Strona 1 z 17

instrukcja wystawiania?

PostNapisane: 2007-12-26, 20:57
przez anula
Po namyśle zdecydowaliśmy się wystawić Sawę na wystawie walentynkowej, ale cała jestem w strachu, bo to będzie nasz pierwszy raz. Macie już duże doświadczenie. Napiszcie proszę co powinnam wiedzieć, co po kolei robi się na ringu, jak nie zrazić i psa i samego siebie, jak przygotować się już teraz?

PostNapisane: 2007-12-26, 21:42
przez Szam
www.altura.pl dział inne

PostNapisane: 2007-12-26, 21:44
przez nugatika
tutaj Kasia Szam bardzo fajnie wszystko opisala :-)
http://altura.pl/na_wystawie.htm

Re: instrukcja wystawiania?

PostNapisane: 2007-12-26, 21:50
przez Marta
anula napisał(a):Po namyśle zdecydowaliśmy się wystawić Sawę na wystawie walentynkowej, ale cała jestem w strachu, bo to będzie nasz pierwszy raz. Macie już duże doświadczenie. Napiszcie proszę co powinnam wiedzieć, co po kolei robi się na ringu, jak nie zrazić i psa i samego siebie, jak przygotować się już teraz?

Będziemy trzymać za Was kciuki i bacznie obserwować z widowni :mrgreen: Chyba najlepsza recepta to spokój. Potraktuj wystawę jak zabawę, wejdźcie na luzie, pokaż Sawci, że to nic strasznego, jeżeli będziesz się stresować na pewno jej się to udzieli. Poćwiczcie sobie na podwórku bieganie przy nodze w kołeczku i spokojne stanie przez klika minut, to właściwie wszystko co musicie opanować. Ah, no i jeszcze zęby oraz kontakt z obcym człowiekiem (jakim jest sędzia), jeżeli suczka nie jest lękliwa nie powinno być z tym większych problemów, oglądajcie jej paszczę czasami, niech na wystawie nie będzie zupełnie zaskoczona ;-)

PostNapisane: 2007-12-26, 22:34
przez anula
Niezła ta instrukcja, ale czy przycięcie dredów na uszach jest konieczne? Jeśli tak, to będę musiała uśmiechnąć się do kogoś o pokazanie jak się to robi, bo jeszcze oszpecę psa, a tego to sobie nie daruję. Jak wygląda taka szczotka obrotowa, którą czesze się psisko po kąpieli, pudlówkę już mamy.

PostNapisane: 2007-12-27, 00:35
przez Koko
anula napisał(a):jak nie zrazić i psa i samego siebie,
Weź to z marszu na luzaka i nie przejmuj się ponad miarę.
Działa, sprawdzone. :->

PostNapisane: 2007-12-27, 10:51
przez Anna Rozalska
My przed kazdą wystawą idziemy do psiego salonu. Przed kąpielą fryzjerka trymerem trochę przystrzyrza uszy, łapki wycina na okrągło. Potem kąpie trzema szamponami. każdy do innego koloru, potem odżywka, suszenie i czeanie. Taki zabieg trwa około 2 godz. Cena też super 200zł. Na wrześniową wystawę sama tak przygotowałam Lamcię. Niestety efektu prawie nie było widać bo w Warszawie cały dzień padało.

PostNapisane: 2007-12-27, 10:59
przez sylwiaczek
anula napisał(a):ak wygląda taka szczotka obrotowa, którą czesze się psisko po kąpieli,

Właściwie to jest grzebień z obrotowymi zębami a nie szczotka :-P Nie wiem jak inni, ale my nie czeszemy Luny na mokro tylko przed kąpielą, tak jak Kasia napisała na swojej www. Następnego dnia jak zauważę jakieś kłaczki zwisające to też lekko ją przeczesujemy, aby wybrać te, które wyszły podczas kąpieli. A grzebień wygląda tak

Obrazek

i możesz go dostać w chyba każdym sklepie internetowym, cena około 15zł

PostNapisane: 2007-12-28, 14:32
przez Busola
A jak mam psa wykąpać przed wystawą jeśli mieszka w budzie - przecież takiego mokrusa nie wystawię na mróż, a o suszarce moge zapomnieć.
A moze jest jakiś środek do higieny na sucho?

A zna ktoś sposób na to by pies stał tak ładnie? Moja niunia od razu siada i dopomina sie głaskania :-|

PostNapisane: 2007-12-28, 14:43
przez marzena
Busola napisał(a):A zna ktoś sposób na to by pies stał tak ładnie?

Ćwiczyć, ćwiczyć :-D

PostNapisane: 2007-12-28, 14:46
przez nugatika
Busola trzeba byc bardziej upartym niż ona sama ;-)
i cały czas cwiczyc.

