Strona 6 z 7

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-15, 17:11
przez Elmo
A ja preferuję grubszą ringówkę. Mam berna w podobnym wieku, co Ben i zdecydowanie wygodniej jest mi go prowadzić na grubszej <tak> Zgadzam się, że na wystawie znajdziecie o wiele więcej interesujących modeli fffcgf hjkl;niż w sklepie. Co do długości, to nasza ma ok. 100 cm <tak>

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-15, 17:30
przez marieanne
Ano własnie, co właściciel, to inne potrzeby ;-)
Trzeba zobaczyc, co komu pasuje <tak>

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-16, 16:13
przez Bobik
A mnie jakoś pasują wytyczne SSV, które mówią, że szwajcarskie psy pasterskie wystawia się w pozycji naturalnej i bez ustawiania rękami, a do tego niepisana reguła mówi, że w skórzanych obrożach i na takichż smyczach. Więc ringówki nie mają zastosowania - tego sam się zamierzam trzymać, bo to fajne i naturalne. Ringówki zostawiam psom myśliwskim, ozdóbkom, etc.

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-16, 16:27
przez marieanne
Bobik napisał(a):A mnie jakoś pasują wytyczne SSV, które mówią, że szwajcarskie psy pasterskie wystawia się w pozycji naturalnej i bez ustawiania rękami, a do tego niepisana reguła mówi, że w skórzanych obrożach i na takichż smyczach. Więc ringówki nie mają zastosowania - tego sam się zamierzam trzymać, bo to fajne i naturalne. Ringówki zostawiam psom myśliwskim, ozdóbkom, etc.


A skąd ta niepisana reguła? ;-)
Bo ja z kolei znam zasadę, że to, na czym się wystawia psa, ma się nie rzucać w oczy i nie zaburzać ogólnego wyglądu i proporcji. Moim skromnym zdaniem, skórzana obroża i smycz są zbyt rzucające się w oczy i nic w tym naturalnego nie widzę. Po to ringówkę dobiera się do koloru szaty, żeby właśnie było ją jak najmniej widać...

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-16, 16:38
przez Bobik
Nie wiem skąd - z obserwacji na zagranicznych wystawach. Tę opowieść o zaburzaniu proporcji znam, a jej siła przekonywania polega moim zdaniem wyłącznie na ciągłym powtarzaniu ("cztery nogi dobrze, dwie nogi źle", G. Orwell). Ale ja tam nikomu innych reguł nie narzucam - proszę wystawiać na ringówkach.

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-16, 16:52
przez marieanne
No cóż, wg mnie pies na wystawie to najlepiej, zeby niczego na szyi nie miał - no ale jak musi mieć to coś, co sie w oczy nie rzuca. Po prostu, ma wyglądać naturalnie.
A żaden pies, czy to szwajcar, czy wyżeł, czy ozdóbka, nie wygląda naturalnie w zwykłej obroży i tyle.

To tak samo, jak mi kiedys tłumaczył właściciel amstaffa, dlaczego wystawia go w grubej obroży nabitej ćwiekami - bo wygląda fajnie i naturalnie. Ciekawe dla kogo... 8-)

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-16, 18:33
przez Ruda
No cóż ... o gustach sie nie dyskutuje:) Bobik pisał o tym także. Pies naturalnie chodzi w obrozy, a nie na ringówce. Entle sa pokazywane w skórzanych, prostych obrożach, sa krótkowłose, więc obroża niczego nie zaburza. Nasze doświadczenia z wystaw w krajach, gdzie zarówno sędziowanie, jak i pokazywanie psów stoją naprawdę na wysokim poziomie (Niemcy, Austria) dokładnie potwierdza kwestie pokazywania entli w obrożach. Dla mnie pokazywanie psa na ringówce często wiąże się się z "wieszaniem" psa na niej, co już kompletnie nie wygląda naturalnie ( a też to wiele razy widziałam). No i jeszcze gwoli wyjaśnienia: SSV : to niemiecki klub ras szwajcarskich. Na wystawach pod ich patronatem często przy ringach stoja tablice pokazujace , w jaki sposób pozazywać psy. Naruralnie znaczy: z zatrzymania, bez ustawiania, poprawiania łap, ciagnięcia głowy, czy ogona. Psy pasterskie sa rasami prymitywnymi ( w najlepszym tego słowa znaczeniu). Poza tym pokazywanie to : ruch, budowa, zachowanie na ringu. A szyja ? no, cóż, każdy pies ją ma:)

