Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Wielu z Was jeździ ze swoimi psami na zagraniczne wystawy, więc może podzielilibyście się swoimi doświadczeniami na ich temat
Ciekawi mnie jak wygląda przygotowanie do takiej wystaw Jakie dokumenty trzeba ze sobą mieć Jakie zaświadczenia od veta należy przygotować Czy w różnych krajach różnie to wygląda I ogólnie takie zagraniczne ABC...

Chip + paszport
Przepisy i wymagania weterynaryjne różnią się w zależności od kraju. Jeśli poza Unią potrzebne są przeciwciała przeciw wściekliźnie (żeby wrócić).
Zgłoszenie na wystawę i papiery do tego potrzebne jak u nas.

Mhy... Myślałam, że to trudniejsze zadanie jest Dzięki Aniu

No trudniejsze....trzeba się zebrać, przeczytać info w obcym języku, wysłać zgłoszenie, dowiedzieć się czy nie trzeba mieć jakiegoś dziwnego zaświadczenia lub innego szczepienia w danym kraju, zebrać kaskę, znaleźć kogoś kto pojedzie z Tobą, (bo Pan Mąż i Właściciel Psa przecież tak daleko nie pojedzie) i przejechać z 1000 km w jedna stronę - jak wygrasz LAUR I ZADOWOLENIE widoczne na pańskim obliczu, jak nie - nowe doświadczenie dla Ciebie i dla Psa.

Ale w sumie wszystko dla bernomaniaków jest proste.

Dobry temat. A może by się znalazła chętna osoba żeby się przejechać na wystawę do Druskiennik, bo ja już w tamtym roku się zastanawiałam ale sama wolę nie jechać, a nie mam zielonego pojęcia jak, co, gdzie, wiem tylko kiedy. A najgorzej że nie znam języka. Jakby się znalazł ktoś kto się trochę więcej orientuje to byłabym wdzięczna.

Czasem wiekszym problemem jest znalezienie lokum gdzie przyjma psa No i koszty koszty, za wystawy zagraniczne sa juz niebanalne (duzo drozsze zgloszenia, dalej, hotele itp itd)

Szam napisał(a):Czasem wiekszym problemem jest znalezienie lokum gdzie przyjma psa No i koszty koszty, za wystawy zagraniczne sa juz niebanalne (duzo drozsze zgloszenia, dalej, hotele itp itd)

racja!!
żeby jeszcze w takim hotelu było śniadanie, a przynajmniej czysta, pitna woda w kranie
polska CACIB kosztuje 100 zł (przy promocji 95), a zagraniczna płatna na miejscu min. 50e (a zdarzają się dużo droższe) = jakieś 200zł + benzyna, winiety + nocleg (30-50e za nocleg/1os. + dopłata za psa, choć nie zawsze), jeszcze jakieś jedzenie, wychodzi z tego ładna sumka dodać trzeba ryzyko że może się nie udać, warto zapytać znajomych zapaleńców czy nie jadą, żeby nie wchodzić sobie w drogę

niemniej z takich wypraw pozostają niezłe wspomnienia

Dla mnie do Druskiennik nie jest daleko( ok.250 km.)czyli noclegi nie są potrzebne; ale ktoś chociażby z Warszawy ma już co najmniej 450 km. czyli rzeczywiście koszty automatycznie wzrastają. Chyba że będzie ktoś chętny z Białegostoku- a z tego co zauważyłam to Berni-właścicieli przybywa i u nas, to może i towarzystwo do podróży się znajdzie

Słuchajcie - ja mieszkam tuz przy czeskiej granicy - jak ktoś potrzebuje do np Brna lub Pragi - to ode mnie da radę w 3 godziny sie dostać - a dachem służę.

edit- skąd jesteś?

myślę,że na terenie Druskiennik więcej polskigo usłyszysz niż litewskiego

Witam
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć jakie zaświadczenia i inne nietypowe dokumenty trzeba mieć ze sobą na wystawie w Czechach. Chciałabym wybrać się do Mlada Boleslav, ale bardzo się boję tej wyprawy. Nigdy jeszcze nie byliśmy na wystawie za granicą A może ktoś był kiedyś w Mlada i może przekazać mi jakieś cenne wskazówki. Czy sędziowanie psów w ringu wygląda tak samo jak w Polsce i czy trzeba znać język czeski ?

nugatika napisał(a):... zostaje mi jedynie wygrac w totolotka i ruszyc na bałkany... ;]
(...)

hmm... życzę powodzenia
w ubiegłym miesiącu w MD miałam okazję się przekonać jak "łatwo" zdobyć CACIBa ..., ba! jak "łatwa" jest droga do Ch ... obawiam się, że tej wygranej może szybko zabraknąć ...

nie wiem co sie wydarzylo w MD Beata, pisalaś gdzies o tym?
chetnie poczytam

nugatika napisał(a):nie wiem co sie wydarzylo w MD Beata, pisalaś gdzies o tym?
chetnie poczytam

nie nie pisałam, to trzeba zobaczyć i przeżyć
ale jak koniecznie chcesz wiedzieć zapraszam do nas na kafkę (nie chce mi się tyle stukać w klawiaturę; a i psiury się ucieszą!) bo jest co opowiadać
najlepiej wspominam stanie w kolejce - wtajemniczeni wiedzą o co mi chodzi

ojj Beatka wiemy wiemy

PS. "dzieciaczki" chyba za dużo tutaj offa...
Posty nie na temat zostały przeniesione do odpowiednich wątków.
Kamil