Jak miło Mam nadzieję, że mała Madi z swoją pańcią Oleńką też będę mogły uczestniczyć w naszym spotkanku, pomimo, że tym razem to będzie w samo południe...
Dziękujemy za miłe przywitanie.... niestety to nie my byliśmy na tym spacerku przy molo, no... chyba że Romcio z Boni i jakąś pożyczoną pańcią.... -Renata
Jeżeli chodzi o nas też bardziej by nam pasowało w niedzielę to spotkanko w sobotę niestety do pracy trzeba iśc(-:
Ponieważ u nas jest kłopot z południowym snem (dziecię nie daje się przekonać że raz może sobie odpuścić:), na spacerku będzie MADI - to jedno jest pewne. No i z pewnością kogoś z nas zabierze ze sobą (przynajmniej taką mamy nadzieję) - tak więc - do zobaczenia jutro o 12.
Cieszymy się że poznamy nowego bernusia i jego Pańcię.
Myśmy się dziś nie lenili tylko jak to się przyjęło wybraliśmy się na berneński spacerek Wiosna do nas zawitała a wraz z wiosną... kwitnęła miłość Poznaliśmy także Boni
Oto nasza nowa koleżanka - Boni
Kontra z Galwinem uznali że są już duzi i najwyższa pora na prawdziwą miłość
Kontruś... Ale nie przy rodzicach...
Nie ma to jak romantyczna kąpiel we dwoje
Babciu, Babciu Halinko - jesteś tam
Ja już mam prawie wszystkie ząbki wymienione
No daj buzi, nie wstydź się
Zabawa w ganianego
A tu Boni, trochę w nowej sytuacji nieśmiała była
A ciocia Kontrusia jest najfajniejsza
Pędząca Madi
A z boku temu wszystkiemu przyglądał się nasz kochany Borysio
Na spacerku było rewelacyjnie. Pogoda jak marzenie. Poznaliśmy Boni i jej przesympatyczną Rodzinkę. Madusia jak zwykle cudowna A na koniec dołączyła do nas jeszcze Dżoja z Tomkiem
Asie obie, stęskniliśmy się za Wami mocno. Bądźcie koniecznie następnym razem. Przyszła niedziela w samo południe
dziękujemy za miłe powitanie na pierwszym Naszym spotkanku, było nam bardzo miło poznać przesympatycznych właścicieli z jeszcze bardziej sympatycznymi psiakami
Boni była wybitnie zmęczona ,chyba z nadmiaru wrażeń... tyle Bernusiów naraz