Strona 7 z 16
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 14:50
przez Kasiulka
Siebie miałam na myśli - patrz jak się tu pusto zrobiło
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 15:07
przez Katarzyna Saganowska
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 15:14
przez Kasiulka
Chodź obiecamy, że miotły zostawimy w domu....suszone żaby też...to może nas wpuszczą?
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 15:41
przez Aga-2
A kto się Was boi?? Zapraszamy serdecznie. Jak na razie zapowiada się całkiem spore towarzystwo. Kto nie wie jak trafić proszę się wrócić kilka postów / stron wstecz. Jest tam mapa, adres itp. Jeśli sprawa miejsca w dalszym ciągu będzie dla kogoś niejasna, to proszę pisać.
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 15:43
przez Barbel
qrcze - ale obsada!!!!!
Zobaczymy co do października sie zdarzy i czy debety kasy na podróz nie wstrzymają ale... kusicie, kusicie.....
U mnie zestaw przestraszny - Barbel plus - Zbójca....
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 15:50
przez Kasiulka
o Ania! Nasze oz-dupki
będą mogły się poznać...i łaciata by nie była sama!
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 15:56
przez Barbel
Kasiulka napisał(a):o Ania! Nasze oz-dupki
będą mogły się poznać...i łaciata by nie była sama!
Kaśka tylko jest jeden problem - Lusior lubi bernenki .....
Zobacz w topiku spacerowym z Wodzisławia... ehmm......
viewtopic.php?f=58&t=772&start=280
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 15:57
przez Kasiulka
No problem - Layla gustuje w bernach
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 16:17
przez Apcik
ja sie tak nie bawie
tyle atrakcji mnie ominie
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 16:28
przez Anirysova
My okazji do tropienia nie przegapimy, Orson na kursie PTT był rewelacyjny w tropieniu
I nowi uczestnicy, fajny dzień się zapowiada, musimy byc koniecznie
(już zaczynam pracowac nad Rysiem)
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 17:33
przez Aga-2
AniRysTeam napisał(a):My okazji do tropienia nie przegapimy, Orson na kursie PTT był rewelacyjny w tropieniu
I nowi uczestnicy, fajny dzień się zapowiada, musimy byc koniecznie
(już zaczynam pracowac nad Rysiem)
No to całe szczęście
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 17:57
przez Cefreud
Bójcie sie ozdupki bo Walle będzie.A on jest bernem z małym dodatkiem TERIERA
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 21:40
przez nugatika
myśle, że jakby sie nam udało dotrzeć w koncu w tym roku to i Niusław by coś chetnie poniuchał
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 23:14
przez Aga-2
Czy ktoś mógłby "podwiesić" jako pierwszy w tym wątku taki post, w którym jest prawidłowa data naszego spotkania? Bardzo proszę. Bo teraz jest tam mowa o 3 października i ktoś może nie doczytać reszty...
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 23:19
przez Hekate
może lepiej wpisać datę w tytuł? to mogę zrobić. A pierwszy post dotyczy zeszłorocznego spotkania i mogło by dokłądnie wszystko pokręcić
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie?
Napisane:
2010-09-13, 23:25
przez Aga-2
Tak, Ania. Widzisz, to ja nie doczytałam że to był zeszły rok...
Jak będzie napisane w tytule, to nie powinno być pomyłek.
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie -Dubie 02.10.2
Napisane:
2010-09-13, 23:38
przez Hekate
zrobione
mogę jezcze podać godz, tylko powiedzcie jaką? a w tamtym poście dopisłam przy 3 października rok 2009 by już nie było pomyłek
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie -Dubie 02.10.2
Napisane:
2010-09-14, 09:52
przez Barbapapa
KAsiu miejscówka w autku jest i o ile kawałek podłogi Madzia znajdzie jeszcze dla mojego dziecka, to Twój pies bedzie miał zapewnioną podróż z kolanową poduszką i głaszczącymi paluszkami.
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie -Dubie 02.10.2
Napisane:
2010-09-29, 22:59
przez maat
Materacyki już poukładane na podłodze i jest jeszcze trochę miejsca dla przybyszów na zlot...hm ...berneńczyków.
Miotły i latające dywany prosimy zostawiać w sieni.
Dla tropicieli prośba żeby nie przyjeżdżać późno, żeby mieć ze sobą szelki, długą linkę i kilka przedmiotów (2-5) w szczelnym worku pachnących właścicielem - skarpetki albo koszulki, ale tak, żeby nie było bardzo żal gdyby zginęły.
Re: Coroczny grilik październikowy w Krakowie -Dubie 02.10.2
Napisane:
2010-09-29, 23:04
przez iwona_k1
bardzo żałuję ,że nas nie będzie