Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Bobik napisał(a):Ze zdjęć niezbicie wynika, że psom najbardziej do życia potrzebne są... inne psy. Obróżki jednak proponuję sobie sprawić inne, bo ściemni się kiedyś podczas takiego spaceru i suczki trafią do nieswoich domów
Wydaje, że Salva będzie dość wysoka, ale nie ma obaw o przerośnięcie - ma 4,5 miesiąca, więc gwałtowny wzrost - według książek - już się kończy. Oczywiście kibicujemy jej, bo nasza Uranka to jej pełna siostra - a jednak całkiem inna.
PS. Ura waży w tej chwili 23-24 kg, bez śladu otyłości. Pozdrowienia dla w s z y s t k i c h suk.

Serdecznie pozdrawiamy Urankę. Słyszałam o Niej dużo dobrego od Pani Małgosi, gdy odbieraliśmy Saleńkę :) Widziałam też zdjęcia - jest śliczna. Nasza Dziewczynka waży już 18 kg!!!!!!!!!!! i zastanawiamy się ile jeszcze urośnie, bo wiem, że rówieśnice w jej wieku ważyły koło 12 kg... Trochę się martwimy tym tempem....Wyobrażam już sobie, że przez to może mieć słabsze kości........że za szybko......... że kości nie nadążą..... ale mąż twierdzi, że przesadzam... hmm... chciałabym, aby miał rację.... Je eukanubę szczeniaczkową , którą mieszam z eukanubą wzmacniajacą stawy (tak profilaktycznie), poza tym biały ser, jogurty i różne przysmaki mięsne...Z pewnością Jej nie przekarmiam. Jest taka mądra i kochana... Dziś po spacerze z enticzkami na deser dostała kwadrans szalonej zabawy z Dużym Szwajcarem - Gapą, która jest naszą sąsiadką.... Do tej pory śpi :)

Olka. Zrobiłaś fantastyczny foto-reportaż:) Dziękujemy raz jeszcze. Negra na żywo jest jeszcze ładniejsza niż na filmach:) Cieszymy się bardzo, ze spotkania i już czekamy na następne!

he he, Negra też padnięta.

Paulina, ja dziękuję za miłe towarzystwo

Ja też bardzo dziękuje za przemiły spacerek Miło było Was poznać Paulino
Salva jest prześliczna! I bardzo kochana, ocierała się o nogi, wywalala brzusio do głaskania

No i potwierdzę słowa Oli, nie ma to jak dwa entlebuchery! Santa z Negrą dogadują się super nawet po dłuższym niewidzeniu

A zdjęcia autorstwa Oli to nie muszę chyba mówić, bo jak zwykle swietne

Dodam jeszcze tylko, że Santa również jest padnięta :) No i muszę pochwalić dr Bissenika, od czasu leczenia na wiosnę nawet po takich spacerach Santa już nie kuleje na tyle łapy Niestety jest problem z tą przednią łapą, ale to w czwartek się dowiem co jej dolega.

Nam też było miło :) Tak miło, że już byśmy chętnie umówiły się na kolejny spacer... Kto jest zainteresowany? Może najbliższa niedziela?

Ja nie wiem czy nie będę wyjezdzać w ten weekend ale jak tylko bede w Warszawie to bardzo chętnie

Zmobilizujmy się :) Taki grudniowy spacerek to cudowny mikołajkowy prezent dla naszych Szwajcarów... Kto ma ochotę na spotkanie w Parku Kępa Potocka w najbliższą niedzielę???

Ochotę mam, ale nie wiem w jakim stanie będę po imprezie. Może na 12 się zwlokę z wyra?

To już Cię mam, kochana! :) Zadzwonię o 11 i Cię zmobilizuję.... Po spacerku odeśpisz:)

My niestety z Santą na najblizsze 3 tygodnie odpadamy ze wspólnych spacerków Byłyśmy dziś na badaniach i musi mieć ograniczony ruch ze względu na pourazowe zwyrodnienie stawu w łapie.

Ojej, no to niech psica dba o siebie i się oszczędza.

Co ja mogę powiedzieć... Szkoda mi jej strasznie... jest urocza i kochana... Dobrze, że ma Ciebie! My trzymamy kciuki, by się poprawiło... Pozdrawiamy z Saleńką i Ciebie i Santę!

Dziękujemy!
Na szczęście to nic poważnego, ale nie wiem jak Santa zniesie po 4 tygodniach cieczki kolejne 3 z ograniczonym ruchem

Zapraszamy ponownie na spacer małych szwajcarów - niedziela, 11.12., godz. 12, Kępa Potocka (mostek od strony ul. Podleśnej).

No to po ubrankach:
+ w czerwonej obróżce - Salva
+ w czarnej obróżce - Mufa
+ w pomarańczowych szelkach - Negra
+ w pomarańczowej obróżce czekoladowy kawaler - Harley
+ płowa dama - Sega


Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

od lewej: Mufa, Sega, Harley, Salva, Negra

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Olka :) Ty jesteś niezawodna! Znowu mamy piękną historię spaceru w obrazkach Świetnie było:) A Saleńka po spacerze egzamin zdała - 4 godziny sama w domu... grzecznie przespała (przynajmniej tak nam się wydaje:), bo sąsiedzi jej nie słyszeli i była bardzo zaspana jak wróciliśmy).

Mam nadzieję, że Negra nie przypłaci zdrowiem tej grudniowej kąpieli...

Oj tak, spacer udany, Negra też odsypia wrażenia. Kąpielą bym się nie przejmowała póki co. W domu od razu zrobiłam jej ciepłą kąpiel i wygrzałam. Może dać jej rutinoscorbin na wszelki wypadek?