Kochani, my bardzo dziękujemy za to że na nas czekaliście

my jak zwykle wszędzie spóźnieni
bardzo się cieszę, że udało mi się poznać Freudową, znowu zobaczyć Irka z przybytkiem (pozdrawiamy!), spędzić trochę czasu z Ulą (Ula, jeszcze raz przepraszam...), wymiziać Dżokerka chociaż przez bagażnik

i spotkać całą resztę, która była tak miła i tyle wyczekała
byliśmy bardzo krótko ale jakże było intensywnie! wreszcie jestem pewna, że Bosmański nie jest gejem

podejrzewałam wcześniej, że nie jest ale to co wyczyniał przez ten czas utwierdziło mnie w swoim przekonaniu w 100%

conajmniej dwie panny pozbawiły go części ofutrzenia
Freudzik bosski - na kawkę jeszcze wpadniemy! Uli dziewczyny wspaniałe

czarnobiałe szczęście Irka przecudowne a Deby niezmiernie przeurocza

i generalnie super popatrzeć na taki berneński obrazek w takiej ilości
jeszcze raz dziękujemy i pozdrawiamy!
fotek parę mamy więc kiedyś wstawimy
