Śląskie spacerki

[MB]

Spacerek był świetny ,miejsce piękne , dziękujemy za miłe towarzystwo
Sasza cały dzień trenuje na chłopakach nowe "figury" , których nauczył go Dakar
Aniu , czy mogłabyś mi podesłąć na maila oryginał zdjęcia leżącego Saszy ? i czy mogę go sobie na stronkę wrzucić?
dziękuję

marzmat@op.pl

[katarina1]

ale super spacer, tyle berniołków, woda i jeszcze koniki
super

[madzik1]

my też dziękujemy za spotkanko i spacerek - fotki super!

przepraszam za niewyżytego Dakarka...
Po powrocie był taki grzeczniutki i wymęczony oczywiście - dzisiaj też aniołek jakoś gdy widzi inne pieski tylko takie wariacje mu w głowie i nie słuchanie pańci... no cóż.. mam nadzieję, że następnym razem będzie mniej rozbrykany

pozdrawiam serdecznie:)

[beatka]

Super mieliście Bardzo zazdrościmy Urwanie głowy i kompletny brak czasu mamy prawie za sobą, więc na następnym spacerku postaramy się być, bo już się stęskniliśmy za takim super towarzystwem

[Hekate]

Aniu , czy mogłabyś mi podesłąć na maila oryginał zdjęcia leżącego Saszy ? i czy mogę go sobie na stronkę wrzucić?

jasne, już wysłałam

[MRUCZanka]

ja tez poprosze ;) to z konikami :)

Dziekujemy za tak mile wspolnie spedzony czas, bylo wspaniale,pozdrawiamy wszystkich :)

[iwona_k1]

ale chłopaki się wyszalały

[Martynaa]

Altuś ze źrebaczkiem- przecudny widok Nasza Britka też miewa spotkania z konikami, ponieważ moja Ola jest wielką miłośniczką tych wspaniałych stworzeń Ostatnio nawet tak weszliśmy na plac stadniny znienacka i koniki lekko wystraszyły się widoku naszej okazałej Britki

[Hekate]

Dawno się nie spotkaliśmy na wspólnym spacerku, co powiecie na 11-tego w Lędzinach

[MRUCZanka]

hmmmm bardzo chętnie - już mi brakuje tych spotkań, Beniowi zapewne też. Jestem za.

[beatka]

Wiesz Ania, fajny pomysł z tym lędzińskim listopadowym spacerkiem Ja bardzo bym chciała, ale boję się zapeszyć Co sobie ostatnio zaplanowałam , to mało co mi wychodziło. Mam nadzieje, że wszystko co niedobre już za nami i pogoda dopisze, i dojedziemy, uff... Więcej nie piszę.

[Drixon]

my jesteśmy chętni

[iwona_k1]

Nie wiem czy nie będziemy mieć sterylki...Dziś może zadzwonię to się umówię...Zobaczymy

[Agama]

my też tęsknimy

[BASTARD]

suuuuupeer!!

[Barb]

My też tęsknimy
Jak tylko mój Pan mąż się zgodzi to przyfruniemy. Ale bez obaw... Hector będzie na uwięzi

[beta]

My też chętnie dołączymy tylko to będzie zależało o której godzinie mielibyśmy się spacerkować

[Hekate]

może tak o 12:30?
później opiszę jeszcze dojazd, proponuje tym razem wyruszyć z troche innej strony. Przy kapliczce po lecie pozostało pełno rozstrzaskanych butelek, a przy gromadce rozganianych psiaków lepiej nie ryzykować

[Dżiani]

My jak najbardziej ZA . Postaramy się być, tylko może ta godzina....tak na 14stą było by lepiej jak dla nas

[Hekate]

godzine oczywiście można zmienić W takim razie 11 listopada o 14-tej, wszystkim pasuje?