PostNapisane: 2007-12-28, 14:54
przez Busola
Czy aby zdążę do lutego? :-|
I jak z tym pierwszy razem, mam wziąć ręcznik, pod brzuchol przełożyć i trzymać??

PostNapisane: 2007-12-28, 15:02
przez nugatika
po co ci recznik? :shock:

PostNapisane: 2007-12-28, 15:07
przez Busola
no, niekoniecznie ręcznik - tak mi do głowy przyszło - żeby nie siadała natychmiast.
Piesio prZecież musi stać kilka minut w pozyscji wystawowej i nie wiem jak naszą Koję do tego "namówić" - gdy tylko próbuję ją ustawić przy mnie to siada gotowa do głaskania :mrgreen:

PostNapisane: 2007-12-28, 19:10
przez Anna Rozalska
To szkoda, że mieszka w budzie. A nie możesz go normalnie ziąć do domu, wykapać i wysuszyć suszarką?. Ewentualnie są suche szampony firmy Bio - groom do białego i czarnego. Ja stosuję biały do krawatu i łapek. Łańcuszek zostawia zawsze czarny pasek na krawacie.

PostNapisane: 2007-12-28, 20:46
przez Busola
a dlaczeglo szkoda?? przecież to pies doskonale czujący się na dworze.

?? ?? ?? ??

PostNapisane: 2007-12-28, 22:22
przez anula
No, dobra. A kto się podejmie napisać żółtodziobom (czyli Alicji i mnie), tak łopatologicznie co się robi na wystawie. Krok po kroku. Przyjeżdżam wchodzę wejściem dla wszystkich i co bilet też mam kupić czy nie muszę a osoby towarzyszące? Dalej gdzieś muszę odebrać numerek i jakieś papiery? A potem na ringu, co po kolei? Jest jakaś obowiązująca kolejność? Sen mi z oczu spędza myśl, że przyjdzie nam biegać jako pierwsza osoba, bo najniższy numerek będziemy miały i co wtedy, mogę ustawić się inaczej, tak żeby widzieć co robi ktoś przede mną? Bo jeśli miałabym biegać jako pierwsza to mogę popsuć szyki innym. :roll:

PostNapisane: 2007-12-28, 22:57
przez Marta
anula napisał(a):No, dobra. A kto się podejmie napisać żółtodziobom (czyli Alicji i mnie), tak łopatologicznie co się robi na wystawie. Krok po kroku. Przyjeżdżam wchodzę wejściem dla wszystkich i co bilet też mam kupić czy nie muszę a osoby towarzyszące? Dalej gdzieś muszę odebrać numerek i jakieś papiery? A potem na ringu, co po kolei? Jest jakaś obowiązująca kolejność? Sen mi z oczu spędza myśl, że przyjdzie nam biegać jako pierwsza osoba, bo najniższy numerek będziemy miały i co wtedy, mogę ustawić się inaczej, tak żeby widzieć co robi ktoś przede mną? Bo jeśli miałabym biegać jako pierwsza to mogę popsuć szyki innym. :roll:

Za bilet nie płaci tylko przewodnik psa, reszta (osoby towarzyszące) muszą zapłacić normalnie. Jeżeli zapłacicie wcześniej, tydzień przed wystawą dostaniecie pocztą potwierdzenie zgłoszenia i numerek, jeżeli wolicie zapłacić na wystawie, trzeba na wystawie udać się do sekretariatu, zapłacić i odebrać numer, jeżeli masz już numer otrzymamy pocztą, trzeba już tylko odebrać katalog. Na ringu ustawiacie się zgodnie z numerkami (kolejność będzie podana w katalogu), numerki są ułożone alfabetycznie, zgodnie z imionami psów. Kolejność tego co robicie na ringu może być różna i zależy od sędziego (zazwyczaj: bieganie, kontrola uzębienia, ocena (podjęcie decyzji sędziego co do lokat), ustawianie na lokatach, rozdanie teczek). To na prawdę żadna filozofia, same się o tym przekonacie ;-)

PostNapisane: 2007-12-28, 23:02
przez anula
Żadna filozofia dla tych co już enty raz, pewnie też tak powiem za jakiś czas. A na razie mam pietra, że nas wyrzucą, bo np. Sawa nie zechce zębów pokazać, albo coś innego sędziemu się nie spodoba. Dla mnie ona jest najpiękniejsza i najmądrzejsza na świecie, ale dla śedziego niekoniecznie, tym bardziej jeśli taki dokładny.

PostNapisane: 2007-12-29, 00:08
przez Busola
A te zębiska to psiun musi pokazać z zaciśnięgtą szczęką czy musi otworzyć paszczę.
Co właściwie się sprawdza w uzębieniu? Podobno jakieś wady zgryzu

My już trochę ćwiczymy, ale na razie to tylko z "marchewką na kijku" :mrgreen: i jeszcze "obcy" się do Koi zębow nie dobierał.