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-17, 17:04
przez Cefreud
jestem skłonna się z Tobą zgodzić, ale patrząc na wczorajsze wyczyny niektórych bernów, bez ringówki i innych podtrzymywaczy zwiały by z ringu " gdzie pieprz rośnie"
Co do szyi niestety nie każdy pies ją ma i niestety nie kazdy sędzia raczy zauważyć brak tego jakże istotnego choćby dla ruchu organu.
Pewnie w gładkowłosych psach trudniej niektóre rzeczy przymaskować, stąd " łatwość" wystawiania na "czymkolwiek".
Prawdą też jest, ze tak jak Marieanne spotkałam się z opinią, że psa powinno wystawiać się na czymś mało widocznym-im cieniej i transparętniej tym lepiej

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-17, 18:33
przez marieanne
No cóż, co do tego "wieszania" - jak ktoś nie umie psa wystawiać, to powiesi i na obroży... z ringówką związku nie widzę zbytnio.

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-17, 22:09
przez meggy
Cefreud napisał(a):jestem skłonna się z Tobą zgodzić, ale patrząc na wczorajsze wyczyny niektórych bernów, bez ringówki i innych podtrzymywaczy zwiały by z ringu " gdzie pieprz rośnie"
Co do szyi niestety nie każdy pies ją ma i niestety nie kazdy sędzia raczy zauważyć brak tego jakże istotnego choćby dla ruchu organu.
Pewnie w gładkowłosych psach trudniej niektóre rzeczy przymaskować, stąd " łatwość" wystawiania na "czymkolwiek".
Prawdą też jest, ze tak jak Marieanne spotkałam się z opinią, że psa powinno wystawiać się na czymś mało widocznym-im cieniej i transparętniej tym lepiej

Mysle ze zwialy by bardzo chetnie wszystkie, ale w wyzsza roslinnosc, bo bylo mocno slonecznie i goraco ;-) :]

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-18, 10:05
przez Anirysova
Rasy szwajcarskie na pewno nie zaliczają się do ras pierwotnych!

Od 20 lat, odkąd jeżdżę na wystawy jest niepisana zasada, że krótkowłose wystawia się na ładnych obrożach dopasowanych do rasy, a długowłose na ringówkach w kolorze sierści psa, ozdóbki mogą byc na kolorowych.
W tej chwili są piękne łańcuszkowe ringówki, które pasują do większych psów.

A to jak pies zachowuje się na ringu świadczy tylko o właścicielu, chociaż czasami wpływ ma także pogoda ;-)

Bardzo mi się podobało gdy kiedyś na wystawie międzynarodowej sędzia (chyba pan Gajewski) po bieganiu w kółko, gdy wszyscy się zatrzymali i już poustawiali psy "ręcznie", kazał wszystkim zrobic dwa kroki do przodu i zatrzymac się, ale żeby już nie dotykac psów - super - lepiej widac budowę psa.

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-18, 10:47
przez Bobik
Anirysova napisał(a):Rasy szwajcarskie na pewno nie zaliczają się do ras pierwotnych!

To akurat jedyna tu obiektywna racja. Reszta to kwestia konwencji i upodobań. Dla mnie wystawianie BPP na ringówce ma tę zaletę, że cienka obroża niknie w szacie. U psów ze sztywnym przylegającym włosem ringówka często go podnosi i łamie, jaka by nie była. Przy tym jednak pies powienien być zdyscyplinowany, bo miotający się duet: masywny pies, a na drugim końcu handler, połączeni ze sobą cienkim sznurkiem, wygląda groteskowo. Tym niemniej każdemu chyba zdarza się w ringu gorszy dzień, kiedy pies odmawia współpracy.

Ringówek próbowaliśmy na początku wystawiania psów, pod wpływem naszej pierwszej mentorki, samej wystawiającej setery - ale tam i psy i zasady zupełnie inne. Już od dawna stosujemy tradycyjne obroże i smycze, najczęściej ze skóry w naturalnym kolorze i podbawione ozdób, psy ustawiane z marszu za pomocą komendy, smycz luźna. Oczywiście - z różnym wynikiem, ale próbować warto, bo to przyjemne i daje ogromną satysfakcję, kiedy się udaje.

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-18, 10:59
przez Anirysova
Bobik napisał(a):
Anirysova napisał(a):Rasy szwajcarskie na pewno nie zaliczają się do ras pierwotnych!

To akurat jedyna tu obiektywna racja. Reszta to kwestia konwencji i upodobań. Dla mnie wystawianie BPP na ringówce ma tę zaletę, że cienka obroża niknie w szacie. U psów ze sztywnym przylegającym włosem ringówka często go podnosi i łamie, jaka by nie była. Przy tym jednak pies powienien być zdyscyplinowany, bo miotający się duet: masywny pies, a na drugim końcu handler, połączeni ze sobą cienkim sznurkiem, wygląda groteskowo. Tym niemniej każdemu chyba zdarza się w ringu gorszy dzień, kiedy pies odmawia współpracy.

