czereśni może to od tego :-(
Avatar użytkownika
olunia
 
Posty: 692
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-24, 13:40
Lokalizacja: Rydułtowy

Postprzez kreska » 2007-06-25, 12:47

Olunia Ty nie pytaj o rade tutaj tylko pedz do weta natychmiast!! :evil:
pozdr...
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Postprzez Busola » 2007-06-25, 12:54

Dokładnie, pędź do weta!! Zanim to zrobisz, sprawdź jeszcze jego "odchody" to może być pomocne przy diagnozie: jeśli jest w nich coś dziwnego, jakby złuszczona tkanka jelita to może oznaczać infekcję jelitową, jakiś wirus a do tego wymioty na żółto.
Pewnie piesiowi zmierzą temperaturkę i dostanie antybiotyk.
Koniecznie pędź do lekarza.

Nasz piesio też tak miał i ledwo go wyratowaliśmy, ale szybka reakcja uratowała życie.

Olunia, nie zwlekaj!!
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez olunia » 2007-06-25, 12:55

no nie mam wyjścia ciągle coś nie tak z nim sie dzieje ledwo skończyły sie biegunki to znowu to, juz jest małym psem niech znowu przestanie rosnąą normalnie załamka ale i tak go kocham :-)
Avatar użytkownika
olunia
 
Posty: 692
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-24, 13:40
Lokalizacja: Rydułtowy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Żywienie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość