Wielkopolskie i lubuskie spacerki berneńskie

[Honorata]

Witam!

Mam pytanie. Czy jest w tej chwili jakieś miejsce i pora w Poznaniu, gdzie spotykają się szwajcary? Czy spotykacie się jeszcze na Strzeszynku? Mój psiak do tej pory najwięcej towarzyszy zabaw ma wśród goldenów, bokserów, labków, takich kumpli spotykamy na Cytadeli. Ale fajnie by było jakby mógł się ze swoimi ziomalkami trochę pospotykać. Chętnie dołączymy, jeżeli gdzieś się spotykacie. Będę wdzięczna za sygnał :)

[aniart]

Jesteśmy w Poznaniu raz w miesiącu całą rodzinką i oczywiście z bernem I zawsze po południu gdzieś dajemy Mu się wybiegać ( często na Malcie )-niestety nigdy jeszcze szwajcarskich pobratyńców nie spotkał

[frappe]

Już dawno nie było wspólnego spacerku...
Najczęściej był to Strzeszynek, ja raczej spaceruję po moich okolicach a tu rzadko w ogóle spotyka się psa na smyczy na spacerku a co dopiero mówić o tricolorku...

[Guard]

U nas teraz jedna panienika ma "ciężkie dni", a za chwilę to samo będzie z drugą. Chętnie spacerujemy w Strzeszynku. Staramy sie w sobotnie przedpołudnia wybrać na dłuższe spacery. Codziennie chodzimy w naszej okolicy (Tarnowo Podgórne).
Jeżeli jest ktoś chętny na Strzeszyński spacerek (lub w innym odpowiednim miejscu), to możemy się przyłączyć.

[brams]

witajcie!
a co powiecie na wspólny spacerek - w okolicach Sierakowa? To z Poznania i Gorzowa podobna odległość. Jak ktoś z okolic też mógłby - byłoby super...
Może spotkanie niedługo - w jakiś weekend - jak będzie jeszcze śnieg, ale jak będą dobre, czarne drogi...No i żeby nie kolidowało z wystawami.
Może gdzieś na granicy lasów / pól...?
pozdrawiam
maciej

[Brożkin]

Z Poznania do Sierakowa jest ok. 80km. Dla nas to nie jest większy problem, tylko niech troszkę mrozy odpuszczą, bo w tej temperaturze 30 minut i pozamiatane
Ale ja jak zwykle jestem za. Tylko w ten weekend nie mogę, bo mam warsztaty z dogoterapii

[kerovynn]

W Sierakowie pięęęękne lasy są. Jeździliśmy tam na grzyby. U nas ze spacerami jak na razie wielka niewiadoma , zagadka kulawizny Esi nadal nie rozwiązana, więc nadal mamy nakaz spacerów na smyczy i maksymalnie 2,5 km. Ale pogadam z wetem, może "zmięknie"

[Wiola&Nero]

My byśmy chętnie się wybrali, ale jak trochę puszczą śniegi i mrozy Mamy dwójkę dzieciaków i dlatego warunki muszą być choć trochę sprzyjające Chociaż one (dziewczyny) i tak są zaprawione w boju

[frappe]

Ja na spacerek chętnie ale dopiero w kwietniu niestety...
Niestety o kulach po lesie nie dam rady

[Guard]

witajcie!
a co powiecie na wspólny spacerek - w okolicach Sierakowa? To z Poznania i Gorzowa podobna odległość. Jak ktoś z okolic też mógłby - byłoby super...
Może spotkanie niedługo - w jakiś weekend - jak będzie jeszcze śnieg, ale jak będą dobre, czarne drogi...No i żeby nie kolidowało z wystawami.
Może gdzieś na granicy lasów / pól...?
pozdrawiam
maciej

Bardzo chętnie. Dla gorzowsko- wielkopolskich szwajcarów Sieraków to optymalne miejsce!
Czekamy na propozycję czasu i dokładnego miejsca.

[Guard]

W Sierakowie pięęęękne lasy są. Jeździliśmy tam na grzyby. U nas ze spacerami jak na razie wielka niewiadoma , zagadka kulawizny Esi nadal nie rozwiązana, więc nadal mamy nakaz spacerów na smyczy i maksymalnie 2,5 km. Ale pogadam z wetem, może "zmięknie"

Nie musimy pozwolić naszym pupilom na frywolne brykanie, to i Esi nie będzie smutno, że statecznie musi się poruszać.

[brams]

no super, widzę, że szybciej ten spacer dojdzie do skutku niż szczecińsko - gorzowski
maciej

[Zuzanka]

My tez sie piszemy do pobrykania w sniegu!

[Honorata]

My też jesteśmy chętni. Ale tak najwcześniej w drugiej połowie lutego, w któryś weekend. Jeśli ktoś zna tamte okolice, prosimy o propozycję dokładnego miejsca i postaramy się pojawić :)

[Zuzanka]

proponuję Chate Zbójców w Bucharzewie
http://chatazbojcow.prv.pl/
Przyjazni ludzie, mozna sie napic herbaty na rozgrzewke

[brams]

witajcie!
czy pasuje:
miejsce: Bucharzewo
czas: niedziela 21 luty
godzina: 11

maciej

[Brożkin]

Nam pasuje, jednak według moich obliczeń Bona będzie miała wtedy cieczkę Powinna ją dostać za około tydzień, dwa. Ale jeśli nie dostanie, to się pojawimy...

[Honorata]

Nam pasuje. Chętnie przyjedziemy. Dobrze, jakby się więcej osób zadeklarowało. Im więcej psiaków, tym weselej.

[frappe]

Jak tyle chętnych to może i my przyjedziemy aż żal odpuścić tak fajnie zapowiadający się spacerek a 50km to nie jest daleko. Oby tylko Pandusia nie dostała cieczki I śniegi oraz mróz odpuściły bo o kulach w półmetrowych zaspach choć już bez gipsu będzie mi dość ciężko...

[brams]

no i super! czekamy na resztę chętnych - kto jest z tego rejonu, kto może nas oprowadzić po okolicy? Robimy "zlot" na słodko - każdy podrzuci kawałek ciastka / pączka itp - i będzie pysznie
maciej