Jeszcze tylko miejsce do uzgodnienia. Radźcie więc. Ja się dostosuję.
Nie muszę chyba przypominać, że i u nas są fajne miejsca spacerowe, chociaż obecnie trzeba być przygotowanym na śnieg po kolana i z dojazdem niektórzy mogą mieć problem, więc nie upieram się. O tej porze roku największa szansa na przetarte szlaki jest pod Kopcem w Krakowie. A najlepsza byłaby jakaś fajna sala biesiadna z kominkiem pośrodku, żeby się zagrzać po spacerze



