Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Mam pytanie : skąd pewność ,że miski postawione na podwyższeniu powodują skręt żołądka ?

Jest w grupie czynników ryzyka:
http://www.vetopedia.pl/article57-1-Skret_zoladka.html

Mój je z misek na stojaku i jeść będzie. Zdarzyło się raz, że zjadł z miski stojącej na podłodze i zwymiotował. Przy następnym posiłku miskę trzymałam i wymioty się nie powtórzyły. Jadł to samo.

Barbel napisał(a):Barbel ma miskę podwieszoną na hakach na wys ok 15 cm nad ziemią. Przynajmniej nie jeździ po całej kuchni. Tak nie do końca miski nad podwyższeniu powodują skręt. Sasza jadł z miski na ziemi...

a czy moglabys dac foty takiego podwieszenia? bo ja wlasnie nad czyms takim mysle, jakies obrecze, zeby im do budy podwiesic, bo u nas po calym podworku lataja, a nawet 2 zagineły

Daria + Chila i Luna napisał(a):

Barbel napisał(a):Barbel ma miskę podwieszoną na hakach na wys ok 15 cm nad ziemią. Przynajmniej nie jeździ po całej kuchni.

a czy moglabys dac foty takiego podwieszenia? bo ja wlasnie nad czyms takim mysle, jakies obrecze, zeby im do budy podwiesic, bo u nas po calym podworku lataja, a nawet 2 zagineły

Jest w galerii Barbela na jednej z ostatnich stron. To były fabryczne obręcze i metalowe miski do nich. http://szwajcary.com/obrazky/10_1326404740.jpg

dzieki, tego typu mam takie niby poleczki kuchenne, ze w szafkach mozna podwieszac, mysle, ze w takim razie samemu tez mozna cos takieo wykombinowac, pomysle. dzieki

ja znalazlam takie ale cena powala na kolana, sorki ale jakbym chciala kupic 3 komplety to by mi wyszlo ponad 1200zl
http://allegro.pl/miska-plus-wieszak-ze ... 21261.html

myślałam że będzie mu wygodniej i nie będzie forsować stawów.Naczytałam się różności ---i chociaż miałam bardzo dużo zwierząt to trochę się boję opieki nad berneńczykiem---dysplazja, skręty żołądka itd....Chyba zdam sie na intuicję bo inaczej oszaleję- mam mętlik w głowie.Ale dzięki,Iza

Jeszcze jedna kwestia-"podawanie wody min godzinę po posiłku"-co to znaczy ---czyli najpierw jedzenie a za godzine woda? Myślałam że pies musi mieć dostęp do świeżej wody cały czas ---proszę o wyjaśnienie.Jedynym logicznym wyjaśnieniem jest to żeby bardziej nie obciążać żołądka po posiłku...

U mnie woda stoi non stop.

Dostep do wody i szczenieta i dorosle psy powinny miec non -stop .

czy można 5 miesięcznemu szczeniakowi dać ugotowaną szyję z indyka czy lepiej oddzielić mięso od kości i dać samo mięsko????
kurcze nie chcący napisałam nie w tym dziale, przepraszam i proszę o przeniesienie

Jak najbardziej można i nie tylko szyję z indyka ale sparzoną kość cielęcą.Oczywiście nie za często.

Kosci tak, ale wylacznie surowe.
"Każda kość składa się z dwóch frakcji - nieorganicznej czyli soli mineralnych, oraz organicznej, czyli białek i substancji pomocniczych, takie w skrócie "mięso w kości". Podczas gotowania frakcję organiczną z kości trafia szlag, większość przechodzi do wywaru. W skrócie tracimy to, co w kości najlepiej strawne i najcenniejsze.
Zostają praktycznie same minerały. I teraz podajesz psu coś, co w przewodzie pokarmowym łamie się na ostre szpile, tudzież w jelitach działa jak cement."
Fragment wypowiedzi Martens z watku http://www.dogomania.pl/threads/179826-Jedzenie-m%C5%82odego-psa-karma-czy-gotowane
a tu jeszcze na temat kosci i niebezpieczenstw z nimi zwiazanych
viewtopic.php?f=74&t=6946&hilit=czy+kosci+szkodza#p248990

Nie wiem jak jest ze szczeniakami, ale dla doroslych psow (nie jedzacych zbyt gwaltownie) surowe szyje kurze czy indycze sa bardzo dobre na czyszczenie zebow

Pod jednym warunkiem szyje są wspaniałe; że pies gryzie a nie łyka

Barbapapa napisał(a):Pod jednym warunkiem szyje są wspaniałe; że pies gryzie a nie łyka

To bardzo wazne, dlatego moja Saba nie dostaje calych kosci wcale
i tez o tym wspomnialam w swoim poscie

saba&mlis napisał(a):Kosci tak, ale wylacznie surowe.
...dla doroslych psow (nie jedzacych zbyt gwaltownie) ...

Mozna tez kosci mielic (jak ma sie sprzet), lub kupic mielone mieso z koscia czy chrzastka i dawac psu na surowo (ja tak robie)

czy można szczeniakowi dać szponder wołowy z kością? jeśli tak to czy surowy mogę podać czy raczej go sparzyć powinnam???
proszę o odpowiedź

Ja dokarmianie swoich szczeniąt zaczynam od surowj, zmalaksowanej wołowiny. Kości podaję, ale cielęce. Jeśli ze znanego źródła, to świeże mogą być surowe, bez parzenia, ale już wczorajsze parzę. Najbezpieczniejsze są "główkowe" kości i łopatka (taka płaska). Szponder radzę dawać pod kontrolą, by szczenię nie połknęło odłamanych kości.

Szczeniakowi nawet 10 tygodniowemu można podać kości ale tylko cielęce z glówkami , ja parzyłam, a z surowego mięsa mieloną wołowinę.

Ja podaję mięso i mięsne kości z indyka, kurczaka i wołu oraz warzywa i owoce surowe, a ostatnio psy dostają jeleninę.

Witam! Za tydzień odbieram mojego Frodo - 7 tygodniowego. Bardzo proszę o sprawdzenie czy proponowane przeze mnie żywienie będzie odpowiednie.

1 posiłek - sucha karma RC polana odrobiną jogurtu naturalnego lub kefirem. Porcja suchej karmy to 1/4 dziennej porcji. Dwa razy w tygodniu 10 dag białego sera wymieszanego z żółtkiem ( zamiast jogurtu).
2 posiłek - 5 dag wołowiny lub jagnięciny do której mam dobry dostęp, 5 dag ryżu, 5 dag warzyw - marchew+ pietrzuszka, wszystko ugotowane i zmielone + odrobina zielonej oietruszki+1 łyzeczka siemienia lnianego + 1 łyzeczka płatków owsianych.
3 posiłek- sucha karma - 1/4 zalecanej dawki dziennej.
4 posiłek- 5 dag mięska + ryż i warzywa w tych proporcjach co wcześniej+ 2 łyżeczki galaretki z łapek kurzych i cielęcych sukcesywnie zwiększając ilość galaretki.
przekąski - jabłko, marchewka, banan - jeśli będzie miał ochotę.

W hodowli polecają karmic go tylko suchą karmą RC, ale chciałabym pół na pół.

ilość mięsa będę zwiększała dostosowywując się do wagi psa.
To mój pierwszy berneńczyk, niechciałabym czegoś niedopatrzyć. Miałam Bokserkę - dożyła na moim jedzonku 14 lat!!. bardzo dziękuję za porady.