Ringówek próbowaliśmy na początku wystawiania psów, pod wpływem naszej pierwszej mentorki, samej wystawiającej setery - ale tam i psy i zasady zupełnie inne. Już od dawna stosujemy tradycyjne obroże i smycze, najczęściej ze skóry w naturalnym kolorze i podbawione ozdób, psy ustawiane z marszu za pomocą komendy, smycz luźna. Oczywiście - z różnym wynikiem, ale próbować warto, bo to przyjemne i daje ogromną satysfakcję, kiedy się udaje.


Akurat to co napisałeś teraz wcale nie kłóci się z tym co napisałam w swoim poście, berny jako długowłose najlepiej na ringówce, entle, apki i duże jako krótkowłose na pewno lepiej będą wyglądały na obroży ze smyczą.
A jak ktoś nie radzi sobie z bernem, to też nie powinien używac ringówki.
I też jestem za takim "naturalnym" jak opisałeś, ustawianiem psa.

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-18, 23:35
przez Ella
A my Jokę (szczeniak DSPP 6,5 m-ca) wystawiamy na ringówce-ładnie się w prezentuje ,na ringu ładnie biegnie,nie mamy z tym żadnych kłopotów.
Uważam,że jeżeli obroża-to na ring jak najcieńsza.

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-06-20, 06:13
przez backstage
To wystawianie bez ustawiania, bez poprawek, na luźnej ringówce (jednak, nie na obroży) to nic innego jak wystawianie z tzw. wolnej ręki. Tych technik wystawiania jest kilka. Najważniejsze jak najlepiej zaprezentować psa, technikę trzeba wybrać na gorąco w ringu. Wystarczy, że wystawa będzie na zewnątrz i pechowo będzie bardzo gorąco, a pies stwierdzi, że to w tym momencie nie dla niego i już po " wolnej ręce ".

Re: Ringówka

PostNapisane: 2012-07-26, 12:30
przez Małgorzata
My na drugiej (i raczej ostatniej) wystawie "zafundowaliśmy" Bazylowi ringówkę. Niestety durna ... właścicielka nie pomyślała, że pies nie chodził wcześniej na ringówce (założyłam mu ją tuż przed wejściem na ring). Efekt był taki, że jak Bazyl nie chciał pokazac zębisków, a ringówka sie rozluźniła, to piechu schrzanił z ringu (przez jakiś czas mówilismy na niego Gołota). Po ringu biegał Mężuś, wieć puścił mi tylko groma wzrokiem (raczej nie puszcza gromów, bo spokojny z niego człowiek).
I niby właściel istota rozumna, a jednak musi uczyć się na własnych błędach.
Taki z tego morał, że Mężuś nie chce już biegać po ringu. <papa>

Re: Ringówka

PostNapisane: 2013-01-11, 12:40
przez Ella
Jak myślicie,czy można wystawiać dużą szwajcarkę w klasie mlodzieży w prześlicznej czarno-czerwonej (cieniutkiej)ringówce z kilkoma ozdobnymi koralikami <skromny>
Mam taką prześliczną ringówkę(produkcja:marieanne :love2: )-jest naprawdę oryginalna i piękna,nie rzuca się zbytnio w oczy,ale na pewno różni się od zwykłej,czarnej, standardowej ringówki,którą w większości się poleca dla szwajcarów...
Czy mogę w niej wystawić moją szwajcarkę??? <skromny> Nie będzie to źle widziane???

Re: Ringówka

PostNapisane: 2013-01-11, 14:45
przez Zuzanda
Myśle że nie ma przeciwwskazań <tak> <tak> .
Lepiej tak ,ładnie ,kolorowo ,elegancko niż na linie okrtętowej wystawiane przykurzone zwierze :nonono:

Re: Ringówka

PostNapisane: 2013-01-11, 18:25
przez marieanne
Zgadzam sie, choć nie wiem czy powinnam sie w tej kwestii wypowiadać :mrgreen:
Wydaje mi się, że teraz odchodzi się już od tego, że ringówka ma być w kolorze psa - póki to wyglada estetycznie i subtelnie podkreśla wygląd zwierzaka... to moim zdaniem nie ma najmniejszego problemu i nie bedzie to żadne faux pas :-)

Re: Ringówka

PostNapisane: 2013-01-11, 22:02
przez Ella
Dzięki za odpowiedzi,w takim razie idziemy w kolorowej :]